Rosja rozpoczyna wojnę handlową
Nieoczekiwanie, najważniejszym wydarzeniem wczorajszej sesji okazało się ogłoszenie decyzji o ograniczeniu przez Rosję importu z krajów, które nałożyły sankcje ekonomiczne na Moskwę.
Nieoczekiwanie, najważniejszym wydarzeniem wczorajszej sesji okazało się ogłoszenie decyzji o ograniczeniu przez Rosję importu z krajów, które nałożyły sankcje ekonomiczne na Moskwę.
Podczas wczorajszej sesji uwagę inwestorów po obu stronach Oceanu przyciągnęły informacje docierające z Chin, gdzie w lipcu usługowy indeks PMI spadł do najniższego poziomu w historii, wynosząc 50 pkt.
Początek tygodnia na światowym rynku walutowym upłynął wyjątkowo spokojnie. W ciągu dnia uwagę inwestorów z Europy przyciągnęły wiadomości o dynamice inflacji PPI w strefie euro, która w czerwcu wyniosła odpowiednio 0.1% m/m oraz -0.8% r/r, co było nieco lepszym wynikiem od przewidywanego.
Zgodnie z przewidywaniami ekonomistów, koniec tygodnia został zdominowany przez informacje obrazujące aktualną kondycję amerykańskiego rynku pracy.
Podczas czwartkowej sesji uwagę inwestorów z Europy przyciągnęły informacje na temat spadku dynamiki inflacji HIPC z 0.5% r/r w czerwcu do 0.4% r/r w lipcu, co jest najgorszym wynikiem od ostatnich pięciu lat.
Po wielomiesięcznej zadyszce chińskiej gospodarki, wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie Państwo Środka w końcu odbije się od dna. Dzięki gigantycznym inwestycjom infrastrukturalnym, sprawnej polityce zagranicznej oraz zacieśnianiu relacji ze strategicznymi partnerami handlowymi, indeks PMI poszybował do poziomów sprzed osiemnastu miesięcy.
Zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów, środowa sesja została zdominowana przez informacje docierające zza Oceanu, gdzie opublikowano dane obrazujące aktualną sytuację ekonomiczną w Stanach Zjednoczonych.
Podczas wczorajszej sesji uwagę inwestorów przyciągnęły informacje docierające z Japonii, gdzie stopa bezrobocia wzrosła z 3.5% do 3.7%. Słabsze od prognozowanych okazały się również informacje na temat tamtejszej dynamiki sprzedaży detalicznej, która w czerwcu spadła do poziomu -0.6% r/r. Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez agencje Reutera, większość ekonomistów uważa, że spowolnienie japońskiej gospodarki jest efektem podwyżki podatku VAT z 5% do 8%.
Zgodnie z przewidywaniami ekonomistów, niewielka ilość publikacji makroekonomicznych sprawiła, że poniedziałkowa sesja na światowym rynku finansowym upłynęła wyjątkowo spokojnie.
Podczas piątkowej sesji zza Odry napłynęły informacje o spadku indeksu Ifo, obrazującego nastroje panujące wśród niemieckich przedsiębiorców, z 109.7 pkt w czerwcu do 108 pkt w lipcu, co było najgorszym wynikiem od października ubiegłego roku. Analitycy spodziewali się odczytu na poziomie 109.4 pkt. W efekcie, znacznie słabsze od prognozowanych dane docierające z największej gospodarki regionu przyczyniły się do wyraźnego osłabienia europejskiej waluty – kurs EUR/USD spadł w piątek do 1.3423.
Po siedemdziesięciu latach funkcjonowania Międzynarodowego Funduszu Walutowego, będącego symbolem monopolu cywilizacji zachodniej na „pomoc” innym państwom, coraz częściej należy mówić o rodzącym się dualizmie w tej materii. Inicjatorem nowego porządku jest Rosja, która konsekwentnie próbuje oddziaływać na coraz szerszą grupę krajów – nie tylko w Europie.
Jednym z najważniejszych wydarzeń wtorkowej sesji była ogłoszenie informacji o zawarciu porozumienia handlowego między Chinami a Wenezuelą, na mocy którego rząd w Caracas otrzyma od Pekinu linię kredytową w wysokości 4 mld dolarów w zamian za dostęp do tamtejszych złóż ropy naftowej.
Ze względu na niewielką ilość publikacji makroekonomicznych, poniedziałkowa sesja na światowym rynku finansowym upłynęła wyjątkowo spokojnie. Uwagę inwestorów po obu stronach Oceanu po raz kolejny przyciągnęły spekulacje na temat przyszłości polityki monetarnej Stanów Zjednoczonych. Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez agencje Reutera, w obliczu spadku stopy bezrobocia do najniższego poziomu od ostatnich sześciu lat, większość analityków spodziewa się podniesienia stóp procentowych najpóźniej w II kwartale 2015 roku.
Gwałtowny wzrost ryzyka geopolitycznego – związany z wydarzeniami mającymi miejsce na Ukrainie – sprawił, że koniec tygodnia został zdominowany przez informacje docierające zza Bugu.
Podczas środowej sesji uwagę inwestorów znad Wisły przyciągnęły wiadomości na temat dynamiki inflacji bazowej w Polsce, która w ostatnim miesiącu nieoczekiwanie wzrosła z 0.8% r/r do 1% r/r. Zdaniem ekonomistów, lepsze od prognozowanych dane – w połączeniu ze wzrostem inflacji CPI – co prawda nie wykluczają możliwości wystąpienia deflacji, ale znacząco zmniejszają szanse na obniżkę stóp procentowych w najbliższym czasie.
Dla inwestorów po obu stronach Oceanu najważniejszych wydarzeniem wczorajszej sesji było bez wątpienia wystąpienie Janet Yellen, która w czasie przemówienia wygłoszonego przed komisją ds. bankowości przedstawiła półroczny raport Fed na temat polityki monetarnej.
Dla inwestorów znad Wisły poniedziałkowa sesja upłynęła pod znakiem informacji obrazujących bilans płatniczy Polski. Jak wynika z danych opublikowanych przez GUS, saldo rachunku bieżącego wyniosło w maju 280 mln euro.
Niewielka ilość publikacji makroekonomicznych sprawiła, że piątkowa sesja została zdominowana przez spekulacje na temat kondycji europejskiego sektora bankowego. Doniesienia o problemach finansowych największego banku w Portugalii – wynikających z braku spłaty części długów z tytułu krótkoterminowych obligacji przez spółkę Espirito Santo International będącą właścicielem 25% udziałów w banku Banco Espirito Santo – przyczyniły się do wzrostu obaw związanych z powrotem kryzysu nadmiernego zadłużenia.
Podczas wczorajszej sesji uwagę inwestorów po obu stronach Oceanu przyciągnęły informacje docierające z USA, gdzie opublikowano protokół z ostatniego posiedzenia Fed. „Członkowie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku byli zgodni, że jeśli napływające dane będą dalej wskazywały na postępującą poprawę na rynku pracy, oraz powrót inflacji w kierunku długoterminowego celu, wskazane będzie zakończenie programu skupu aktywów” – czytamy w raporcie.
Jednym z najważniejszych wydarzeń środowej sesji była publikacja informacji na temat produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii, która w ostatnim miesiącu spadła do poziomu -0.7% m/m oraz 2.3% r/r.