Santander Bank Polska: 656,9 mln zł zysku netto w II kwartale 2022 roku; powyżej oczekiwań
Oczekiwania 9 biur maklerskich, co do zysku netto Santander Bank Polska za drugi kwartał, wahały się od 510,7 mln zł do 728 mln zł.
W I połowie 2022 roku zysk netto wynosi 1.616 mln zł, podczas gdy rok wcześniej był na poziomie 374,3 mln zł.
Czytaj także: Kolejne banki informują o swoich kosztach wakacji kredytowych >>>
Wyniki banku w II kwartale obciążyły koszty z tytułu ryzyka prawnego związanego z portfelem walutowych kredytów hipotecznych, które wyniosły 850,9 mln zł. Bank wcześniej szacował wpływ tych kosztów na skonsolidowany zysk przed opodatkowaniem na 767 mln zł.
W całym I półroczu koszty ryzyka prawnego kredytów hipotecznych w walutach obcych wzrosły do 947,4 mln zł z 736,5 mln zł rok wcześniej. Rezerwy stanowią 32,5 proc. aktywnego portfela kredytów walutowych CHF.
Santander Bank Polska podał, że wpłata do funduszu pomocowego jednostki zarządzającej systemem ochrony wyniosła 407,3 mln zł.
Odpisy z tytułu utraty wartości kredytów
Odpisy z tytułu utraty wartości kredytów wyniosły w drugim kwartale 110,3 mln zł, czyli były 47 proc. niższe od konsensusu. Rynek oczekiwał odpisów na poziomie 209,6 mln zł w przedziale oczekiwań od 121 mln zł do 273,7 mln zł. Rezerwy spadły 58 proc. rdr i 8 proc. w ujęciu kwartalnym.
W I połowie 2022 r. obciążenie z tytułu odpisów netto na oczekiwane straty w portfelu należności kredytowych wyniosło 229,5 mln zł, czyli spadło o 63,4 proc. rdr.
Stabilizacja lub spadek ryzyka kredytowego
Bank podał, że odnotował stabilizację lub spadek ryzyka kredytowego w portfelach kredytowych dla klientów indywidualnych, MŚP i korporacyjnych w związku z utrzymywaniem się lub poprawą poziomu przeterminowań i wejść ekspozycji do portfela niepracującego. W portfelu kredytów korporacyjnych Santander odnotował kilka znaczących spłat.
Dodatkowo sprzedaż wierzytelności kredytowych pochodzących od klientów detalicznych i firmowych wyniosła 902,1 mln zł i przyniosła zysk brutto w wysokości 107,8 mln zł.
Wynik odsetkowy
Wynik odsetkowy banku w drugim kwartale wyniósł 2.934,8 mln zł i okazał się 6 proc. powyżej oczekiwań analityków, którzy liczyli, że wyniesie on 2.757,1 mln zł (w przedziale oczekiwań 2.675,6 – 2.903 mln zł). Wynik odsetkowy wzrósł 108 proc. rdr i 31 proc. kdk.
Bank zanotował wzrost kwartalnej marży odsetkowej netto z poziomu 2,59 proc. w II kwartale 2021 r. do 5,24 proc. w II kwartale br., co było zgodne z kierunkiem zmian stóp procentowych i przy wsparciu wolumenów biznesowych.
Wynik z opłat i prowizji
Wynik z opłat i prowizji wyniósł 620,7 mln zł i był nieznacznie, 2 proc., poniżej szacunków rynku, który spodziewał się 635 mln zł (oczekiwania wahały się od 591,4 mln zł do 657 mln zł). Wynik prowizyjny wzrósł 3 proc. rdr i spadł 6 proc. w ujęciu kwartalnym.
Koszty
Koszty wyniosły w II kwartale 1.304,4 mln zł, czyli były na poziomie oczekiwanym przez rynek (1.305,2 mln zł). Koszty wzrosły 49 proc. rdr i 14 proc. kdk.
Bank zanotował wzrost należności brutto od klientów o 7,6 proc. rdr do 58,4 mld zł, w tym kredytów na nieruchomości mieszkaniowe o 6,8 proc., należności leasingowych o 10,8 proc. i od podmiotów gospodarczych o 10,9 proc.
Nowo uruchomione kredyty hipoteczne
W I połowie 2022 r. nowo uruchomione kredyty hipoteczne osiągnęły wartość 5,3 mld zł i wzrosły o 48,4 proc. rdr. W porównaniu z rekordowym IV kwartałem 2021 r. w II kwartale 2022 r. sprzedaż zmniejszyła się o 26,6 proc.
Depozyty od klientów wzrosły o 6 proc. rdr do 183,5 mld zł pod wpływem wzrostu depozytów terminowych (o 61,3 proc.).
Łączny współczynnik kapitałowy jest na poziomie 19,18 proc.
Wpływ wakacji kredytowych na wyniki III kwartału 2022 r.
Santander Bank Polska spodziewa się w II półroczu 2022 r. dalszego pogarszania sytuacji makroekonomicznej i ocenia, że dalsze podwyżki stóp procentowych mogą mieć negatywny wpływ na straty kredytowe. Wzmocnienie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców obciąży wynik brutto grupy w III kwartale 2022 r. w wysokości około 165 mln zł – podał bank w raporcie półrocznym.
