Techniczna flaga korygująca ostatnie spadki na EURUSD

Scenariusz bazowy jest taki sam jak przez ostatnie kilka miesięcy. Jakiekolwiek jastrzębie sygnały będą pożywką do aprecjacji dolara i spadków na giełdzie. Przez ostatnie kilka dni EURUSD znajduje się w kanale wzrostowym (niebieskie), który technicznie może być odbierany, jako flaga. Formacja flagi w trendzie spadkowym skłania bardziej do zajmowania pozycji krótkich. Zalecamy jednak wstrzymanie się z takimi decyzjami, a kluczowe wydaje nam się obserwowanie poziomów geometrii kreślących potencjalny zasięg korekty wzrostowej. Widzimy, że każdy z dotychczasowych poziomów był respektowany, tyczy się to przede wszystkim 50%, gdzie byczy ruch się zatrzymał i obecnie będzie to najbliższy opór.

Przełamanie 50-tki da podstawy do zanegowania flagi i wyjścia z niej górą. Przełamanie 38,2 da podstawę do wygenerowania sygnału sprzedaży na podstawie realizacji formacji flagi. Wyjście dołem może być bardzo niebezpieczne i dać podstawy do ruchu w rejon 1,33.

Trójkąt daje argumenty kupującym franka

Tak jak początek miesiąca należał do dolara, tak jego druga połowa daje mocne sygnały świadczące o jego słabości i powrocie do spadkowego sentymentu. Dolar w parze z frankiem daje nam kilka technicznych sygnałów sugerujących spadki w najbliższym terminie. Po pierwsze przełamana została zielona linia trendu. Po drugie cena utworzyła formacje trójkąta symetrycznego (czerwone linie). W wypadku trójkątów warto być gotowym na oba scenariusze, ze względu na to, trójkąty symetryczne nie są jednoznaczne, co do kontynuacji czy odwrócenia trendu. W wypadku USDCHF nastąpiło wyłamanie dołem. Wyłamanie jest o tyle istotne w obecnej chwili, że zostało także potwierdzone. W dniu wczorajszym cena próbowała powrócić powyżej dolnego ograniczenia trójkąta, jednak atak zakończył się niepowodzeniem. Duzy udział w powstrzymaniu ataku miał tutaj także horyzontalny opór na 0,9140. W dniu dzisiejszym realizowane są zyski z ostatnich spadków i bardziej prawdopodobne jest, że niebawem zobaczymy kolejną fale spadków, o ile oczywiście ewentualne jastrzębie nie pokrzyżują szyków inwestorom technicznym.

USDJPY w rytm Abenomiki

Słabość dolara nie jest widoczna na parze USDJPY, co zasadniczo nie powinno dziwić, kiedy jest się sparowanym z drugą walutą, która jest dewaluowana przez swój własny rząd i bank centralny. Technicznie na USDJPY mamy obowiązujący sygnał kupna. Sygnał został wygenerowany pod koniec zeszłego tygodnia, kiedy byki przełamały linie łączącą coraz niższe szczyty. Sygnał został dodatkowo potwierdzony w dniu wczorajszym, kiedy niedźwiedziom nie udało się powrócić poniżej tej linii, co z niedawnego oporu uczyniło wsparcie i pozwoliło na wyrysowanie długiego dolnego cienia. Dodatkowo potwierdzone zostało horyzontalne wsparcie na 99,85, które może być użyteczne w krótkim terminie i jak widzimy pomaga także dzisiaj. Sentyment pozostanie pozytywny do momentu utrzymania ceny powyżej górnej czerwonej linii. Spadek poniżej zanegowałby ostatnie wyłamanie i sprowokował inwestorów do większych zakupów jena.

Kalejdoskopu ciąg dalszy

Sytuacja na parze GBPUSD w ostatnim czasie zmieniała się bardzo często. Świadczy to o dużej niepewności w kwestii przyszłości kursu tej pary. Co ciekawe, kiedy już poziom wsparcia/oporu miał zostać przełamywany następował zwrot sytuacji i to idealnie obrazuje wykres. Obecnie byki kierują się w stronę oporu wyznaczonego szczytami z października. Zapewne kolejna walka zostanie stoczona w rejonie 1,6260. Obecnie jednak warto wstrzymać się z decyzjami i oczekiwać momentu dojścia do oporu (fioletowy). Dziś para będzie jeszcze pozostawać pod presją dolara i protokołu FOMC z ostatniego posiedzenia Komitetu, który to poznamy o godzinie 20:00. Do końca tygodnia brakuje ważniejszych danych z gospodarki brytyjskiej, dlatego też karty zapewne będą rozdawać amerykanie.

Opór na USDPLN zadziałał idealnie

Złoty nie miewa się już w ostatnim czasie tak dobrze jak przed miesiącem, jednak nie należy być pesymistą w kwestii przyszłości rodzimej waluty. Wiele razy wspominaliśmy, że pary ze złotym idealnie respektują poziomy wsparć/oporów wyznaczane geometriami Fibonacciego. W bieżącej sytuacji widzimy potwierdzenie tego. Przy ruchu spadkowym kurs przebił strefę wsparcia pomiędzy geometrią 38,2% a 41,4%, która następnie zadziałała jako opór. Obecnie większa deprecjacja rodzimej waluty będzie możliwa, jeżeli kurs przejdzie poziom 3,1000. Wtedy też można będzie spodziewać się silniejszego ruchu wzrostowego. Dopóki jednak pozostajemy poniżej 3,1000, to scenariusz dalszych spadków jest podtrzymywany.

Niedźwiedzie na USDHUF walczą już kolejny dzień

Kurs USDHUF doszedł w dniu wczorajszym do wsparcia (czerwone) wyznaczonego strefą między geometriami Fibonacciego 38,2% a 41,4%. Byki silnie bronią tego poziomu, gdyż przebicie może doprowadzić kurs w kierunku kolejnych geometrii. Już kilka razy w ostatnim czasie na tej parze strefa między geometriami 38,2% a 41,4% wykazywała swoją siłę jako poziom wsparcia/oporu. Choćby ostatnio, kiedy byki próbowały przejść ta strefę (niebieskie poziomy zniesień), również okazała się kluczowa. Obecnie wsparcie wyznacza poziom 218,20, natomiast opór 220,20.

Tomasz Wiśniewski,
Krzysztof Koza,
Admiral Markets Polska