Fed zmienia forward guidance
Środowa sesja została zdominowana przez informacje docierające zza Oceanu.
Środowa sesja została zdominowana przez informacje docierające zza Oceanu.
W Europie wtorkowa sesja została zdominowana przez informacje docierające zza Odry. W marcu indeks instytutu Zew, obrazujący nastroje wśród niemieckich inwestorów, spadł do poziomu 46.6 pkt, co było najsłabszym wynikiem od września 2013 roku.
Czwartkowa publikacja wskaźników obrazujących kondycję sektorów przemysłowych i usługowych w Europie była kolejnym dowodem świadczącym o istnieniu znaczących różnic pomiędzy dwoma największymi gospodarkami regionu.
Środowa sesja została zdominowana przez informacje docierające z banków centralnych. Zgodnie z oczekiwaniami rynku, podczas lutowego posiedzenia BoE podjął decyzję o utrzymaniu na dotychczasowym poziomie podstawowych parametrów polityki monetarnej, pozostawiając stopy procentowe na niezmienionym poziomie oraz podtrzymując założenia tzw. forward guidance, ogłoszone przy okazji publikacji kwartalnego raportu na temat inflacji.
Rano uwagę ekonomistów przyciągnęły wiadomości docierające z Japonii, gdzie decyzja o wydłużeniu niskooprocentowanych linii kredytowych przyczyniła się do znaczącego osłabienia japońskiej waluty. W efekcie kurs USD/JPY osiągnął wczoraj poziom 102.7300, natomiast indeks Nikkei wzrósł o 3.13%.
Piątkowa sesja została zdominowana przez wiadomości obrazujące aktualną sytuację ekonomiczną w największych europejskich gospodarkach.
Spadek dynamiki sprzedaży detalicznej, wzrost liczby złożonych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych oraz kolejne podniesienie limitu zadłużenia Stanów Zjednoczonych sprawiły, że czwartkowa sesja została zdominowana przez informacje napływające zza Oceanu.
Najważniejszym wydarzeniem wczorajszej sesji było bez wątpienia wystąpienie Janet Yellen przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów, podczas którego nowa szefowa Fed przedstawiła półroczny raport na temat polityki monetarnej Stanów Zjednoczonych.
Wtorkowa sesja na światowych rynkach finansowych upłynęła dosyć spokojnie. W Europie opublikowano dane o dynamice inflacji PPI w strefie euro, która w grudniu wyniosła 0.2% m/m oraz -0.8% r/r, co okazało się nieco lepszym wynikiem od prognozowanego.
Poniedziałkowa sesja na światowych rynkach finansowych została zdominowana przez publikację danych obrazujących aktualną kondycję sektorów przemysłowych. Dla inwestorów z Europy pozytywnym zaskoczeniem były dobre informacje napływające z większości krajów wspólnoty.
Coraz słabsze dane docierające znad Sekwany, a także skandal obyczajowy w Pałacu Elizejskim sprawiły, że od kilku dni w centrum uwagi niezmiennie pozostaje Francois Hollande.
Zgodnie z przewidywaniami ekonomistów, początek tygodnia na rynku walutowym nie przyniósł zbyt dużej zmienności.
Oczekiwana przez inwestorów po obu stronach Oceanu comiesięczna publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy okazała się dużym rozczarowaniem.
Zgodnie z przewidywaniami inwestorów, podczas wczorajszej konferencji prasowej, Mario Draghi poinformował o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie 0.25%.
Początek tygodnia po obu stronach Oceanu upłynął dosyć spokojnie. Przed południem na Starym Kontynencie opublikowano dane na temat salda rachunku bieżącego, które we wrześniu wyniosło 13.7 mld euro oraz bilansu handlu zagranicznego – 14.3 mld euro.
Początek tygodnia na rynku dolara amerykańskiego został zdominowany przez niedźwiedzie. Przecena waluty Stanów Zjednoczonych była dalekim echem nie najlepszych nastrojów po piątkowej publikacji danych dotyczących wzrostu PKB największej gospodarki świata(2.5% wobec oczekiwanych 3.0%).