Temat Numeru | Obrót Gotówkowy – G+D Currency Technology | Artykuł Partnerski | Digitalizacja przetwarzania gotówki jest coraz bardziej zaawansowana
Niedawno zakończony Kongres Obsługi Gotówki przyniósł nowe dane z Narodowego Banku Polskiego. Wynika z nich, że gotówka jest silna jak nigdy, a prezes NBP zapowiedział wręcz, że będzie wspierał tę formę płatności. Jak można się odnieść do tej wypowiedzi, która cytowana była praktycznie we wszystkich mediach?
– Po raz pierwszy w historii kongresu, który organizowany jest po raz szósty, otworzył go prezes NBP, wygłaszając tak jednoznaczne stanowisko odnośnie obrotu gotówkowego. Nie ukrywam, że słowa te są bliskie mojemu sercu, choćby dlatego, że w ostatnich latach obserwujemy silne naciski z różnych środowisk na eliminowanie obrotu gotówkowego. Z racji pełnionej funkcji i powierzonych mi zadań mam okazję obserwować, jak sytuacja się przedstawia w krajach skandynawskich, które stawiane są jako modelowe pod względem gospodarki bezgotówkowej. Doświadczenia te jednoznacznie wykazały, że zbytnia przewaga płatności bezgotówkowych ma nie tylko zalety, jak przedstawiają to osoby preferujące te metody, ale również liczne wady. Do tych ostatnich należy istotne utrudnienie dostępu do gotówki.
W każdym kraju są osoby, które będą preferować płatności tradycyjne, zatem kiedy mamy bardzo silny nacisk na promocję obrotu bezgotówkowego, kiedy spada liczba transakcji w bankomatach, kiedy banki pozbywają się gotówki z oddziałów, zaczyna pojawiać się problem, w jaki sposób zapewnić dostęp do gotówki tym grupom społecznym, i kto powinien to zrobić. W konsekwencji wprowadzane są regulacje, które wymuszają na uczestnikach obrotu albo akceptowanie gotówki, albo umiejscowienie bankomatu w minimalnej odległości od każdego mieszkańca. Mechanizmy takie są sztucznie inicjowane, a koszty ich utrzymania przechodzą na wszystkich obywateli. Uważam, że powinniśmy mieć w Polsce pełną swobodę w wyborze środków płatności, nie powinniśmy być w jakikolwiek sposób ograniczani, jeśli chcemy płacić banknotami, a czasami mam wrażenie, że jestem dyskryminowany. Warto ponownie podkreślić, że gotówka jest w Polsce jedynym legalnym środkiem płatności, nie ma takiej możliwości, żeby przy dokonaniu transakcji sprzedawca odmówił możliwości zapłaty gotówką za wykonane usługi czy za towary, szczególnie w przypadku klientów indywidualnych.
Skoro już wspomnieliśmy o pandemii, co oznacza obecna sytuacja dla obrotu gotówkowego, biorąc pod uwagę statystyki NBP ukazujące wzrost zapotrzebowania na banknoty?
– Dane NBP wykazały, że chyba nigdy dotąd w historii wartość gotówki na rynku nie urosła tak szybko, jak w okresie pandemii. Mamy dwucyfrowy jej wzrost, a z danych NBP wynika wzrost o ponad 30% rok do roku. Podobną sytuację obserwowaliśmy i obserwujemy na całym świecie, oczywiście w różnych krajach trend ten przybiera różny poziom, ale podobne zjawiska, choć na mniejszą skalę, zauważalne są na rynku obsługi gotówki od lat. Ten globalny trend obserwujemy również w przypadku innych form płatności, jak płatności kartowe czy mobilne Gotówka w większości krajów, o ile nie we wszystkich, jest jedynym legalnym środkiem płatniczym. W ramach globalnych trendów obserwujemy dalszą ekspansję banków na nowych rynkach, jak również konsolidację firm oferujących profesjonalne usługi związane z przeliczaniem wartości To wszystko wiąże się z całym procesem przemian w zakresie form płatności. Innym globalnym trendem jest automatyzacja procesów w obszarze obsługi gotówki. Sortownie coraz częściej przypominają zautomatyzowane zakłady, linie produkcyjne. Automatyzacja, w dzisiejszym świecie, pociąga za sobą integrację, gdzie musimy łączyć różnego rodzaju systemy, a następnie digitalizację. To kolejne bardzo silne trendy, które obserwowaliśmy w ostatnich latach, Coraz częściej rozwiązania i systemy wdrażane w sortowniach czy informacje przekazywane pomiędzy poszczególnymi systemami przechodzą od formy papierowej do elektronicznej.
