W portfelach spowolnienia nie widać!
Łączna kwota zaległych płatności na koniec stycznia 2013 roku wyniosła 38,52 miliarda złotych i w ciągu ostatnich czterech miesięcy wzrosła o 1,49 miliarda złotych, czyli 4%. W tym samym czasie w całej Polsce przybyło ponad 37 tysięcy dłużników. Na razie dynamika wzrostu nie wskazuje na negatywne efekty spowolnienia gospodarczego, podobne przyrosty obserwowane były we wcześniejszych miesiącach - wynika z 22. edycji Raportu InfoDług, publikowanego cyklicznie przez BIG InfoMonitor S.A.
Sytuacja gospodarcza na początku 2013 roku nie sprzyja portfelom Polaków. Jednakże na razie spowolnienie gospodarcze nie przełożyło się negatywnie na sytuację finansową gospodarstw domowych. W porównaniu do końca września 2012 roku widoczny jest nieznaczny wzrost łącznej kwoty zaległych zobowiązań o 1,49 miliarda złotych czyli 4%.
„Póki co dane dotyczące zaległych zobowiązań Polaków nie wskazują na to, aby sytuacja finansowa gospodarstw domowych uległa pogorszeniu. Mimo to z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że w 2013 roku zadłużenie będzie rosło, ale ten wzrost będzie wynikał także z uszczelnienia systemu wymiany informacji. Coraz więcej firm przekazuje dane do Rejestru Dłużników BIG i są one dostępne dla uczestników rynku. Jeżeli sytuacja gospodarcza nie będzie się poprawiać w ciągu najbliższych kilku miesięcy, to można oczekiwać, że zaległości będą z tego powodu rosły i będzie przybywać dłużników.” – mówi Mariusz Hildebrand, Prezes Zarządu BIG InfoMonitor S.A.
Najbardziej zadłużeni są mieszkańcy Śląską, na ponad 7,7 miliarda złotych. Tylko w ciągu ostatnich czterech miesięcy ich zaległości wzrosły o 327 milionów złotych. Na drugim miejscu są mieszkańcy Mazowsza z długami przekraczającymi 5,5 miliarda złotych.
Liczba dłużników również wzrasta, w ciągu ostatnich czterech miesięcy przybyło ich ponad 37 tysięcy i na koniec stycznia 2013 roku w Polsce odnotowano ponad 2,26 miliona osób, które nie radzą sobie z terminowym regulowaniem zobowiązań. Najwięcej dłużników mieszka na Śląsku i Mazowszu odpowiednio 330 tysięcy i 288 tysięcy osób.
Eksperci BIG zwracają jednak uwagę, że patrząc z szerszej perspektywy, na przykład 12 miesięcy, dane nie wyglądają tak źle. W tym okresie średnia wartość zaległości przypadająca na jednego dłużnika wzrosła tylko o 65 złotych, czyli zaledwie 0,39%.
„Dane dotyczące Śląska i Mazowsza robią duże wrażenie, warto jednak pamiętać, że są to dwa najludniejsze regiony. Jeśli porównamy liczbę dłużników do liczby mieszkańców, te dwa województwa nie wypadają tak źle. W najgorszej sytuacji są mieszkańcy regionów Polski zachodniej, szczególnie zachodniopomorskiego, gdzie odsetek dłużników wynosi 8,2%.” – dodaje Marcin Ledworowski, Wiceprezes Zarządu BIG InfoMonitor S.A.
Z 22 edycji Raportu InfoDług wynika również, że suma zaległości największego dłużnika w Polsce, w ciągu ostatnich czterech miesięcy, powiększyła się o blisko 1% i przekroczyła kwotę 102 milionów złotych.
*Dane dotyczące zadłużenia Polaków podawane przez BIG InfoMonitor uwzględniają tylko kwoty z którymi dana osoba zalega, a nie całość zadłużenia
**Dane dotyczące kredytów zagrożonych podawane na podstawie informacji BFG uwzględniają zarówno kwoty nieuregulowane w terminie jak i cały pozostały do spłaty kredyt.
Pełna wersja raportu znajduje się na stronie internetowej www.BIG.pl/InfoDlug