Wiarygodność sektora sprzyja rozwojowi rynku bancassurance
Jerzy Bańka: Bancassurance to są produkty, które wspomagają politykę kredytową każdego banku. Służą pomocą klientom głównie tym, którzy nie posiadają żadnych zabezpieczeń przy zaciąganiu długoterminowych kredytów hipotecznych, ale nie tylko.
Są tutaj oferowane także różne klasyczne produkty ubezpieczeniowe, w tym inwestycyjne. Bank natomiast występuje jako pośrednik, ma ogromną bazę klientów i jest wiarygodnym sprzedawcą, dystrybutorem owych produktów ubezpieczeniowych. Stąd też inne linie dystrybucyjne nigdy nie osiągnęły takiego sukcesu.
Jedna z gazet wyliczyła wartość tego rynku na około 20 mld zł – to jest duża kwota. Niestety w ostatnich latach doszło do żywiołowego rozwoju – niektórzy sprzedawcy, mówiąc kolokwialnie, wciskali owe produkty. Były one niedopasowane do ryzyka, do konkretnych klientów. To oczywiście spotkało się z negatywną oceną – nie tylko samych klientów, ale także nadzoru, w tym także nadzoru ubezpieczeniowego.
Miniony rok to odejście od złych praktyk. Wielkie znaczenie dla tej poprawy miało współdziałanie PIU i Związku Banków Polskich. Wydano trzy rekomendacje. Gdyby je maksymalnie zastosować rozwiązałyby całkowicie problem. Oczywiście jest to pewien proces, który będzie trwał jeszcze kilka lat. Jednak widzimy ogromną poprawę w zakresie postrzegania usług bancassurance, samych zakładów ubezpieczeniowych oraz sektora bankowego. Pod względem wizerunkowym w minionym roku nie doszło do żadnych spektakularnych, krytykowanych przez media sytuacji, które można by ocenić negatywnie.
Jerzy Bańka
Wiceprezes Związku Banków Polskich
Wypowiedź dla Miesięcznika Finansowego BANK i portalu aleBank.pl
Wolisz oglądać i słuchać zamiast czytać? Kliknij tutaj.