Dziś digitalizację mamy coraz bardziej zaawansowaną, nie ogranicza się ona tylko do prostych, powtarzalnych czynności. Ostatnim trendem jest obszar bezpieczeństwa. Tam, gdzie przelicza się pieniądze, bezpieczeństwo musi być na odpowiednim poziomie, zatem coraz mocniej wchodzą w rachubę systemy śledzenia i monitoringu konwojów, tras konwojowych, ruchu w sortowni, oczywiście w połączeniu z różnego rodzaju systemami wideo w technologii IP. Czy pandemia koronawirusa SARS-Cov-2 zmieniła te trendy? Obserwujemy wręcz wzmocnienie działań w tych obszarach. Chociażby kwestia ograniczenia kontaktów międzyludzkich, starania, żeby ludzie nie przenosili wirusa, zdynamizuje proces automatyzacji, doprowadzając do upowszechnienia stosowania rozwiązań, które umożliwiają szybsze, bardziej efektywne procedowanie gotówki.
Mówiąc o nowych uwarunkowaniach dla branży, trzeba wspomnieć o regulacjach. Co w ostatnim czasie się zmieniło w tej materii i jak możemy ocenić te zmiany?
– Kluczowe znaczenie dla obsługi gotówki ma Zarządzenie Prezesa NBP nr 19/2016. Uważam, że jest to bardzo ważny i potrzeby akt. Większość krajów europejskich wdrożyło podobne regulacje wiele lat przed nami. Ta zmiana wynikała z faktu, iż poprzednie zarządzenie dotyczące sortowania jakościowego nie uwzględniało stanu dzisiejszej technologii. Zadaniem Narodowego Banku Polskiego jest dbanie o jakość gotówki, która znajduje się w obiegu, a dzisiejsza technologia umożliwia w tani sposób maszynowe rozróżnianie banknotów obiegowych od nieobiegowych. Maszynowe sortowanie daje szansę, że banknot, który otrzymujemy z bankomatu czy w sklepie, jest odpowiedniej jakości. Dobra jakość banknotów zwiększa zaufanie obywateli do tego środka płatniczego. Te regulacje dają szansę na uporządkowanie obszaru jakości gotówki w sposób obiektywny, niezależny od indywidualnych ocen pracownika. Maszyna według tego samego algorytmu i według tych samych cech zawsze jest w stanie jednoznacznie zaklasyfikować banknot, a w przypadku banknotów nieobiegowych, destruktów, wycofać go z obiegu, tak by środki płatnicze były dobrej jakości.
Jak te nowe uwarunkowania mogą wpłynąć na funkcjonowanie banków, które wciąż pozostają ważnym aktorem obrotu gotówkowego, a równocześnie ze względów ekonomicznych ograniczają sieć placówek stacjonarnych?
– Zrozumiałe jest, że koszty funkcjonowania placówek są wysokie, banki, jak każdy przedsiębiorca, starają się ograniczyć koszty, szukając nowych możliwości. Z drugiej strony oddziały są punktami sprzedaży nowych produktów bankowych. Dziś mamy silny trend przeniesienia sprzedaży do kanałów mobilnych i internetowych, niemniej, trudno dzisiaj do końca wyobrazić sobie sytuację, w której oddziały bankowe zostaną całkowicie zastąpione przez kanały zdalne. Są pewne produkty, które klienci chcą nabywać w formie stacjonarnej, przy wsparciu kompetentnego doradcy. Oczywiście z punktu widzenia każdej instytucji finansowej korzystny byłby scenariusz radyklanego cięcia kosztów poprzez przeniesienie całej obsługi klienta do świata cyfrowego, jednak są grupy klientów, którzy na pewno takiej formy nie zaakceptują i ci ludzie będą zaglądać do oddziału, Trudno sobie wyobrazić, aby w oddziałach banki nie umożliwiały obsługi gotówkowej dla wpłat, wypłat oraz płatności. Wyzwaniem stojącym przed nami jest digitalizacja tych procesów, czyli oprogramowanie. Można się oczywiście zastanawiać, w jaki sposób gotówka się wiąże z digitalizacją, ale w tej branży kwestia digitalizacji i oprogramowania odgrywa coraz bardziej istotną rolę. Rozwiązania, które są oferowane dla branży gotówkowej wcale nie są trywialne. Nie są to tylko programy, które obsługują rozliczenia gotówki, sortownie czy transport, ale coraz częściej są to systemy, które umożliwiają przewidywanie zapotrzebowania na gotówkę, na poziomie oddziału oraz bankomatu, w połączeniu z automatyzacją procesu oraz Business Intelligence. Wszystko połączone tak, aby jak najmniejszym kosztem zapewnić dostępność gotówki dla klientów.