Wakacje 2021, bez kwarantanny, testów i samoizolacji, ale z certyfikatem EU COVID-19

Wakacje 2021, bez kwarantanny, testów i samoizolacji, ale z certyfikatem EU COVID-19
Fot. stock.adobe.com/drubig-photo
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
W czwartek 29 kwietnia Parlament Europejski przyjął stanowisko negocjacyjne w sprawie wniosku dotyczącego certyfikatu potwierdzającego prawo do swobodnego przemieszczania się w Europie w czasie pandemii. Europosłowie zgodzili się, że certyfikat powinien obowiązywać przez 12 miesięcy, ale nie dłużej. Zaproponowali, by dokument nosił nazwę "certyfikat EU COVID-19".

Ma mieć formę cyfrową lub papierową i będzie poświadczał, że dana osoba została zaszczepiona przeciwko koronawirusowi lub, że jej wynik testu jest negatywny lub że wyleczyła się z infekcji.

Certyfikat pojawi się przed latem

Certyfikaty EU COVID-19 nie będą jednak służyć ani jako dokument podróży, ani nie staną się warunkiem korzystania z prawa do swobodnego przemieszczania się.

Głosowanie, w którym 540 głosów było „za”, 119 „przeciw”, a 32 europosłów wstrzymało się od głosu odbyło się w środę, a jego wyniki ogłoszono w czwartek rano.

Państwa członkowskie muszą akceptować świadectwa szczepień wydane w innych państwach członkowskich dla osób zaszczepionych szczepionką dopuszczoną do użytku w UE

Zarówno Parlament, jak i Rada Europejska uzgodnią ostateczną wersję dokumentu, tak by mógł wejść w życie przed letnim sezonem turystycznym.

Mają być bezpłatne testy

Zdaniem Parlamentu Europejskiego posiadacze certyfikatu EU COVID-19 nie powinni podlegać dodatkowym ograniczeniom w podróżowaniu, takim jak kwarantanna, samoizolacja czy testy.

Aby uniknąć dyskryminacji osób nieszczepionych oraz ze względów ekonomicznych, kraje UE powinny zapewnić powszechne, dostępne, terminowe i bezpłatne testy.

Unijny certyfikat będzie funkcjonował równolegle z każdą inicjatywą państw członkowskich, które powinny również przestrzegać tych samych wspólnych ram prawnych.

Państwa członkowskie muszą akceptować świadectwa szczepień wydane w innych państwach członkowskich dla osób zaszczepionych szczepionką dopuszczoną do użytku w UE przez Europejską Agencję Leków (EMA). Chodzi o cztery szczepionki firm: Pfizer-BioNTech, Moderna, AstraZeneca i Janssen (europejska firma należąca do Johnson&Johnson).

Problem danych osobowych

Do państw członkowskich będzie należała decyzja, czy zaakceptują również świadectwa szczepień wydane w innych państwach członkowskich dla szczepionek wymienionych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) do użytku w nagłych wypadkach.

Świadectwa będą weryfikowane, by zapobiec oszustwom i fałszerstwom, podobnie jak autentyczność pieczęci elektronicznych umieszczonych na dokumencie.

Dane osobowe uzyskane z certyfikatów nie będą mogły być przechowywane w docelowych państwach członkowskich i nie powstanie centralna baza danych na szczeblu UE.

Wykaz podmiotów, które będą przetwarzać i otrzymywać dane, będzie jawny, tak by obywatele mogli korzystać z praw do ochrony danych przysługujących im na mocy ogólnego rozporządzenia o ochronie danych.

Źródło: aleBank.pl