Spotkanie OPEC wstrząśnie cenami paliw?

Uczestnicy spotkania będą chcieli podtrzymać porozumienie z 2016 roku, w którym kraje te zobowiązały się do zamrożenia produkcji ropy naftowej na obniżonym i uzgodnionym między nimi poziomie.
– OPEC po raz pierwszy w historii był bardzo skuteczny, zawierając i realizując porozumienie z 2016 r. – mówi dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.
Udało się też przekonać rynki finansowe, że nie dojdzie do zalewu ropą naftową, dodaje ekspert.
– Co mogłoby jeszcze tę cenę spychać w dół. W efekcie cena ropy naftowej wzrosła. Mieliśmy moment, kiedy baryłka kosztowała ok. 30 dolarów, a teraz są to poziomy ok. 60 dolarów, także udało się tę cenę podnieść dwukrotnie – wyjaśnia dr Przemysław Kwiecień.
Rynki spodziewają się przedłużenia porozumienia OPEC
Teraz więc rodzi się uzasadnione pytanie, czy po czwartkowych decyzjach ceny ropy będą rosły?
– Rynki już wyceniły, że porozumienie z 2016 r. zostanie przedłużone do końca 2018 r. Można założyć, że kiedy ta sytuacja jest już dobra i kraje OPEC będą widzieć, że osiągnęły w dużym stopniu swoje założenia, część z nich może być już mniej chętna do takich ograniczeń, bo w tym momencie oddają rynek producentom w USA – mówi dr Przemysław Kwiecień.
Należy spodziewać się zatem utrzymania cen na obecnym ich poziomie, dodaje ekspert. Dotyczy to także przyszłego roku.