Najnowsze wydanie miesięcznika BANK 
Zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych obecnie nie jest właściwe, konieczne będzie dalsze zacieśnianie, a w Radzie Polityki Pieniężnej (RPP) może powrócić dyskusja o dalszych możliwych podwyżkach już w lutym przyszłego roku, ocenia członek RPP Ludwik Kotecki.
Wydaje się, że jest zbyt wcześnie, żeby zatrzymać cykl podwyżek stóp procentowych, a ostatnie podwyżki były zbyt delikatne i za późne – powiedział portalowi Gazeta.pl członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki.
Maciej Rudnicki zrezygnował we wtorek z kandydowania do Rady Polityki Pieniężnej – podano na stronach internetowych Sejmu.
Wyższa od wcześniejszych zapowiedzi podwyżka płacy minimalnej na przyszły rok, średnio o 17,8 proc., oddala perspektywę obniżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej poza 2023 r. – prognozują ekonomiści Banku Millennium.
Rada Polityki Pieniężnej po wrześniowej decyzji na jakiś czas przestawi się na tryb podnoszenia stóp procentowych o 25 pb. W efekcie prognozujemy, że na koniec roku stopa referencyjna NBP wyniesie 7,50 proc., a na koniec pierwszego kwartału 8 proc., prognozują ekonomiści BNP Paribas.
Rada Polityki Pieniężnej w środę podwyższyła stopy procentowe po raz 11. z rzędu – tym razem o 25 pb, do 6,75% w przypadku głównej stopy referencyjnej. W komentarzach do tej decyzji jedni członkowie RPP mówią o końcu cyklu podwyżek stóp na tym poziomie, inni z kolei wskazują na konieczność dalszego zacieśniania polityki pieniężnej.
Pierwszy kurs „Akademii NBP” to seria wykładów, które poprowadzą m.in.: Prezes NBP, członek RPP, główny ekonomista Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, Prezes Banku Austrii i Wiceprezes Narodowego Banku Ukrainy, poinformował w komunikacie prasowym NBP.
Docelowy poziom stóp procentowych w Polsce to 8 proc. – wynika z raportu Goldman Sachs Economics Research z 8 września.
Ewidentnie nasza dzisiejsza sytuacja gospodarcza woła o podwyżki stóp procentowych. W jakiej wysokości i horyzoncie – to jest do zdecydowania, uważa nowo wybrana członkini Rady Polityki Pieniężnej Joanna Tyrowicz.
Ekonomiści PKO Banku Polskiego prognozują, że cykl podwyżek stóp procentowych w Polsce zakończył się we wrześniu. Ich zdaniem jednak, gdyby inflacja CPI za wrzesień zaskoczyła istotnie in plus, to możliwa jest jeszcze jedna podwyżka o 25 pb. w październiku.
Dokładnie tak jak mówi tytuł tego artykułu – prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński zapowiedział, że widzi szanse na obniżki stóp procentowych w przyszłym roku, jeśli będą temu sprzyjać okoliczności. Oczywiście, profesor Glapiński wskazał, że wciąż znajdujemy się w cyklu podwyżek i decyzje będą zależeć od publikacji danych, głównie inflacyjnych. Zdaniem szefa NBP na najbliższym posiedzeniu dyskutowane będą dwa scenariusze: podwyżka o 25 punktów bazowych oraz utrzymanie stóp bez zmian.
Obecnie inflacja nadal rośnie, choć znacznie wolniej niż dotychczas, a jednocześnie widzimy coraz więcej sygnałów wyraźnego spowolnienia aktywności, mówił w trakcie czwartkowej konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej Adam Glapiński.
Członek Rady Polityki Pieniężnej
Senat powołał Joannę Tyrowicz do Rady Polityki Pieniężnej (RPP). „Polska gospodarka jest przestymulowana, a znalezienie rozsądnego policy mix ułatwi wyjście z obecnej sytuacji ekonomicznej kraju” – powiedziała dziennikarzom nowa członkini RPP w pierwszej wypowiedzi od powołania przez Senat na nowe stanowisko.
Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w środę zdecydowała o kolejnej podwyżce stóp procentowych. RPP podniosła stopę referencyjną do 6,75 proc. z 6,50 proc. poinformował Narodowy Bank Polski. Stopa lombardowa wzrośnie do 7,25 proc., a depozytowa do 6,25 proc.
