Spraw, by pracownikom chciało się chcieć
Żeby odnieść sukces na rynku zewnętrznym, najpierw trzeba go osiągnąć wewnątrz firmy. Bez zaangażowanych pracowników jest to po prostu niemożliwe. Menedżerom podsuwamy kilka sprawdzonych sposobów, jak wykrzesać maksimum potencjału z ich podwładnych, niekoniecznie za pomocą gotówki.
Spośród wszystkich pozytywnych cech, jakimi powinien odznaczać się pracownik, najbardziej cenione z punktu widzenia pracodawców jest zaangażowanie. Rolą menedżerów jest stworzenie swoim ludziom takich warunków pracy, aby wykorzystując swoje umiejętności i potencjał z satysfakcją zrealizowali cele firmy. Oddanie firmie nigdy nie jest determinowane jedynie atrakcyjnym wynagrodzeniem – dowolna ilość zarabianych pieniędzy bez spełnienia wyższych potrzeb nie zapewni pracownikom satysfakcji.
Trudno w to uwierzyć? A jednak to prawda!
„Zaangażowany pracownik pracuje bardziej efektywnie, kreatywnie, nie zmienia tak chętnie miejsca swojej pracy, jest w lepszej kondycji psychofizycznej, więc nie choruje i chętnie angażuje się w realizację codziennych obowiązków” – ocenia Anna Podgórska z Centrum Doradztwa i Szkoleń Homo Creatore.
Jak wynika z badań Blessing White, mniej niż 1 na 3 pracowników na świecie wykazuje zaangażowanie w swojej pracy (31%). W jaki sposób szef może zdobyć zaufanie swoich podwładnych i wpłynąć na wzrost ich zaangażowania w pracę, czyli sprawić, żeby im się bardziej chciało?
Wyznaczanie jasnych celów i oczekiwań oraz zauważanie wysiłków i wyrażanie szczerego uznania
Ludzie pragną mieć poczucie ważności i dumy ze swojej pracy, a do tego muszą wiedzieć, w jaki sposób ta praca – nawet na najniższym szczeblu – wpisuje się w większą całość ze strategią całej firmy włącznie. Muszą też wiedzieć, jakie kryteria i wartości są dla firmy najważniejsze i jak wyglądają dobrze wykonane obowiązki. Potrzebują znać nie tylko bieżące zadania i cele, ale także dalekosiężne ambicje swojego przedsiębiorstwa, jego wizję i misję.
Warto zauważać, doceniać i wyrażać uznanie pracownikom nie tylko za wyrastające ponad przeciętną niekonwencjonalne, innowacyjne myślenie, za dążenie do doskonalenia w sposobie wykonywania swoich zadań, ale także za zwykłe codzienne, rutynowe wykonywanie swoich obowiązków. Warto wyraźnie im przekazywać, że widzimy i szanujemy ich wysiłek.
Otwarta komunikacja
Skuteczne zwiększenie zaangażowania u pracownika musi wiązać się z otwartą komunikacją. Powinna ona być klarowna na każdym szczeblu przedsiębiorstwa, tak aby wszyscy byli świadomi, co wokół nich się dzieje. Najlepsi menedżerowie są w nieustannym, bezpośrednim dialogu ze swoimi podwładnymi. Wyczuwają w zespole nastroje, które przekładają się na skuteczność wykonywanych obowiązków. Dla swoich podwładnych warto być mentorem, a nie tyranem, który każe po godzinach zostawać w pracy. Taka presja nie zwiększa efektywności działań, ale zachęca do ich pozorowania i wejścia w bierny opór. Zrywa się relacja między przełożonym a podwładnymi. Ważne jest przekazywanie pracownikom informacji o sytuacji firmy w kontekście osiągniętych przez nich wyników, co sprawia, że mogą się bardziej identyfikować z wyznaczanymi celami.
Firma powinna się zatroszczyć o wdrożenie strategii budującej i wzmacniającej otwartą komunikację. Najważniejsza jest w tym rola najwyższego kierownictwa i dobierana przez nich kadra menedżerska. To wpływa na promowany styl komunikacji oraz współpracy na wszystkich szczeblach i nadaje rys kulturze organizacyjnej – są kultury wspierające rozwój i destrukcyjne. Najważniejsi są ludzie i promowany w danej organizacji sposób komunikowania się i wchodzenia w relacje. Narzędzia techniczne ułatwiające i przyspieszające otwartą komunikację między pracownikami na wszystkich szczeblach organizacji mogą być tylko pomocą, ale bez zaangażowania i szczerego poparcia zarządu sprawy komunikacji nie załatwią.
Podkreślanie pozytywów, krytyka konstruktywna
„Jeśli pracownik wie, że robi coś dobrze i spotka się z uznaniem szefa, będzie to kontynuował, lub jeszcze bardziej dążył do doskonałości. Błędy nie mogą być jedynym punktem uwagi menedżera, a jeżeli wystąpią, warto nauczyć się metod krytyki konstruktywnej – motywującej. Jeżeli szef skupiłby się głównie na „wytykaniu błędów” i karaniu, jego podwładni zaczęliby je ukrywać lub przerzucać na innych. Ucierpiałaby na tym współpraca w zespole, zaangażowanie i efektywność. Poza tym pracownicy „oddają” klientom nastawienia i emocje, które „dostają” od szefów – warto, żeby menedżerowi zastanowili się w tym kontekście, jakie wrażenia chcą wywołać w klientach – ocenia Anna Podgórska z Homo Creatore.
Emanowanie entuzjazmem
Motywacja, zaangażowanie a w efekcie sukces biorą się z nastawienia emocjonalnego pracowników a na to wpływa atmosfera w miejscu pracy. Kluczowym czynnikiem tej atmosfery jest szef, jego inteligencja emocjonalna, umiejętność „zarażania” pozytywnymi emocjami i optymizmem. Jeżeli szef jest uważny, przyjazny i pomocnym, co nie wyklucza jego stanowczości, gdy trzeba, pomaga to budować relacje, które później mają decydujący wpływ na współpracę i osiągane rezultaty. Pracownicy potrzebują czuć się dobrze w obecności swoich liderów. Obserwują, czy ich słowa mają odzwierciedlenie w czynach i czy podejmowane decyzje są sprawiedliwe.
Skuteczny system motywacyjny
Zarząd czy chce, czy nie chce i czy zdaje sobie z tego sprawę, czy też nie, wpływa na stan motywacji lub demotywacji pracowników. Czasem można dać pracownikom podwyżkę w taki sposób, że… poczują się zdemotywowani! Stosowane nagrody, konkursy na „pracownika miesiąca” lub „człowieka roku” najczęściej wprowadzają niezdrową rywalizację w zespole, niszczą więzi i przynoszą więcej szkody niż pożytku! Warto więc się dobrze zastanowić i przemyśleć zbudowanie spójnego systemu motywacyjnego, uwzględniając istniejącą wiedzę na ten temat, kulturę organizacyjną firmy, jej historię, sytuację w branży, profil pracowników (np. czy to są: kobiety, mężczyźni, w jakim wieku, z jakim wykształceniem, itd.), warto zasięgnąć rady ekspertów. Działania w obszarze ludzkich emocji – a to jest sfera motywacji – należą do bardzo delikatnych, łatwo tu popełnić błąd, narazić zaufanie a ono odbudowuje się długo.
Źródło: Centrum Homo Creatore