Neutralność technologiczna prawa

Michał Nowakowski
Komentarze ekspertów | Prawo i regulacje

Czy nasza legislacja rzeczywiście jest neutralna technologicznie, czy też to tylko modny slogan?

Neutralność technologiczna (techniczna) aktów prawnych to ostatnio „modny” temat. Żyjemy w czasach cyfrowych, gdzie postęp technologiczny może nie jest (jeszcze) rewolucyjny, ale co rusz pojawiają się jakieś nowinki, które można z powodzeniem zaadaptować na potrzeby komercyjne i niekomercyjne. Przykładem niech będą sztuczna inteligencji czy technologia rozproszonego rejestru (DLT). Takie rozwiązania niosą ze sobą wiele możliwości, ale mogą też tworzyć pewne zagrożenie i dlatego ich wykorzystanie – w jakimś stopniu – musi podlegać regulacji. Przynajmniej tam, gdzie jest to rzeczywiście potrzebne ‒ podkreśla Michał Nowakowski, Finregtech.PL.

CZYTAJ WIĘCEJ
STRONA 1 Z 1