Tarcza Antykryzysowa: przedsiębiorcy narzekają na brak informacji i niejasne przepisy
Z badania wynika, że firmy korzystają z różnych form wparcia oferowanych przez rząd. 43% wskazało na zwolnienie ze składek ZUS, 27% na pożyczkę z urzędu pracy. Wśród popularnych form pomocy respondenci wymieniali również odroczenie płatności podatków, dofinansowanie przestojowego oraz ochrony miejsc pracy (FGŚP).
Jakich rozwiązań brakuje w Tarczy Antykryzysowej?
Przedsiębiorcy odpowiedzieli również na pytanie „jakich rozwiązań brakuje w tarczy antykryzysowej, a są dzisiaj konieczne z punktu widzenia firmy?” 52% postulowało umożliwienie przedsiębiorcom swobodnego dysponowania środkami zgromadzonymi na kontach VAT (split paymanet), 42% zwolnienie ze składek ZUS na 3 miesiące dla średnich i dużych firm, które odnotowały znaczny spadek przychodów, 35% przesunięcie wejścia w życie rozszerzonego JPK VAT do 1 stycznia 2021 r., 35% przyspieszenie zwrotu VAT. Natomiast 30% domagało się zniesienia ograniczeń w stosowaniu faktur elektronicznych i wprowadzenia możliwości szerokiego stosowania dokumentów w formie elektronicznej.
Więcej najnowszych wiadomości o Tarczy Antykryzysowej >>>
Na pytanie, „czego dotyczą trudności w uzyskaniu pomocy w ramach Tarczy Antykryzysowej”, 37% wymieniła niejasną interpretację przepisów, 35% brak możliwości uzyskania szczegółowych informacji od urzędników, 30% oczekiwanie na uruchomienie pomocy i 28% zbyt długi czas oczekiwania na rozpatrzenie wniosku.
Istotne formy wsparcia
Za szczególnie istotne formy wsparcia w kolejnych miesiącach 64% firm uznało zawieszenie składek na ZUS, 46% dopłaty do wynagrodzeń, 44% wsparcie finansowe (PFR) oraz 34% odroczenie płatności podatków.
– Z naszego badania widać, że przedsiębiorstwa z utęsknieniem czekały na wsparcie w walce z gospodarczymi skutkami koronawirusa. Świadczy o tym zainteresowanie różnymi formami pomocy i na ogół pozytywne oceny samego procesu ubiegania się o nią.
Wsparcie nie dociera do zainteresowanych tak szybko, jak zapowiadano
Niestety, z sygnałów jakie otrzymujemy od firm, wynika, że obiecane wsparcie przynajmniej na razie nie dociera do zainteresowanych tak szybko, jak to zapowiadano. A od tego zależy, czy uda nam się ochronić wiele firm przed upadkiem, a pracowników przed utratą zatrudnienia. Od szybkości wypłaty pierwszych środków, np. w ramach tarczy finansowej, zależy wyhamowanie tempa wzrostu bezrobocia. W walce z wirusem gospodarczym musimy wykorzystać wszystkie niezbędne środki, a bezpośrednie pieniądze dla firm są tym wsparciem, które daje nadzieję, że gospodarka nie będzie się szybko nakręcała w spirali recesyjnej.
Nadal brakuje wielu rozwiązań, których oczekiwali przedsiębiorcy
W tarczy antykryzysowej nadal brakuje wielu rozwiązań, których oczekiwali przedsiębiorcy. Lewiatan od wielu tygodni apeluje, np. o umożliwienie przedsiębiorcom swobodnego dysponowania środkami zgromadzonymi na kontach VAT (split paymanet), czy zwolnienie ze składek ZUS na 3 miesiące dla średnich i dużych firm, które odnotowały znaczny spadek przychodów. Mamy nadzieję, że rząd wkrótce uzupełni tarczę antykryzysową i o te elementy – komentuje Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.
Konfederacja Lewiatana badanie online przeprowadziła w dniach 27-30 kwietnia 2020 r. na próbie 302 przedsiębiorców.