Fundusze: absolutna stopa zwrotu nie taka pewna
Zarabianie w każdych warunkach, bez względu na koniunkturę, przychodzi funduszom absolutnej stopy zwrotu równie łatwo, jak przynoszenie strat.
Zarabianie w każdych warunkach, bez względu na koniunkturę, przychodzi funduszom absolutnej stopy zwrotu równie łatwo, jak przynoszenie strat.
Zalew reklam pożyczek gotówkowych zrobił swoje – w marcu wartość kredytów konsumpcyjnych wzrosła o kwotę nienotowaną od półtora roku. Wszystko zgodnie z planem: pożyczki mają być w tym roku kurą znoszącą bankom złote jaja.
Indeksy na Wall Street po pięciu latach wróciły do poziomu sprzed krachu. Naszym wskaźnikom daleko do odrobienia strat. Trudno więc wskazać uniwersalny horyzont, z punktu widzenia optymalizacji strategii. Ogólna zasada jest prosta: wydłużanie czasu trwania inwestycji zmniejsza ryzyko z nią związane.
Postępujące spadki stawek WIBOR prowadzą do dynamicznego wzrostu zdolności kredytowej klientów, a to doprowadziło do tego, że Indeks Dostępności Kredytowej wzrósł rok do roku o prawie 3,5 proc. i zanotował drugi najwyższy wynik w historii.
Spożycie indywidualne, jeden z głównych silników gospodarki, od pięciu lat pracujący coraz mniej dynamicznie, w ostatnim kwartale 2012 r. odmówił posłuszeństwa, spadając o 0,2 proc. Bez jego ponownego uruchomienia trudno wyobrazić sobie powrót dobrej koniunktury.
Stawka WIBOR spada jak szalona, w poniedziałek WIBOR 3M wyniósł 3,09 proc. i był już o 0,16 p.p. niższy od podstawowej stopy procentowej. Efekt? Klienci mają najniższe raty kredytów złotowych w historii, a RPP ogromną presję na obniżkę stóp.
Pożyczając we własnym banku 5 tys. zł po roku przyjdzie oddać średnio o 582,2 zł więcej. Pomimo rekordowo niskich stóp procentowych, to o 2,4 proc. więcej niż rok wcześniej.
Do niedawna indeksy małych i średnich spółek zachowywały się wyraźnie lepiej niż wskaźnik blue chips. W ostatnich dniach ich sytuacja znacznie się pogorszyła. To znak, że osłabienie gospodarcze może być poważniejsze i dłuższe, niż oczekiwano.
Umowę na prowadzenie indywidualnego konta emerytalnego można zawrzeć w sześciu formach z pięcioma rodzajami instytucji finansowych. Wybór optymalnego rozwiązania wymaga pewnego rozeznania oraz sprecyzowania oczekiwań, potrzeb i umiejętności.
Wakacje kredytowe są rozwiązaniem dla osób mających przejściowe problemy z zapłaceniem raty za mieszkanie. Można z nich skorzystać w prawie każdym banku i zwykle jest to bezpłatne.
Z ofertą kredytów z dopłatami na budowę i zakup energooszczędnych nieruchomości banki ruszą na dobre dopiero w III kwartale. Na 30-50 tys. zł dotacji warto jednak poczekać.
Wszystko wskazuje na to, że długoletnia hossa na rynku złota dobiega końca, a wraz z nią w niepamięć pójdą dobre wyniki produktów strukturyzowanych opartych na tym metalu.
Choć medialnym hitem stało się tąpnięcie na rynku złota i srebra, bardziej niepokoić powinny niemniej dotkliwe spadki cen miedzi i ropy naftowej. Tendencje te trzeba jednak rozpatrywać łącznie. Złoto i srebro boją się zmiany polityki Fed, miedź i ropa martwią się stanem gospodarki.
Wprawdzie do użytku wciąż oddaje się coraz więcej mieszkań, ale liczba rozpoczętych budów i wydanych pozwoleń na budowę jest najniższa od wielu lat. To oznacza, że wkrótce branża budowlana zacznie się kurczyć.
Na rynku kredytów mieszkaniowych powiało optymizmem. Po pięciu kwartałach nieprzerwanych wzrostów marże lekko drgnęły w dół, mocno spadło oprocentowanie i gwałtownie wzrosła zdolność kredytowa klientów. Po najlepsze oferty warto pójść do Pekao i PKO BP – wynika z najnowszego rankingu Open Finance.
Spektakularne obniżki stóp procentowych i przyhamowanie wzrostu marż zrobiły swoje. Do otrzymania 270 tys. zł kredytu 3-osobowej rodzinie wystarczą dziś niemal takie dochody jak w 2011 r., czyli przed wejściem w życie nakazu liczenia zdolności kredytowej na max. 25 lat.
Jeszcze niedawno mówiło się, że bez wzrostu notowań banków trudno o hossę. Być może w najbliższych miesiącach będziemy mieli okazję przetestować aktualność tej tezy. WIG Banki zachowuje się w ostatnich miesiącach znacznie lepiej niż WIG20. To może być dobry znak.
Na tle gwałtownie spadającego oprocentowania bankowych depozytów i malejącej atrakcyjności skarbowych obligacji, inwestycja w mieszkanie na wynajem staje się propozycją coraz bardziej wartą rozważenia.
O problemach z budową domu, ci którzy już ją skończyli mogą opowiadać godzinami. Aby uniknąć choć części kłopotów warto z głową wybrać kredyt i nie sugerować się wyłącznie ceną. Zaoszczędzić ponad 30 tys. zł, warto natomiast na uldze w podatku VAT od materiałów budowlanych, ale trzeba się spieszyć i ruszyć z budową w 2013 r.
Oferowane przez banki Indywidualne Konta Emerytalne w formie rachunków oszczędnościowych dają zarobić od 3 do 4,5 proc. To tyle co na tradycyjnych kontach lokacyjnych, ale ze sporą korzyścią podatkową.