Gdzie szukać dodatnio oprocentowanych lokat?
Niskie stopy procentowe mają konsekwencje: kiedyś banki szlifowały umiejętności mówienia „nie” przy pożyczkach, dziś uczą się natomiast, jak nie klientów, a pieniądze odpędzać od siebie.
Niskie stopy procentowe mają konsekwencje: kiedyś banki szlifowały umiejętności mówienia „nie” przy pożyczkach, dziś uczą się natomiast, jak nie klientów, a pieniądze odpędzać od siebie.
Marek Lusztyn został powołany na wiceprezesa ds. zarządzania ryzykiem w mBanku, podał Bank.
Najważniejsze banki strefy euro chcą stworzyć jednolity, europejski schemat płatniczy. Działania kilkunastu europejskich banków komercyjnych na rzecz powołania Europejskiej Inicjatywy Płatności popiera Europejski Bank Centralny.
Choć Niemcy, jako gospodarka silna i wchodząca w kryzys bez długów, dobrze radzi sobie z pandemią, niepokój przeżywają bankowcy. Istnieje groźba, że upadające przedsiębiorstwa nie zdołają spłacić kredytów, co z kolei uderzy w instytucje finansowe.
To miał być największy deal bankowy ostatnich lat w Europie Środkowo-Wschodniej. Okazuje się jednak, iż Commerzbank jest dziś skłonny raczej do zaciskania pasa aniżeli pozbywania się kolejnych aktywów. Dlatego mBank w dalszym ciągu pozostanie w niemieckich rękach.
Commerzbank zdecydował o niesprzedawaniu mBanku, uznając, że obecnie transakcja ta jest niewykonalna na rozsądnych warunkach – poinformował Commerzbank w komunikacie. mBank pozostanie w grupie Commerzbanku.
Szefowie Commerzbanku mają prawdziwy dylemat. We wrześniu zeszłego roku ta druga co do wielkości po Deutsche Banku finansowa instytucja w Niemczech zapowiedziała chęć sprzedania kontrolowanego przez siebie mBanku, w którym ma 69,3 proc. udziałów. Zapowiadało się gładko, objawiło się kilku chętnych, a dziś na placu boju pozostaje tylko jeden oferent, Pekao SA.
BNP Paribas, Commerzbank, ING, JP Morgan, PKO Bank Polski oraz Santander otrzymały mandat na zorganizowanie emisji 5-letnich letnich obligacji benchmarkowych nominowanych w euro, podało Ministerstwo Finansów.
mBank ocenia, że krąg inwestorów zainteresowanych zakupem banku będzie znaczny i uważa, że z punktu widzenia pracowników i zarządu banku lepszym rozwiązaniem byłoby przejęcie przez podmiot, który jeszcze nie jest obecny w Polsce, poinformował prezes Cezary Stypułkowski.
Commerzbank, drugi co do wielkości bank niemiecki, w swej strategii przedstawionej we wrześniu zakłada sprzedaż pakietu akcji polskiego mBanku. Chodzi o 69,33% akcji, które według obecnej wyceny giełdowej warte są 11,2 mld zł, czyli 2,6 mld euro.
My Polacy lubimy seriale. Niektóre trwają całymi sezonami − jak „Sprawa Frankowiczów”, „Indiana Jones i Amber Gold”, „SKOK w GetBack”. Ale właśnie pojawił się kolejny film.
Fitch Ratings obniżył rating długoterminowy IDR mBanku do „BBB-” z „BBB” i umieścił go na liście obserwacyjnej ze wskazaniem pozytywnym, podał bank.
Moody’s Investors Service obniżył perspektywę ratingu depozytów mBanku do negatywnej ze stabilnej i podtrzymał tę ocenę wiarygodności kredytowej na poziomie A3, podała agencja.
Commerzbank AG, posiadający ok. 69,33% akcji w kapitale zakładowym mBank, opublikował nową strategię biznesową „Commerzbank 5.0”, zakładającą m.in. sprzedaż akcji polskiej spółki, podał mBank.
Instytucje finansowe same będą analizować aktywa i pasywa mBanku, jeśli dojdzie do jego wystawienia na sprzedaż przez Commerzbank, wynika z wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego. Według niego, w przyszłości mogą zapadać decyzje o tym, czy jakaś polska instytucja finansowa będzie zainteresowana tymi aktywami.
Commerzbank opracował projekt nowej strategii, który zostanie zaprezentowany inwestorom 27 września. Projekt zakłada m.in. sprzedaż większościowego pakietu mBanku, podał Commerzbank w komunikacie.
Grupa Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) nie prowadzi żadnych analiz, ani rozmów na temat ewentualnych przejęć instytucji finansowych, poinformował prezes PFR Paweł Borys, odnosząc się do spekulacji mediów na temat badania przez Commerzbank możliwości sprzedaży mBanku.
WYDARZENIA: Deutsche Bank i Commerzbank zakończyły rozmowy w sprawie połączenia obu banków – nie zdecydowały się na ten ruch. Według zarządów obu instytucji byłoby to zbyt ryzykowna transakcja, a wynikające z niej korzyści nie zrównoważyłyby kosztów.
Włosi nie wierzą w to, aby ich UniCredit zdołał przejąć niemiecki Commerzbank – pisze z Rzymu Marek Lehnert.
Podczas Kongresu Forum Technologii Bankowych zapytaliśmy Cezarego Stypułkowskiego, prezesa mBanku, o przyszłości instytucji finansowej, którą kieruje po połączeniu Commerzbanku i Deutsche Banku.