Fundusze akcji odrobiły część strat
Po trwającej od kilku miesięcy fali spadkowej, w październiku przyszedł czas na odreagowanie. Fundusze akcji, po dłuższej przerwie, przyniosły wreszcie zyski.
Po trwającej od kilku miesięcy fali spadkowej, w październiku przyszedł czas na odreagowanie. Fundusze akcji, po dłuższej przerwie, przyniosły wreszcie zyski.
Oceniając stan rynku przez pryzmat popularnych wskaźników można sądzić, że wyceny spółek są atrakcyjne i warto przystępować do zakupów. Do ostrożności skłania jednak perspektywa osłabienia gospodarczego.
Indeks Dostępności Kredytowej Open Finance i TVN CNBC jest minimalnie wyżej niż miesiąc temu, ale dynamika wzrostu cały czas spada.
Trzyosobowa rodzina o dochodach 5 tys. zł netto może zaciągnąć średnio 28,2 tys. zł kredytu gotówkowego na rok. To ponad 1 tys. zł mniej niż w czerwcu.
Strach przed ryzykiem zdaje się nie dotyczyć inwestorów z New Connect, gdzie zadebiutowało ponad 140 firm od początku roku. W tym samym czasie inwestorzy na GPW unikali ofert publicznych akcji.
Na wzroście cen złota można zarabiać na wiele sposobów. Kupno złotych monet czy sztabek jest droższe, ale daje poczucie większego bezpieczeństwa. Instrumenty rynku finansowego są z kolei relatywnie tańsze, ale niosą ze sobą dodatkowe ryzyko.
Kredyty konsumpcyjne nie chcą tanieć i nic nie zapowiada zmian. Promocje przyjdą dopiero bliżej świąt.
WIBOR rośnie w przyspieszonym tempie. Stawka trzymiesięczna w niespełna tydzień zwiększyła się z 4,76 do 4,87 proc.
Prognozy dla gospodarki Niemiec, naszego największego partnera handlowego, są coraz gorsze. Jej spowolnienie może znacząco wpłynąć na koniunkturę w Polsce. Skutki może złagodzić osłabienie złotego.
Najlepsze rachunki oszczędnościowe dają zarobić powyżej 4 proc. netto w skali roku. Lecz banki stawiają przed klientami coraz nowsze wymagania, tak aby ograniczyć wysokość wypłacanych odsetek.
Na rynku coraz mocniej zarysowują się różnice w polityce banków wobec mniej zamożnych klientów. Ich sytuacja od początku roku jednak się nie pogorszyła. Obecnie 9 z 22 banków nie udzieli pożyczki gotówkowej osobom starszym z tysiącem złotych dochodu netto.
Jeśli nie liczyć kilku egzotycznych parkietów, największe szanse na zakończenie roku na plusie ma giełda w Nowym Jorku. Gorsze są perspektywy dla europejskich inwestorów.
Deutsche Bank PBC zrezygnował z ograniczenia dostępności kredytów hipotecznych we franku szwajcarskim poprzez minimalny wymagany dochód w wysokości 50 tys. zł. Ale…
Zasada, mówiąca że to co spadło musi wzrosnąć, sprawdza się i tym razem. Największe zwyżki notują niedawni liderzy strat. W tej kategorii znajdują się nie tylko giełdowi outsiderzy, ale też blue chipy.
Kredyt hipoteczny zaciągamy na wiele lat, ale nie znaczy to, że w trakcie spłaty nie może być on elastyczny. Ze zbyt wysoką ratą można sobie poradzić, trzeba tylko wiedzieć jak.
Co trzeci bank odczuł wzrost zainteresowania kredytami odnawialnymi. Co prawda jest to zjawisko typowe dla okresu lipiec-wrzesień, lecz w tym roku trzeci kwartał prawdopodobnie był rekordowy.
Ile uda się pożyczyć na mieszkanie zależy od grubości portfela, ale także od banku. Instytucje potrafią mocno różnić się w podejściu do zdolności kredytowej. Gdy jedna pożyczy 300 tys. zł przy 3,3 tys. zł dochodów netto, inna oczekuje 10 tys. zł pensji.
Narodowy Bank Polski interwencjami na rynku walutowym stara się zmniejszyć inflację i bronić przed wzrostem zadłużenia powyżej 55 proc. PKB. Choć do rekordu słabości naszej waluty jeszcze daleko, taniejący złoty stwarza coraz większe problemy.
Im starszy kredyt mieszkaniowy tym gorzej idzie jego spłata. Wśród zadłużających się przed 7 laty problemy ma co dwudziesty piąty klient. Kłopoty dotyczą zwrotu prawie 5 proc. wartości pożyczonych wówczas pieniędzy, w przypadku kredytów złotowych jest to nawet powyżej 7 proc.
Wrześniowy spadek notowań złota należy do największych i najbardziej gwałtownych w ciągu ostatnich 12 lat. Wiele wskazuje na to, że podobnie jak poprzednie, nie zakończy jednak wieloletniej hossy na tym rynku.