Transport i logistyka na obligacyjnym paliwie
Firmy transportowe i logistyczne mocno odczuwają wahania koniunktury w gospodarce, a także wrażliwe są na trudno przewidywalne wydarzenia, jak choćby konflikt ukraińsko-rosyjski i wynikające z niego ograniczenia w wymianie handlowej. Tym bardziej, że branża charakteryzuje się silną konkurencją cenową i niskimi marżami oraz wysokim stopniem zadłużenia. Dobrym sposobem na rozwiązanie problemów finansowych może być emisja obligacji.
Wrażliwość na wahania koniunktury, a co za tym idzie niestabilność przychodów i konieczność utrzymania płynności finansowej, przy wysokich stałych kosztach funkcjonowania, to najczęstsze źródło problemów firm zajmujących się transportem i logistyką, szczególnie tych małych i średnich. Branża należy do jednych z najbardziej zadłużonych, po budownictwie i handlu oraz cierpi na problemy związane z zatorami płatniczymi. Niezależnie od zmiennych strumieni przychodów, firmy znajdują się pod ciągłą presją pokrywania znacznych wydatków związanych z utrzymaniem i obsługą taboru i infrastruktury oraz zatrudnienia. To powoduje, że szczególnego znaczenia nabierają kwestie finansowania bieżącej działalności. Osobną kwestią jest pozyskiwanie środków na inwestycje, niezbędne dla utrzymania konkurencyjności i sprawności obsługi klientów. W finansowaniu tych ostatnich tradycyjnie dominuje leasing i kredyt bankowy, a więc formy nie najtańsze, niezbyt elastyczne i niełatwe do uzyskania.
Wraz z rozwojem rynku finansowego pojawiają się jednak nowe możliwości. Jedną z nich jest pozyskiwanie pieniędzy na bieżącą działalność, inwestycje i rozwój poprzez emisję obligacji. Ta forma to nic innego jak rodzaj kredytu, udzielanego przez prywatnych inwestorów, na warunkach odpowiadających kredytobiorcy, oczywiście z uwzględnieniem realiów rynkowych. Obligacja to rodzaj papieru wartościowego, będącego dokumentem określającym warunki pożyczki i jej zwrotu, w którym jego emitent jednocześnie zobowiązuje się wobec nabywcy obligacji do wypełnienia ustalonych zobowiązań.
Emisja obligacji nie wymaga skomplikowanych procedur. Najważniejsze zasady w tym zakresie określa ustawa o obligacjach. Koszty związane z emisją są porównywalne, a czasem nawet niższe niż te, które wiążą się z opłatami, które trzeba ponosić przy zaciąganiu kredytu czy leasingu, takimi jak opłaty przygotowawcze, wyceny, ustanowienie zabezpieczeń czy prowizje. To samo dotyczy wysokości oprocentowania.
Podstawową zaletą obligacji jest to, że wszystkie parametry jej emisji ustala pożyczkobiorca, są więc one optymalnie dostosowane do jego potrzeb, takich jak kwota pożyczki, termin spłaty, rodzaj zabezpieczeń, wysokość oprocentowania. Jedynym ograniczeniem są warunki panujące na rynku finansowym oraz znalezienie chętnych do kupna obligacji, czyli udzielenia pożyczki.
Za pomocą obligacji można finansować zarówno bieżącą działalność, jak i zakup środków trwałych oraz inwestycje. Nie ma ograniczeń ani co do okresu finansowania, który można dostosować do potrzeb emitenta, ani kwoty pożyczki. Można w ten sposób pozyskiwać kwoty od kilkuset tysięcy złotych do kilkudziesięciu czy kilkuset milionów złotych.
Zalety emisji obligacji oraz popularność tych papierów wśród inwestorów posiadających kapitał powodują, że korzysta z tej formy coraz większa liczba firm, także z branży transportowo-logistycznej. Przykładem może być rodzinna firma transportowa Hussar Gruppa, która z emisji 3-letnich obligacji pozyskała 1,7 mln zł., oferując oprocentowanie w wysokości 8,5 proc. Wchodząca w skład międzynarodowej grupy spółka PCC Autochem, zajmująca się transportem i spedycją, pozyskała w ten sposób 3 mln zł, płacąc 6,8 proc. Z emisji obligacji kolejny już raz skorzystała firma OT Logistics, specjalizująca się w transporcie śródlądowym oraz spedycji morskiej i kolejowej, która łącznie z trzech emisji na przestrzeni kilku ostatnich lat pozyskała ponad 100 mln zł. Do tego grona należy też firma kurierska Siódemka, która dzięki obligacjom pożyczyła 60 mln zł. przy oprocentowaniu jedynie o 2,2 punktu procentowego przewyższającym 3 miesięczną stawkę WIBOR rynku międzybankowego, wynoszącą w końcu sierpnia 2014 r. 2,63 proc.
Z tych przykładów wynika, że obligacje są atrakcyjnym sposobem finansowania firm o różnym profilu i skali potrzeb, a koszty pożyczek konkurencyjne w porównaniu do leasingu czy kredytu bankowego. Emisja papierów dłużnych może więc być w zależności od potrzeb alternatywą lub uzupełnieniem dla tradycyjnych metod pozyskiwania kapitału.
Piotr Dziura
Członek Zarządu GERDA BROKER