Subfundusz UniAkcje Dywidendowy zmienia oblicze

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Subfundusz UniAkcje Dywidendowy z oferty Union Investment TFI zmienia swoje oblicze. Dzięki poszerzeniu spektrum inwestycyjnego zarządzający zyskał możliwość inwestowania części aktywów w akcje spółek dywidendowych notowanych m.in. na giełdach Europy Zachodniej. W portfelu, co do zasady, nie będzie akcji tureckich.

Z dniem 1 czerwca br. weszły w życie zmiany w polityce inwestycyjnej subfunduszu UniAkcje Dywidendowy (UniFunduszeFIO). Główna zmiana dotyczy art. 227 Statutu, który dotychczas zobowiązywał Tomasza Matrasa, zarządzającego subfunduszem, do inwestowania w akcje spółek dywidendowych z krajów Europy Środkowo-Wschodniej (CEE) minimum 60% aktywów. Odświeżona polityka subfunduszu UniAkcje Dywidendowy zakłada rezygnację z tego zapisu i poszerzenie spektrum inwestycyjnego.

Nie oznacza to całkowitego odejścia od walorów spółek notowanych na parkietach Europy Środkowo-Wschodniej. Przeciwnie – te nadal będą stanowiły istotny udział w portfelu. Jednocześnie zarządzający zyskał dodatkowo możliwość inwestowania w akcje najbardziej perspektywicznych spółek dywidendowych z innych regionów geograficznych, m.in. Europy Zachodniej.

– Od samego początku swojego istnienia UniAkcje Dywidendowy jest pozycjonowany jako produkt o najniższym ryzyku w palecie naszych funduszy akcyjnych. Poprzez odświeżenie polityki inwestycyjnej zyska on dostęp do giełd rynków rozwiniętych, które z reguły cechują się mniejszą zmiennością niż rynki wschodzące. Powinno to skutkować jeszcze większym niż dotąd złagodzeniem wahań jednostki uczestnictwa subfunduszu UniAkcje Dywidendowy w porównaniu do najbardziej agresywnych subfunduszy. Jednocześnie inwestowanie w wybrane spółki zachodnioeuropejskie istotnie zwiększy możliwości generowania zysków – wyjaśnia Piotr Minkina, zastępca dyrektora w Departamencie Rozwoju Nowych Produktów Union Investment TFI.

Odświeżona polityka inwestycyjna subfunduszu UniAkcje Dywidendowy zakłada również eliminację udziału akcji tureckich z portfela. – Dążąc do maksymalnego obniżenia zmienności, zarządzający subfunduszem będzie unikał najbardziej ryzykownych, charakteryzujących się dużymi wahaniami rynków, takich jak Turcja – mówi Piotr Minkina.

Decyzja o wyeliminowaniu ekspozycji na rynek turecki jest podyktowana również chęcią dywersyfikacji oferty rozwiązań akcyjnych. – Inwestorzy, którzy poszukują wyższego potencjału oferowanego przez rynek turecki, mogą wybrać subfundusz UniAkcje: Turcja, inwestujący wyłącznie nad Bosforem, lub UniAkcje: Nowa Europa, który może elastycznie zwiększać zaangażowanie w Turcji, jeśli zarządzający nim uzna, że rynek ten może w danym czasie przynieść ponadprzeciętną stopę zwrotu – dodaje.

Marcin Gliński
Biuro prasowe Union Investment TFI