Szaleństwo kredytowe w Chinach

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

przygorzewski.maciej.01.400x266Ropa, w oczekiwaniu na efekty spotkań największych producentów, idzie w górę. Chiny opublikowały zaskakujące dane na temat nowych kredytów w gospodarce. Czeska gospodarka rośnie o “zaledwie" 3,9% w skali roku.

Ropa naftowa znów rośnie. Ceny ropy Brent odbiły się od dołka w okolicy 30 dolarów za baryłkę. W niecały tydzień dotarły już do 35 dolarów za baryłkę. Na giełdzie w Nowym Jorku jest tradycyjnie taniej o niemal 5 dolarów. Co jest uważane za powód tego ruchu? Jako główna przyczyna wskazywane jest zapowiadane spotkanie przedstawicieli Rosji i Arabii Saudyjskiej. W rozmowach weźmie udział również przedstawiciel, chyba najmocniej dotkniętej spadkiem cen czarnego złota, Wenezueli.

Wielkość udzielonych kredytów w Chinach zaskoczyła rynki. Jest ona niemal o połowę wyższa od oczekiwań. Co ciekawe w styczniu chińskie podmioty zadłużyły się na 4-krotnie niższą kwotę. Jest to wynikiem pompowania pieniędzy w rynek przez Ludowy Bank Chin, który odpowiada za ponad połowę tej kwoty. Skoro pomimo takiego kurka z pieniędzmi chińska giełda dalej ma się słabo, aż strach pomyśleć co będzie dalej. Gdy kurek zostanie zakręcony spadki mogą wrócić. Gdy kurek pozostanie odkręcony, aż strach pomyśleć jaka bańka spekulacyjna będzie się tworzyć. Problemem giełdy w Szanghaju nie są obecnie spadki, tylko nieracjonalne wyceny spółek. Można albo pozwolić im spaść, albo pompować pieniądze licząc, że nagle zaczną być warte tyle ile kosztują. Co ciekawe Chiny stają się w wyniku tej decyzji jedną z najbardziej zadłużonych gospodarek świata. Łączny dług prywatny, bankowy i publiczny wynosi 346% PKB.

Wczoraj poznaliśmy dane na temat bilansu handlowego Strefy Euro. Wynik okazał się niższy od oczekiwań i wyniósł zaledwie 21 mld euro wobec oczekiwanych 22,4 mld.

Od rana poznaliśmy dane od naszego południowego sąsiada. Gospodarka czeska w skali roku rośnie o 3,9%. Wydawać by się mogło, że to rewelacyjny wynik. Z jednej strony nie, bo analitycy oczekiwali poziomu aż 4,7%. Z drugiej strony, patrząc na reakcje wyników, gdzie oprócz krótkiego wybicia dane te niemal nie zmieniły poziomu, na którym znajduje się czeska korona, rynki odebrały te dane neutralnie.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych jest znacznie bardziej bogato niż wczoraj. Nie może to dziwić skoro poniedziałek był świętem zarówno w USA, jak i w Kanadzie. Warto zwrócić uwagę na:

  • 10:30 – Wielka Brytania – inflacja konsumencka,
  • 11:00 – Niemcy – indeks instytutu ZEW,
  • 14:00 – Polska – przeciętne zatrudnienie,
  • 14:30 – USA – indeks NY Empire State.

EUR/PLN
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 16.11.2015 do 16.02.2016

160216.eur

Kurs EUR/PLN powraca do wzrostów. Dla ruchu w górę oporem jest obecnie poziom 4,5100 zł, gdzie kurs dotarł po obniżce ratingu. W przypadku spadków wsparcie stanowić będą ostatnie minima lokalne na 4,3850.

CHF/PLN
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 16.11.2015 do 16.02.2016

160216.chf

Kurs CHF/PLN również wybił się z trendu bocznego w górę. Najbliższym oporem są okolice 4,1150, gdzie znajdują się obecne maksima. W przypadku osłabienia kursu wsparciem po przebiciu linii łącząca minima lokalne jest ważne minimum lokalne na poziomie 3,9300.

USD/PLN
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 16.11.2015 do 16.02.2016

160216.usd

Kursowi USD/PLN równie udało się wybić z trendu bocznego. Nowym oporem są maksima na 4,1350. Dla obecnego ruchu w dół najbliższym wsparciem jest ważne trzymiesięczne minimum lokalne na 3,8600.

GBP/PLN
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 16.11.2015 do 16.02.2016

160216.gbp

Kurs GBP/PLN od połowy października porusza się w silnym trendzie wzrostowym po czym zawrócił i przeszedł w trend spadkowy. Najbliższym oporem dla ruchu w górę są ostanie maksima na poziomie 5,9100. W przypadku kontynuacji spadków ważnym wsparciem jest minimum obecnego ruchu, czyli poziom 5,6200.

Maciej Przygórzewski
główny analityk w Internetowykantor.pl i Walutomat.pl