Najnowsze wydanie miesięcznika BANK dostępne w sklepach i online Sprawdź szczegóły i zapisz się na prenumeratę roczną -20% 
Tegoroczny okres świąteczno-noworoczny może być dla hoteli, restauracji i firm cateringowych wyjątkowo udany. Subindeks Barometru EFL dla HoReCa wzrósł czwarty raz z rzędu i w IV kwartale br. wyniósł 53,7 pkt. (+0,7 pkt. kw./kw.), osiągając najwyższy poziom od ponad 4 lat. O dobrych nastrojach w sektorze decydują przede wszystkim prognozy sprzedażowe, czytamy w informacji prasowej EFL.
Wakacje w Polsce, to cały czas najchętniej wybierana opcja spędzenia urlopu. Cieszą się z tego przedstawiciele HoReCa, którzy prognozują bardzo udany sezon. Najnowszy subindeks Barometru EFL dla tego sektora na III kwartał br. wyniósł 53 pkt. (+0,3 pkt. kw./kw.), jednak najmocniej zwracają uwagę optymistyczne prognozy dotyczące sprzedaży. Aż 35 proc. przedstawicieli hoteli, restauracji i firm cateringowych prognozuje przychody w sezonie wakacyjnym niemal dwukrotnie wyższe niż kwartał wcześniej. Co więcej, tak dobrego sezonu polska HoReCa nie spodziewała się od czterech lat, czytamy w informacji prasowej Carefleet.
Wiosna i lato to gorący okres dla branży HoReCa, w której często lawinowo rośnie ilość zamawianych usług gastronomicznych i hotelarskich. Barometr EFL dla HoReCa na II kwartał br. wyniósł 52,7 pkt., co oznacza +2,7 pkt. kwartał do kwartału. Wśród firm obsługujących tę część rynku z początkiem czerwca rośnie również zapotrzebowanie na wynajmem krótkoterminowy. Eksperci Truck Care prognozują, że w czerwcu ’25 wynajem pojazdów wzrośnie aż o 60% w ujęciu rocznym, czytamy w informacji prasowej.
Wakacje napędzą sektor HoReCa, który liczy na gorące lato i wzrost przychodów, wynika z subindeksu Barometru EFL. Odczyt rośnie drugi raz z rzędu i w II kwartale br. wyniósł 52,7 pkt. (+2,7 pkt. kw./kw.). Bardziej optymistyczne prognozy przedsiębiorców to głównie efekt takich okazji jak Wielkanoc czy majówka, które napędzają sprzedaż. 18% hotelarzy i restauratorów prognozuje wzrost zamówień i gości od kwietnia do czerwca, o 5 p.p. więcej niż w I kwartale 2025 roku. Eksperci EFL liczą, że odczyt na III kwartał powinien być jeszcze wyższy, z uwagi na sezon wakacyjny, czytamy w informacji prasowej.
Subindeks Barometru EFL na pierwszy kwartał 2025 roku dla sektora HoReCa wyniósł 50 pkt., +1,1 pkt. kw./kw. Z niemal identycznym odczytem mieliśmy do czynienia rok temu (50,1 pkt. w I kwartale 2024 roku). Choć indeks wskazuje na stabilne nastroje, to jednak wciąż przeważa liczba pesymistów nad optymistami. 13% hotelarzy i restauratorów spodziewa się większej liczby gości, podczas gdy 19% obawia się ich spadku. Podobnie w przypadku inwestycji 13% planuje ich wyższy poziom, podczas gdy 20% niższy, czytamy w informacji prasowej EFL.
Koniec optymistycznych nastrojów wśród zarządzających hotelami, restauracjami i firmami cateringowymi. Subindeks Barometru EFL na IV kwartał br. dla sektora HoReCa wyniósł 48,9 pkt., -4 pkt. kw./kw., czytamy w informacji prasowej EFL.
Subindeks Barometru EFL na III kwartał br. dla sektora HoReCa wzrósł trzeci kwartał z rzędu i wyniósł 52,9 pkt., +1,8 pkt. kw./kw. Hotelarze, restauratorzy i firmy cateringowe jako jedyni wśród badanych sektorów spodziewają się, że obecny kwartał będzie lepszy niż poprzedni, co z pewnością wynika z trwającego sezonu wakacyjnego. Co piąty przedstawiciel HoReCa spodziewa się większej liczby gości i zamówień. Branżowy subindeks wskazuje, że przedsiębiorcy liczą na lepszy sezon niż rok temu, czytamy w komunikacie prasowym EFL.
Subindeks Barometru EFL dla sektora HoReCa na II kwartał br. odnotował najlepszą wartość od niemal trzech lat. Wyniósł 51,1 pkt., to jest o 1 pkt. więcej niż na początku tego roku. Lepsze nastroje przedsiębiorców może jednak zmienić druga w tym roku podwyżka minimalnego wynagrodzenia oraz wzrost cen energii, czytamy w informacji prasowej EFL.
Po pozytywnym odbiciu nastrojów w HoReCa z III kwartału br. nie ma już śladu. Subindeks Barometru EFL na IV kwartał br. był najniższy wśród badanych sektorów i wyniósł tylko 45,3 pkt. To spadek o 4,9 pkt. w porównaniu do poprzedniego kwartału i najniższy wynik od ponad 2 lat (w II kwartale 2021 roku wyniósł 37,2 pkt.), podkreślają eksperci EFL.
Gastronomia to nie jest łatwy biznes, zwłaszcza w ostatnich latach. W minionym roku, firmy niemal wszystkich specjalizacji, od cateringu przez food trucki do restauracji zwiększyły swoje zaległości wobec banków i dostawców. Z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy BIK wynika, że na koniec marca suma ich przeterminowanych zobowiązań przekroczyła 800 mln zł.
Subindeks Barometru EFL dla sektora HoReCa na II kwartał br. odnotował niewielki wzrost o 1,3 pkt. kwartał do kwartału i wyniósł 47 pkt. Jednak wciąż pozostaje najniższym odczytem wśród 6 badanych branż. Nadal nikt nie myśli o większych inwestycjach, 39% restauratorów i hotelarzy obawia się zmniejszenia liczby gości i zamówień, a 35% potrzebuje dodatkowego zastrzyku gotówki na prowadzenie codziennej działalności, czytamy w informacji nt. Branżowego Barometru EFL na II kwartał 2022.
Subindeks Barometru EFL na III kwartał br. dla sektora HoReCa (hotele, restauracje, firmy cateringowe) wyniósł 55,7 pkt. W porównaniu do pomiaru na II kwartał (koniec marca br.) wartość wskaźnika wzrosła niemal dwukrotnie – o 27,1 pkt. Co więcej, HoReCa ocenia swoją najbliższą przyszłość najlepiej od ponad roku – ostatnio lepszy wynik został odnotowany w II kwartale 2019 roku.
Inspekcja Handlowa wykryła nieprawidłowości w u 59 (71,1 proc.) spośród 83 skontrolowanych firm cateringowych, które przygotowują posiłki dla szpitali, szkół, domów dziecka czy sanatoriów. Firmy używały przeterminowanych produktów, nie podawały informacji o alergenach, stosowały tańsze zamienniki, a porcje były niedoważone.