Jak poinformował w środę Narodowy Bank Polski tylko jeden członek Rady Polityki Pieniężnej poparł w czerwcu wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 100 pb. Był to Ludwik Kotecki. Ostatecznie czerwcowa podwyżka stóp procentowych sięgnęła 75 pb.
Rada Polityki Pieniężnej na środowym posiedzeniu zdecyduje o wysokości stóp procentowych w Polsce. Jeśli zdecyduje się je podwyższyć, raty kredytów złotowych znowu pójdą w górę, o ile?
Mieszanka danych napływających obecnie z polskiej gospodarki oraz zagrożeń przed którymi stoimy jest koszmarem dla banku centralnego. Perspektywa stagflacji jest w zasadzie najgorszym wariantem pod względem decyzyjności i w takich okolicznościach Rada Polityki Pieniężnej będzie musiała podjąć dziś kolejną decyzję w zakresie stóp procentowych.
Malejąca szansa na kredyt i rosnące raty to dwie największe bolączki obecnych kredytobiorców i tych, którzy dopiero rozważają skorzystanie z finansowania w banku. Jednak zadaniem internetowej porównywarki produktów finansowych jest to, aby ten proces maksymalnie uprościć, a użytkownik dostał to, po co przyszedł, czyli w tym przypadku ‒ korzystny kredyt gotówkowy.
Rada Polityki Pieniężnej w środę podejmie decyzję ws. stóp procentowych. RPP zdaje się zbliżać do końca cyklu – spodziewamy się podwyżki o 25 pb., tj. wzrostu stopy referencyjnej do 6,75%. Złoty mógłby zyskać, jeśli RPP zdecydowałaby się na podwyżkę o 50 pb. lub uderzyła w jastrzębi ton w kontekście przyszłości, wydaje się to jednak mało prawdopodobne.
Senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Joanny Tyrowicz na członkinię Rady Polityki Pieniężnej. Podczas posiedzenia komisji Tyrowicz mówiła, że lista priorytetów polityki pieniężnej obecnie obejmuje dwie sprawy: obniżenie stopy inflacji i usprawnienie komunikacji banku centralnego.
Rada Polityki Pieniężnej na najbliższym posiedzeniu 7 września prawdopodobnie powstrzyma się przed kolejną podwyżką stóp procentowych.
Fala podwyżek stóp procentowych zmierza ku końcowi – powiedział na briefingu premier Mateusz Morawiecki. W środę Rada Polityki Pieniężnej zbiera się na kolejnym posiedzeniu, na którym podejmie decyzję w tej sprawie.
Ekonomiści Banku Ochrony Środowiska (BOŚ) oczekują, że 7 września Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podwyższy stopy procentowe o 25 pb.
Jak prognozują ekonomiści mBanku, Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy procentowe łącznie jeszcze o 50 pb. do 7,0 proc. Ich zdaniem szanse na cięcie stóp w 2023 roku jest niewielkie lub zerowe.
Jak twierdzi członek Rady Polityki Pieniężnej Cezary Kochalski, nadal jest przestrzeń do ewentualnych podwyżek stóp procentowych, choć w mniejszej niż do tej pory skali.
Nie ma miejsca na dyskusję o obniżkach stóp procentowych, ale Rada Polityki Pieniężnej powinna wysłać sygnał, że nie akceptuje wysokiej inflacji, uważa Ludwik Kotecki, członek RPP.
Zdaniem członka Rady Polityki Pieniężnej Przemysława Litwiniuka podwyżka stóp procentowych o 25 pb to podstawowy scenariusz na najbliższe posiedzenie RPP – 7 września – ale możliwa jest też większa.
Najnowszy odczyt inflacji za sierpień na poziomie 16,1% wobec oczekiwanych 15,4% stawia pod znakiem zapytania możliwą strategię Rady Polityki Pieniężnej zapowiadaną przez prezesa Narodowego Banku Polskiego i przewodniczącego RPP Adama Glapińskiego.
Przestrzeń do dalszych podwyżek stóp procentowych jest ograniczona – przyznał w w TVN24 członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki. Ekonomiści Banku Pekao prognozują, że RPP podwyższy stopy procentowe o 50 pb we wrześniu, a eksperci ING Banku Śląskiego oceniają, że ryzyka inflacyjne oddalają zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych.