Tarcza antykryzysowa. PZPM: proponowane rozwiązania niewystarczające i wykluczające z pomocy liczne podmioty
Szczegółowa lista rozwiązań proponowanych przez branżę została już przekazana Panu Premierowi i Pani Minister Rozwoju, jednak by pomoc była realna potrzebne są nie tylko radykalne zmiany wspomniane powyżej, ale również przeznaczenie kwot znacznie przekraczające planowane kilkadziesiąt miliardów złotych.
Warto dodać, że realna pomoc wprowadzana przez inne kraje na świecie, na obecnym etapie, jest znacznie szersza. Taka sytuacja spowoduje, że dodatkowo będziemy skazywani na znaczące obniżenie naszej pozycji konkurencyjnej.
Branża motoryzacyjna to mikro-, małe-, średnie- i duże przedsiębiorstwa, cała sieć powiązanych ze sobą podmiotów. To jeden z najważniejszych sektorów gospodarki, gdzie bankructwo jednego podmiotu pociągnie za sobą kolejne. Dokonując wielkiego wysiłku, aby utrzymać łańcuchy dostaw oczekujemy podjęcia realnych działań, które ochronią przed dramatycznymi gospodarczymi i społecznymi skutkami epidemii.
Niedostateczne i tylko teoretyczne instrumenty wsparcia spowodują, że w perspektywie najbliższych tygodni tysiące osób zostanie bez pracy i środków do życia. Sami nie udźwigniemy kosztów walących się rynków zbytu, zerwanych łańcuchów dostaw oraz absencji w zakładach-na liniach produkcyjnych nie da się wprowadzić pracy zdalnej.
Czytaj także: Trzy miesiące bez składek ZUS dla mikrofirm >>>
Postulaty PZPM
Jako największa polska organizacja przemysłu motoryzacyjnego wyrażamy opinie firm z branży i jej otoczenia i apelujemy, aby rząd uwzględnił nasze postulaty oparte o wiedzę i doświadczenia biznesowe. Do nich przede wszystkim należą:
- Wymierna pomoc finansowa państwa w zapewnieniu wynagrodzenia dla pracowników wszystkich firm sektora motoryzacyjnego.
- Wprowadzenie mechanizmów podatkowych i zusowskich przynoszących natychmiastowy
- Wprowadzenie mechanizmów pozwalających na rozliczanie czasu pracy, tak abyśmy mogli zachować obecne zatrudnienie.
Zobacz więcej najnowszych wiadomości o pandemii koronawirusa >>>
Dziś tysiące firm stoi w obliczu zawieszania produkcji i sprzedaży, zwalniania pracowników, zamknięcia działalności i ta sytuacja pogłębia się z każdym dniem. Dotyczy to zarówno bardzo dużych przedsiębiorstw jak i jednoosobowych działalności gospodarczych. Dlatego, jeśli pakiet rozwiązań pomocowych nie zostanie wprowadzony natychmiast, za kilka tygodni może nie być czego ratować.
Pomoc dla szeroko pojętej branży powinna być traktowana jako inwestycja w przyszłe przyspieszenie rozwoju gospodarczego. Bo kiedy kryzys się skończy, to polska gospodarka – a w tym branża motoryzacyjna- będzie jedną z pierwszych, ponownie rosnących i powracających na ścieżkę wzrostu.