Warto wiedzieć | Finanse | „Reforma” walutowa z 1950 roku
Stanowiła również ugruntowanie tworzonego systemu nakazowo-rozdzielczego. Jej skutki odczuły wszystkie grupy społeczne i zawodowe ówczesnej Polski. Aby zrozumieć sposób, w jaki wyciągnięto z kieszeni społeczeństwa posiadane oszczędności, należy przeanalizować to, co działo się już kilka lat wcześniej.
Drenowanie kieszeni
Nie umilkły jeszcze wojenne działa, a już jednym z pierwszych dekretów Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego z 24 sierpnia 1944 r. było powołanie Centralnej Kasy Skarbowej. Instytucja ta emitowała banknoty, nazywane biletami skarbowymi, przygotowane w Moskwie. W końcu 1944 r. z wydrukowanej puli o wartości 8,5 mld zł, 3,5 mld przekazano Rządowi Tymczasowemu, 3 mld PKWN, a 2 mld zł trafiło do znajdującej się na ziemiach polskich Armii Czerwonej.
15 stycznia 1945 r. wydano dekret o utworzeniu Narodowego Banku Polskiego. Na terenie kraju funkcjonowało kilka środków pieniężnych: okupacyjne „młynarki”, ruble, marki niemieckie i nowe banknoty. Najwięcej było oczywiście „młynarek”, które postanowiono wymienić na nowe złote w relacji 1:1, jednak tylko do wysokości 500 zł na osobę, 2 tys. zł na zakład rzemieślniczy, a wojskowi mogli wymienić jednomiesięczną pensję. Tłumaczono to niemożnością prowadzenia prawidłowej polityki budżetowej i kredytowej uniemożliwianej przez spekulantów dysponujących zapasami gotówki i w ten sposób podbijającymi ceny towarów. W efekcie wymiany wycofano z rynku 40% z 10 mld „młynarek” będących wówczas w obiegu. Obieg skurczył się o blisko 6 mld, co oznaczało olbrzymią stratę dla ich posiadaczy. Wymieniono także ruble i marki niemieckie. Państwo sprawowało monopol w sferze bankowej, w całym kraju funkcjonowały legalnie tylko cztery banki.
Deficyt łatany dodrukiem
Wkrótce jednak rozpoczął się trwający już do końca istnienia PRL największy problem sektora finansów publicznych polegający na dodrukowywaniu pieniędzy celem zmniejszania deficytu budżetowego. Po raz pierwszy miało to miejsce w latach 1945-46, gdy stan zadłużenia Skarbu Państwa w Narodowym Banku Polskim wzrósł do 21 mld zł. Emisja pieniądza zlikwidowała to zadłużenie, co również sztucznie uchroniło kraj od inflacji.
Kolejnym ciosem dla siły polskiego pieniądza było podporządkowanie go planom odbudowy gospodarczej kraju. Po ogłoszeniu planu trzyletniego (1947-1949) rozpoczął się powolny, ale stały spadek siły nabywczej pieniądza. Co prawda dokonano istotnego postępu w odbudowie kraju, ale finansowanie tego przedsięwzięcia wynikało przede wszystkim z tzw. podatku inflacyjnego. Ceny rosły szybciej od płac, co nie sprzyjało gromadzeniu oszczędności i utrudniało akcję kredytową. Źródło kredytu pochodziło z&...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI