W listopadzie ECB rozpocznie skup ABS

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

monety.07.400x267ECB zamierza w listopadzie rozpocząć skup ABSów. Do współpracy w tej operacji zaprosili największe instytucje finansowe na świecie. MFW szacuje wzrost PKB w Polsce w tym roku na około 3 proc. oraz zaleca kontynuację obecnej polityki monetarnej.

Mimo wstępnego dobrego odczytu PKB z USA za III kwartał (3,5 proc.), po którym dolar ustanowił dzienne minimum na 1,2575, do końca sesji pomalutku odreagowywał prawie dwustu punktowe zejście w reakcji na jastrzębi komunikat Fed. Wystąpienie publiczne prezes Fed Janet Yellen dotyczyło udziału kobiet w świecie ekonomii i nie odniosła się ona w żaden sposób do środowych posiedzenia. Nieco ciekawsze było wystąpienie członka rady prezesów ECB, Erkkiego Liikanena, który stwierdził, że ECB musi zdecydowanie zwiększyć akcję kredytową dla małych i średnich przedsiębiorstw. W tym celu ECB zamierza poprawić politykę transmisji funduszy w ramach programu TLTRO. Szef Banku Finlandii podkreślał, że bank centralny strefy musi lepiej rozpoznawać potrzeby banków komercyjnych. Nieco wcześniej ECB poinformował, że skup ABSów (Assets-backed Securieties) rozpocznie się w listopadzie a następnie zaprosił ING, Deutsche Bank, fundusz inwestycyjny Amundi oraz jednego z największych na świeci dostawców usług finansowych dla inwestorów instytucjonalnych State Street do doradztwa w kwestii skupu aktywów.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy w komunikacie na zakończenie misji w Polsce szacuje, że ten i przyszły rok Polska zakończy ze wzrostem PKB w okolicach 3 proc. ale po przejściowym spowolnieniu. MFW doradza kontynuację obecnej polityki monetarnej, gdyż może być potrzebne dodatkowe poluzowanie by doprowadzić inflację do celu 2,5 proc. Wcześniejsze prognozy MFW dotyczące wzrostu gospodarczego zakładały 3,3 a później 3,2 proc w tym roku.

Piątek zapowiada się raczej dość spokojnie. Najciekawszą pozycją będzie inflacja HICP ze strefy euro, szczególnie pod kątem przyszłotygodniowego posiedzenia ECB. Wydaje się, że Mario Draghi na razie już nie zwiększy luzowania monetarnego a poprzestanie na realizacji zapowiedzianego skupu obligacji i papierów komercyjnych. Jednak w przypadku spadku inflacji konsumenckiej znacznie poniżej prognozowanego 0,3 proc. rok do roku może usłyszymy coś nowego. Tydzień zakończą odczyty indeksów zza oceanu. Warto zwrócić uwagę na indeks Chicago PMI, który obrazuje aktywność gospodarczą w jednym z największych ośrodków przemysłowych na świecie. 

EURPLN: Złoty pozostał w konsolidacji. Wczoraj rano podchodził po 4,2300 a po południu atakował dolne ograniczenie wychodząc lokalnie nawet nieznacznie poniżej 4,2100. Obecnie mamy 4,2130 i dzisiaj przed złotym kolejna szansa na trwałe wyjście z konsolidacji dołem.

EURUSD: Lepszy odczyt PKB za III kwartał za oceanem został z opóźnieniem dostrzeżony przez rynek. Sesja amerykańska ubiegła na stabilizacji dolara powyżej 1,2550. Jeśli odczyty indeksów będą dobre eurodolar na dłużej może zagościć między 1,2500 a 1,2630.

Dom Maklerski AFS