SkyCash rezygnuje z PIN-u przy mikropłatnościach
Obecnie wszystkie płatności dokonywane za pośrednictwem aplikacji SkyCash jej użytkownicy potwierdzają kodem PIN. Tymczasem większość transakcji wykonywanych aplikacją to tzw. mikropłatności za bilety komunikacji miejskiej czy postój w płatnych strefach parkowania. SkyCash słusznie moim zdaniem doszedł więc do wniosku, że rezygnacja z autoryzacji PIN-em kilkuzłotowych transakcji nie jest dużym ryzykiem. Zresztą już dziś użytkownicy np. kart płatniczych czy aplikacji bankowych mogą wykonywać mikropłatności bez autoryzacji kodem.
Od 1 marca przyszłego roku osoby korzystające z aplikacji SkyCash będą więc mogły zmienić jej ustawienia w ten sposób, by transakcje do 50 zł wykonywać bez podawania PIN-u. Natomiast ci, którzy chcą płacić na dotychczasowych zasadach, jak deklaruje SkyCash, nie będą musieli wprowadzać żadnych zmian.
Rezygnacja z potwierdzania PIN-em niewielkich transakcji na pewno zwiększy wygodę korzystania z aplikacji. Ale SkyCash ma jeszcze wiele innych możliwości, by poprawić tzw. user experience. Często korzystam z apki SkyCash do opłacenia parkowania w Warszawie. Tymczasem nigdy nie zdarzyło się, żebym płacił za to w innym mieście. Mimo to aplikacja za każdym razem pyta mnie, czy chcę parkować w stolicy. Przecież mogłaby to zapamiętać pozwalając tym samym skrócić ścieżkę inicjacji płatności.
SkyCash za każdym razem każe też mi wybierać numer rejestracyjny samochodu, którym parkuje mimo tego, że mam tylko jedno auto, oraz wybierać, czy chcę płacić z konta prywatnego czy służbowego, choć za każdym razem wybór jest ten sam. Tu, w moim odczuciu, jest jeszcze wiele do zrobienia.
Natomiast zmianę zasad autoryzacji mikropłatności SkyCash wprowadza przy okazji dostosowania swojego regulaminu do nowej ustawy o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego. Dzięki temu wszelkie reklamacje składane przez jego klientów mają być rozpatrywane w terminie do 30 dni.
Inne zmiany regulaminu rozwiązują też problem klientów, którzy korzystali z aplikacji SkyCash powiązanej z numerem telefonu, który zmienił właściciela. Teraz przelanie pieniędzy z konta aplikacji na rachunek bankowy będzie możliwe po uprzedniej weryfikacji tego rachunku. Chodzi zapewne o to, by nowy właściciel numeru telefonu nie mógł wejść w posiadanie pieniędzy, które na koncie SkyCash zdeponował poprzedni właściciel tego numeru.
Źródło: www.cashless.pl