USDPLN przekracza historyczne poziomy
Początek minionego tygodnia rozpoczął się od uruchomienia luzowania ilościowego (mającego przeciwdziałać deflacji w strefie euro) przez EBC i krajowe banki centralne. Operacja ta doprowadziła do powstania wyraźnej luki cenowej i osłabienia na parze EURPLN. To już nie pierwszy raz kiedy w odpowiedzi na programy dodruku pieniędzy rynki finansowe zaczynają wspierać waluty EM. Euro jednak szybko odreagowało straty na parze z walutą krajową i już we wtorek EURPLN udało się na tygodniowe maksima do poziomu 4,1662 PLN/EUR. Przez resztę tygodnia obserwowaliśmy dość wysokie amplitudy kursów różniących się wyceną aż do 5 groszy.
Na parze USDPLN doszło w minionym tygodniu do historycznego przebicia granicy 3,9130 PLN/USD czyli szczytu z 2009 r. Ze względu na opublikowane w poprzednim tygodniu payrollsy obserwujemy podbijanie ceny amerykańskiej waluty związane z oczekiwaniem na modyfikację marcowego komunikatu dotyczącego podniesienia stóp procentowych. W czwartek za sprawą słabych danych ze sprzedaży detalicznej (-0,6% m/m przy medianie 0,3%) mieliśmy do czynienia z lekkim odreagowaniem na parze USDPLN i spadkiem w okolice 3,8749 PLN/USD. Była to jednak tylko chwilowa rekompensata ponieważ tygodniowe dane dotyczące wniosków dla bezrobotnych nie pozostawiły złudzeń, że jeden z najważniejszych wskaźników wpływających na politykę FED, jakim jest sytuacja na amerykańskim rynku pracy, ulega sukcesywnej poprawie.
Ze względu na obserwowaną dysproporcję pomiędzy ekspansywną polityką prowadzoną przez EBC i jastrzębimi głosami płynącymi z FEDu należy spodziewać się dalszego umocnienia dolara amerykańskiego. Główna para walutowa znajduje się obecnie na 12-letnich minimach co nie wygasza możliwości dalszej deprecjacji, na początku obecnego tysiąclecia mieliśmy już do czynienia z EURUSD poniżej 1 USD/EUR. Wszyscy zainteresowani kursem dolara amerykańskiego powinni zwrócić uwagę na zapowiadaną na środę konferencję po posiedzeniu FOMC, która powinna przybliżyć informacje dotyczące terminu pierwszej podwyżki od grudnia 2008 r. od kiedy to stopa repo utrzymuje się na poziomie 0,25%.
Monika Krzywda
analityczka AKCENTY