Temat numeru: Polska na tle świata

Bohdan Szafrański

Urządzenia mobilne zbudowały nową jakość na rynku finansowym. Możliwość łączenia różnych technologii pozwoliła uruchamiać zupełnie nowe usługi – dziś urządzenie mobilne oferuje dostęp do multimediów, ma wbudowany system lokalizacji GPS, dostęp do internetu i telefonii komórkowej. Jest wyposażony w aparat fotograficzny i może korzystać z mediów społecznościowych praktycznie w każdym miejscu. Ma znaczący wpływ na handel, oferując nowe możliwości realizacji płatności.

Chodzi tu o takie technologie, jak zbliżeniowa NFC, kody kreskowe QR oraz możliwość transferu środków płatniczych typu consumer-to-business (C2B) i person-to-person (P2P). Banki starają się włączać w te nowe trendy, współpracując czy też tworząc różnego typu spółki, joint venture, konsorcja z operatorami sieci komórkowych (MNO), wystawcami kart, dostawcami rozwiązań mobilnych itp. Obecnie te działania to raczej sprawdzanie w praktyce, z czego konsumenci będą chcieli korzystać i co zaakceptuje handel. Jednak zmiany następują szybciej, niż to prognozowano

Ameryka przoduje?

W opublikowanym w maju przez Federal Reserve Bank of Boston raporcie U.S. Mobile Payments Landscape – Two Years Later podkreślono, że w ciągu minionych dwóch lat w USA dzięki współpracy operatorów sieci komórkowych z bankami, wydawcami kart i firmami technologicznymi powstały pilotażowe rozwiązania płatności mobilnych. Przykładem Isis i Google Wallet. Oba systemy wykorzystują technologię zbliżeniową NFC. Projekt Isis ogłoszono w listopadzie 2010 r. jako joint venture pomiędzy: AT&T, T-Mobile i Verizon. Isis jest partnerem sieci Discover Network i Barclaycard US. Przyłączyły się do niego: Visa, MasterCard, Discover i American Express. Z kolei Sprint współpracuje z Google i Citi, w rozwijaniu podobnej usługi o nazwie Google Wallet. W sierpniu 2012 r. Google Wallet wspierał wszystkie główne karty kredytowe i debetowe, w tym: Visa, MasterCard i Discover.

Twórcy raportu zwracają uwagę na interoperacyjność ekosystemu płatności mobilnych zbudowanego na różnych platformach technologicznych. Jest to z jednej strony dużą zaletą, ale przy braku jakichkolwiek ograniczeń i norm można spodziewać się, że w najbliższym czasie powstanie więcej alternatywnych rozwiązań płatniczych. Można również przewidywać, że płatności mobilne i cyfrowy portfel będą współegzystować. Przyszłe modele biznesowe mogą korzystać z nowych standardów, takich jak FIDO, który łączy w sobie NFC, technologie chmurowe z lepszym poziomem zabezpieczeń oraz standaryzuje protokoły komunikacji z aplikacjami. To wspiera interoperacyjność oraz sprzyja upowszechnieniu technologii, przy zachowaniu bezpieczeństwa. Przewiduje się też konwergencję nowych kanałów płatności z już istniejącymi.

Swoboda w instalowaniu aplikacji przez użytkowników smartfonów może narazić platformy płatnicze i sieci na nadużycia. Stara się temu przeciwdziałać zarówno Apple, jak i Google, dopuszczając do swoich sklepów z aplikacjami tylko sprawdzone programy. Trzeba jednak brać pod uwagę to, że wraz ze wzrostem wolumenu transakcji płatniczych kanał płatności mobilnych stanie się atrakcyjnym celem dla przestępców. W USA zapowiada się wyścig o klientów z mobilnymi portfelami pomię...