„Dalsze podwyżki stóp procentowych będą z jednej strony pozytywnie wpływać na marżę odsetkową Banku, z drugiej natomiast mogą mieć negatywny wpływ na straty kredytowe dla portfela kredytów opartych na zmiennej stopie procentowej. Dodatkowo, zaostrza się konkurencja na rynku depozytowym, co powoduje wzrost kosztów finansowania Banku” – napisano w raporcie.
Santander podtrzymał, że przybliżony wpływ wakacji kredytowych na wyniki III kwartału 2022 r. wyniesie 1,4 mld zł przy założeniu, że 50 proc. uprawnionych kredytobiorców skorzysta z możliwości zawieszenia spłaty wszystkich rat kredytu.
„W ustawie zostały też zawarte przepisy mające na celu wzmocnienie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Banki wpłacą dodatkowo na ten cel 1,4 mld zł, w tym udział Grupy Kapitałowej Santander Bank Polska może wynieść w przybliżeniu 165 mln zł, które obciążą wynik brutto Grupy w III kwartale 2022 r. Ostateczna wysokość wpłat zostanie ustalona przez Radę Funduszu Wsparcia Kredytobiorców w późniejszym terminie” – napisano w raporcie.
Dalsze pogarszanie sytuacji makroekonomicznej w II półroczu
Bank podał, że spodziewa się dalszego pogarszania sytuacji makroekonomicznej w II półroczu 2022 r.
„Dodatkowo oczekuje się, że skutki negatywnych trendów rynkowych obserwowanych od II poł. 2021 r. (tj. rosnące stopy procentowe, koszty produkcyjne – ceny surowców, energii, gazu, paliw, nowe ograniczenia i wymogi z zakresu sankcji związanych z konfliktem zbrojnym w Ukrainie) wpłyną negatywnie na śródroczne wyniki finansowe przedsiębiorstw” – napisano w raporcie.
Santander podał, że planuje kontynuować wzmożony monitoring portfela i sytuacji rynkowej w celu szybkiego dostosowania polityki kredytowej do sytuacji gospodarczej.
Santander spodziewa się wyższych kosztów ryzyka i wzrostu konkurencji o depozyty
Santander Bank Polska spodziewa się, że otoczenie makroekonomiczne będzie się pogarszało, co wpłynie na wzrost kosztów ryzyka banku do poziomu około 100 pb. lub wyższego. Santander spodziewa się większej konkurencji na rynku depozytów, a nadwyżkę kapitałową szacuje na ponad 10 mld zł – poinformowali w czwartek przedstawiciele banku.
„Patrząc na wszystkie segmenty, w tym na segment detaliczny i hipoteki, nie widać pogorszenia jakości portfela” – powiedział członek zarządu banku Maciej Reluga, dodając że widać wzrost zainteresowanie klientów korzystaniem z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców.
„Biorąc pod uwagę otoczenie makro spodziewamy się wzrostu do około 100 pb. albo nawet wyżej (kosztów ryzyka – przyp. red.). Póki co koszt ryzyka jest relatywnie niski, ale biorąc pod uwagę to otocznie należy się liczyć, że nastąpi wzrost. Czy on nastąpi już w tym roku czy w przyszłym – zobaczymy” – powiedział Reluga.
Nieprzewidywalność sytuacji makroekonomicznej
Przedstawiciele banku zwrócili uwagę na nieprzewidywalność sytuacji makroekonomicznej.
„Wcześniej mówiliśmy o stress testach, które robiliśmy na naszych klientów – jak wpłynie na ich sytuację wzrost cen energii i gazu o kilka razy, plus stopy procentowe na poziomie około 6 proc. Widać, że ten stress test przeżywamy „live”, a pogorszenie warunków jest dalej możliwe” – powiedział Reluga.
Wskaźnik TCR grupy wynosi 19,18 proc. Prezes banku Michał Gajewski podał, że nadwyżka kapitałowa dla grupy wynosi ponad 10 mld zł.
„Nadal mamy bardzo pozycję i sporą nadwyżkę kapitałową, poziomy współczynników znacznie przekraczają normy nadzorcze, oraz zapewniają bezpieczeństwo prowadzonej działalności, jak również stabilny wzrost” – powiedział Gajewski.
Reluga podał, że bank nadal zakłada, że akcja kredytowa będzie lekko rosła. Podał, że Santander obserwuje większe nadpłaty kredytów hipotecznych.
„W pozostałych kredytach detalicznych sprzedaż rośnie wciąż przyzwoicie i zakładamy, że to się może utrzymać. W kredytach dla przedsiębiorstw nie będzie poprawy w kredytach inwestycyjnych, ale jest wyraźny wzrost kredytu obrotowego, co chyba wynika z inflacji” – powiedział Reluga.
Bank zanotował wzrost kwartalnej marży odsetkowej netto z 2,59 proc. w II kwartale 2021 r. do 5,24 proc. w II kwartale 2022 roku.
„Obserwujemy, że banki podnoszą oprocentowanie depozytów dla klientów. Można się spodziewać, że będzie coraz większa konkurencja o środki klientowskie i w zależności od jej poziomu też będziemy reagować” – powiedział Gajewski.
„Mamy bardzo dobre wskaźniki płynnościowe, ale chcemy oferować naszym klientom konkurencyjne oprocentowanie depozytów” – dodał.
Prezes podał, że bank wystąpił do Ministerstwa Finansów o możliwość sprzedaży obligacji detalicznych.