Słabość gospodarki strefy euro potwierdzona w odczytach PMI

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

euro.06.400x267Rynek EUR/USD nie daje sygnałów możliwego odbicia notowań. Euro utrzymuje się blisko najniższego poziomu od lipca 2013 r. Dziś kolejny ważny odczyt z Niemiec - indeks klimatu biznesu Ifo. Małe szanse by dał wsparcie europejskiej walucie. Dane z Polski zwiększają prawdopodobieństwo agresywnego cięcia stóp o 50 pb. w październiku.

Wstępne odczyty aktywności w sektorach przemysłu i usług ze strefy euro rozczarowały. PMI dla Niemiec spadł do najniższego poziomu od czerwca ub. r. zbliżając się do granicy 50 pkt oddzielającej wzrost od spowolnienie w sektorze. We Francji, choć wzrósł we wrześniu, pozostaje poniżej tej wartości piąty miesiąc z rzędu. Nieco lepsze wyniki odnotowały wskaźniki dla sektora usług. Lepiej od prognoz wypadł indeks dla drugiej największej gospodarki regionu. Dla całej strefy euro usługowy PMI spadł, co sugeruje pogorszenie aktywności w pozostałych, dużych krajach UE18. Rynek w pierwszej reakcji zareagował umiarkowanie pozytywnie na dane. Kurs EUR/USD wzrósł w okolice 1,29, jednak w drugiej części sesji wspólna waluta straciła całość zysków z początku dnia. Środowy poranek rozpoczyna się tuż powyżej 14-miesięcznych minimów. Dolar pozostaje mocny.

Dane z Polski umiarkowanie pozytywne. Cieszy przede wszystkim spadek stopy bezrobocia do najniższego poziomu od listopada 2010 r. (11,7 proc.). Dynamika sprzedaży detalicznej pozostaje słaba. W wypowiedzi udzielonej po publikacjach, prezes NBP M. Belka stwierdził, że potwierdzają one, że gospodarka słabnie w związku z czym obniżka stóp procentowych w październiku jest bardzo prawdopodobna. Dodał, że w takiej sytuacji, utrzymywanie stóp na dotychczasowym poziomie jest równoznaczne z zacieśnieniem polityki pieniężnej. Podtrzymujemy naszą opinię, że 8 października dojdzie do obniżki oprocentowania w Polsce o 50 pb. W kolejnych miesiącach niewykluczone są dalsze ruchy stóp w dół. Z kolei scenariusz zacieśnienia polityki pieniężnej zdecydowanie oddalił się poza rok 2015. Rynek walutowy zdyskontował już cięcie głównej stopy do 2,0 proc. Wydłużenie cyklu poza ten poziom może zwiększyć presję na osłabienie złotego.

Dziś kolejne ważne dane z Niemiec – indeks nastrojów przedsiębiorców Ifo. Spodziewane jest dalsze, łagodne pogorszenie klimatu biznesu. Po ostatnich doniesieniach z największej gospodarki strefy euro, spodziewać się można raczej mocnego spadku wskaźnika. Euro nie znajdzie dziś wsparcia w omawianych danych. Wspólna waluta pozostanie pod presją dalszej przeceny.

EURPLN: Złoty mocniejszy wobec słabego na świecie euro, stabilny do dolara. Kurs EUR/PLN zgodnie z oczekiwaniami dotarł do 200-sesyjnej średniej dając dobrą okazję do bieżącego kupna waluty. Zachowanie rynku przy 4,17 trzeba bacznie obserwować. Dopiero trwały spadek poniżej 4,1650 da podstawy by przychylniej spojrzeć na krótkoterminowe zachowanie polskiej waluty. Póki co najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest odbicie.

EURUSD: Rynek nie wykazuje żadnych oznak korekcyjnego odbicia. Wszelkie próby wyniesienia kursu na wyższe poziomy tłumione są w zarodku. Średnie ruchome, które wcześniej bardzo oddaliły się od ceny, zaczynają się do niej zbliżać. Czas działa, więc na niekorzyść scenariusza korekty. Wychłodzenie rynku może przyjąć formę dłuższej konsolidacji, po której nadejdzie ponowna fala deprecjacji euro.

Damian Rosiński,
Dom Maklerski AFS