Bez nowych wiatraków zabraknie nam prądu
Liberalizacja ustawy dotyczącej wiatraków lądowych stała się konieczna. Bez wprowadzenia zmian jesteśmy narażeni na olbrzymi niedobór energii elektrycznej.
Liberalizacja ustawy dotyczącej wiatraków lądowych stała się konieczna. Bez wprowadzenia zmian jesteśmy narażeni na olbrzymi niedobór energii elektrycznej.
Liberalizacja ustawy odległościowej przygotowana przez rząd pozwoli budować nowe lądowe farmy wiatrowe. Nie jest to jednak liberalizacja, która pozwoli branży rozwinąć skrzydła.
Jeżeli nie przyspieszymy rozstania z węglem w energetyce, to konkurencyjność polskich firm będzie pogarszać się coraz szybciej, podkreśla Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.
‒ W 2022 roku ma się skończyć polska telenowela wokół polskiego atomu i rząd ma wybrać z jakim partnerem technologicznym i w jakim modelu finansowym mają powstawać elektrownie jądrowe ‒ mówi w rozmowie z MarketNews24 Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.
Kryzys energetyczny w Europie spowodował, że trwa dyskusja o modelu transformacji energetycznej. Coraz liczniejsze jest grupa państw, które przekonują, że bez atomu nie uda się zrealizować celu neutralności klimatycznej.
Sztuczne utrzymywanie niskich cen energii kosztowało budżet państwa 4 mld zł. Nie wiadomo, czy zostanie podtrzymane w 2020 r. Za zaniżone rachunki zapłacą podatnicy, czyli wszyscy.
Budowa prywatnej elektrowni jądrowej stała się niezasadną sensacją. Sen o polskiej energetyce atomowej trwa, bo najważniejszych decyzji brak.
Czy będziemy budować co najmniej dwie elektrownie jądrowe, czy raczej jest to tylko sposób na chronienie górnictwa węgla kamiennego, gdy powinniśmy obniżać emisję CO2 i zwiększać udział źródeł odnawialnych w miksie energetycznym?
90 procent odbiorców końcowych nie płaci ceny za energię wyższej niż w 2018 r. W Sejmie zakończyła się burzliwa dyskusja na temat nowelizacji ustawy o cenach energii.
12 czerwca rozpoczęła się wizyta Prezydenta RP w USA, a szczególnie istotnym tematem będzie budowa elektrowni jądrowej w Polsce.
Gaz z USA zmienił oblicze międzynarodowego rynku, zwłaszcza w Europie. Tych zmian obawiają się przede wszystkim Rosjanie, którzy mogą stracić pozycję monopolisty na rynku błękitnego paliwa.
Karuzela z cenami energii kręci się intensywnie od kilku miesięcy. Trwają prace nad nowelizacją przyjętej pod koniec grudnia ustawy, która miała powstrzymać wzrost rachunków za energię. To nie będzie ostatnia zmiana.
Nie wiadomo, w jaki sposób rząd chce połączyć Orlen z Lotosem, to niepokoi inwestorów. To widać w codziennych zmianach na GPW kursu akcji obu spółek.
Ustawa o tzw. rynku mocy, która z założenia jest mechanizmem wsparcia dla elektrowni i firm energetycznych, weszła w życie. Po co firmom energetycznym takie wsparcie publiczne?