Inflacja sięgnie 19 proc. na koniec 2022 roku; prognoza IPAG
Średni poziom inflacji w całym 2022 roku wynosić będzie 14,5%, a jw grudniu 19%, prognozuje Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG).
Średni poziom inflacji w całym 2022 roku wynosić będzie 14,5%, a jw grudniu 19%, prognozuje Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG).
Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG) podwyższył prognozę wzrostu PKB Polski na ten rok do 4,2% z 3,8% oczekiwanych w maju br. Instytut szacuje wzrost PKB w II kw. 2022 r. na 4,9% r/r.
Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych Fundacja Naukowa co roku wskazuje Dzień Wyjścia z Szarej Strefy Gospodarczej. W tym roku przypadł on 10 marca. Od tego dnia produkcja odbywa się umownie wyłącznie w oficjalnym obiegu gospodarczym, a polska gospodarka symbolicznie opuszcza szarą strefę.
Pod względem udziału szarej strefy w polskiej gospodarce cofnęliśmy się w ostatnim czasie o pięć lat – podkreśliła Joanna Erdman, wiceprezes Zarządu Fundacji Polska Bezgotówkowa, podczas prezentacji (30.03.) raportu poświęconego zjawisku szarej strefy w polskiej gospodarce w roku 2022, przygotowanego przez Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych.
Inflacja konsumencka osiągnie w tym roku dwa szczyty: pierwszy w styczniu, a drugi – na początku II półrocza; średnioroczny poziom inflacji wyniesie 7,5% r/r w tym roku i 5,5% w roku przyszłym (wobec 5,1% r/r w ub.r.), prognozuje Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG).
Według Głównego Urzędu Statystycznego szara strefa w polskiej gospodarce stanowi około 12 proc. produktu krajowego brutto – to ostatnie dostępne dane za 2018 rok. Według Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych rzeczywisty rozmiar pracy nierejestrowanej jest jednak znacznie wyższy. Przed pandemią było to 17 proc. PKB, a w dobie koronawirusa – 18 proc., choć przy spadku PKB nominalnie jej wartość pozostała mniej więcej taka sama. Ten udział utrzyma się także w 2021 roku. W opinii ekspertów na razie nie ma szans na odwrócenie tego trendu.
Zamknięcie gospodarki wiosną 2020 roku przełożyło się na pierwszy od 30 lat spadek produktu krajowego brutto wobec poprzedniego roku. Na obecny rok instytucje krajowe i międzynarodowe przewidują wyraźne odbicie, jednak wraz z kolejnymi tygodniami lockdownu rewidują one swoje prognozy w dół. Zdaniem dra. Bohdana Wyżnikiewicza nawet w czarnym scenariuszu nie grozi nam jednak kolejny rok recesji, a PKB powinien być lekko wyższy niż w 2019 roku. Wsparciem dla gospodarki będą przemysł i eksport oraz fakt, że przedsiębiorcy nauczyli się już funkcjonować w warunkach obostrzeń.
Pandemia koronawirusa i będące jej następstwem spowolnienie gospodarcze poskutkowało zwiększeniem udziału szarej strefy w polskiej gospodarce – wskazuje raport poświęcony tej problematyce przygotowany przez Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych. Autorzy tego opracowania wskazują również obszary, w których wskutek wprowadzonych ograniczeń dało się zaobserwować przejściowe osłabienie nierejestrowanego obrotu.
PKB Polski wzrośnie o 4,2% w całym 2021 roku, zaś w I kw. spodziewany jest spadek na poziomie – 1,4%, wynika z raportu oceniającego stan koniunktury gospodarczej w Polsce Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG). W 2022 roku spodziewany jest wzrost PKB o 4,7% r/r.
Tempo wzrostu PKB spowolni do 4,3% r/r w 2019 r. i dalej do 3,7% w 2020 r., prognozuje Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG). Oznacza to podtrzymanie prognoz opublikowanych w sierpniu br.
Inflacja we wrześniu nie wzrosła w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Jednak odczucia społeczne dotyczące zmian cen są inne niż dane podawane przez GUS.
Tempo wzrostu PKB wyniesie w 4,5% r/r w I kw. 2019 r., natomiast wartość nakładów na środki trwałe wzrośnie o 6,5%, wynika z prognoz Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG). Instytut wskazuje, że rolę głównego motoru napędzającego gospodarkę spełnia spożycie ogółem, a jego tempo wzrostu pozostaje stabilne. W pierwszych trzech miesiącach roku wyniosło ono 4,5%, a w kolejnych kwartałach będzie utrzymywać się na zbliżonym, choć nieco niższym poziomie.
Spowolnienie gospodarcze jest samosprawdzającą się prognozą. Jednak dynamika polskiego PKB zmniejszy się w niewielkim stopniu, do 3,7 proc. w tym roku i do 3,5 proc. w 2020 r. Wiele krajów Unii Europejskiej będzie nam tego zazdrościć.
Udział szarej strefy w gospodarce spadnie do 17,2% w 2019 r. wobec 18% w ub.r., prognozuje Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych.
Tempo wzrostu PKB spowolni do 3,8% r/r w 2019 r. i dalej do 3,5% w 2020 r., wynika z szacunków Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych.
Czy płacę minimalną w Polsce można podnieść o ponad połowę, aby przekroczyła 3,5 tys. zł? Należy się spodziewać, że realizacja takich pomysłów wywoła liczne protesty społeczne, a także zniszczy finanse nie tylko firm, ale przede wszystkim szkół i szpitali.
Liczba wolnych miejsc pracy to już 160 tys. Będziemy musieli zatrudniać coraz więcej cudzoziemców, zwłaszcza, że obniżyliśmy wiek emerytalny.
Największe firmy państwowe, w których akcjonariuszem jest Skarb Państwa, bardzo niechętnie podejmują decyzje o inwestycjach. Powodem są bardzo częste wymiany prezesów i zarządów.
W tym roku polski PKB powinien wzrosnąć o 4,1 proc. Tempo wzrostu będzie jednak spadać w kolejnych kwartałach, prognozuje Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych.
Program 500+ okazał się bardzo ważny dla najbiedniejszych, obniżył stopę skrajnego ubóstwa. Wiele rodzin wydostało się z pętli zadłużenia, czyli z wysoko oprocentowanych pożyczek branych poza bankami. Negatywny efekt: 100 tys. kobiet zrezygnowało z pracy.
Zespół ekspertów Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych wskazuje dzień, w którym polska gospodarka symbolicznie wychodzi z szarej strefy. Na podstawie swoich szacunków, IPAG określił go na 7 marca 2018 roku.
O systemie finansowania samorządów – dr Bohdan Wyżnikiewicz, Prezes, Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych. Rozmawia Robert Lidke.
O tym skąd samorządowcy mogą wiedzieć, o których inwestorów warto zabiegać – dr Bohdan Wyżnikiewicz, Prezes, Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych. Rozmawia Robertem Lidke.