Ukraińcy w 2017 roku wydali w Polsce prawie 8 mld zł. Na co?
W 2017 roku granicę Polski przekroczyło 171,6 mln cudzoziemców, co stanowi prawie 60% wszystkich przekroczeń granicy. Ich liczba w porównaniu do 2016 roku wzrosła o ok. 4%. Obcokrajowcy zostawiają też w Polsce coraz więcej pieniędzy. Jak wskazał GUS, najwyższe wydatki, biorąc pod uwagę lądową granicę, ponieśli cudzoziemcy przekraczający granicę z Niemcami, a następnie z Ukrainą. Jeżeli jednak spojrzymy na średnie wydatki ponoszone przez przedstawicieli poszczególnych państw podczas jednej wizyty w Polsce – rekordowe kwoty zostawili Ukraińcy.
– W 2017 roku Ukraińcy przekroczyli polską granicę aż 21 mln razy. To nie powinno dziwić, zwłaszcza biorąc pod uwagę skalę imigracji zarobkowej do naszego kraju. Pamiętajmy jednak, że przyjeżdżają do nas nie tylko pracownicy, ale także odwiedzające ich rodziny czy znajomi – oni także zostawiają w Polsce niemałe pieniądze. Przeciętnie w sklepach wydają 751 zł, czyli o prawie 38 zł więcej, niż rok wcześniej. To sporo, biorąc pod uwagę, że średnie wynagrodzenie na Ukrainie wynosi niewiele więcej, bo ok. 1 tys. zł – mówi Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service.
Cudzoziemcy jadą do Polski na zakupy
Obcokrajowcy, którzy przyjechali do Polski w 2017 roku jako główny cel wizyty deklarowali zakupy (66,1% odpowiedzi). W celach służbowych i zawodowych podróżowało 9% wszystkich cudzoziemców.
Największym zainteresowaniem obcokrajowców cieszyły się towary nieżywnościowe, na które wydali łącznie 24,4 mld zł (59% ogółu ich wydatków). Na żywność i napoje bezalkoholowe przeznaczyli 5,1 mld zł (12,3%), a na alkohol i wyroby tytoniowe łącznie 4,2 mld zł (10,0%). W porównaniu z 2016 r. wydatki cudzoziemców były wyższe – na towary nieżywnościowe o 5,8%, na żywność i napoje bezalkoholowe o 11,9%, a na napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe (razem) o 3,1% – podaje Główny Urząd Statystyczny. Co ciekawe, Ukraińcy wyróżniali się dużym udziałem w zakupach materiałów do budowy, remontu i konserwacji mieszkania lub domu oraz odzieży i obuwia.
– Wzrost wydatków cudzoziemców, również Ukraińców, w Polsce oczywiście pozytywnie wpływa na naszą gospodarkę. Z punktu widzenia PKB najlepszym rozwiązaniem byłoby pozwolić Ukraińcom pracować i osiedlać się w Polsce na dłużej. Na razie mogą zostawać u nas tylko pół roku. Wydłużenie tego okresu do np. 3 lat dałoby pozytywny efekt nie tylko dla pracodawców, ale również gospodarki. Ukraińcy zaczęliby zarabiać i wydawać w Polsce, a nie tak jak do tej pory, gdzie sporą część wynagrodzenia wysyłają do ojczyzny. Trzy czwarte z nich zarabia w Polsce powyżej 2,5 tys. zł – podsumowuje Krzysztof Inglot.
Źródło: Personnel Service