Rynki o poranku – słabe dane z Chin, przed nami EBC, BoC i RPP
Dziś w nocy poznaliśmy bardzo istotne dane z Chin, które wyraźnie rozczarowały. Wzrost gospodarczy spowolnił do poziomu najniższego od 2009 roku. Gospodarka Państwa Środka rozwijała się w tempie 1,3% kwartał do kwartału, oraz 7% rok do roku (dane za I kwartał). Jeszcze mocniej rozczarowały dane o produkcji przemysłowej, która w marcu urosła o 5,6% r/r, przy oczekiwanym wzroście o 6,9%.
Oczywiście zdecydowana większość krajów rozwiniętych i rozwijających się może tylko pomarzyć o takich wskaźnikach jak Chiny, ale problem w tym, że paliwo do wzrostów dla chińskiego smoka jest coraz słabsze. Gospodarka Państwa Środka wyraźnie spowalnia, a sztuczne podtrzymywanie wzrostu staje się coraz trudniejsze. Tamtejszy rynek akcyjny nie przejął się jednak specjalnie słabymi danymi, ponieważ w pogotowiu do dalszych działań czeka Ludowy Bank Chin. Przy gorszych danych nie można wykluczyć kolejnych działań ze strony PBOC (dwie obniżki stóp procentowych w ostatnich miesiącach). Wzrost gospodarczy za wszelką cenę stara się także podtrzymać rząd, który w tym roku obniżył już ceny energii i rozszerzył program inwestycji publicznych.
Skoro rynek nie zareagował negatywnie na dane z Chin, to warto skoncentrować się na tym, co czeka nas podczas dzisiejszej sesji. Środa stoi pod znakiem posiedzeń banków centralnych. Dla nas najistotniejsza będzie decyzja RPP w sprawie stóp procentowych, chociaż ostatnim razem Rada wyraźnie zapowiedziała koniec cyklu obniżek stóp procentowych, w związku z czym nie należy się spodziewać żadnych ruchów. Podobnie wygląda sprawa w przypadku EBC i Banku Kanady. BoC obniżył już stopy procentowe w tym roku i jego szef Stephen Poloz zapowiedział, że taki ruch daje trochę czasu na obserwację jego skutków. W przypadku EBC program skupu aktywów ruszył już pełną parą, a dane ze strefy euro uległy delikatnej poprawie w związku z czym potencjalnie najciekawszym wydarzeniem pozostanie konferencja Mario Draghiego zaplanowana na godzinę 14:30.
Złoty lekko traci przed decyzją RPP, a główne pary walutowe z PLN wyglądają następująco: USDPLN 3,7805; EURPLN 4,0145; CHFPLN 3,8840; GBPPLN 5,5715. Od wzrostów rozpoczyna się sesja giełdowa w Europie i większość głównych indeksów zachodnioeuropejskich zyskuje obecnie kilka dziesiątych procenta względem wczorajszego zamknięcia. Również od wzrostów zaczynamy sesję w Warszawie, a WIG20 zyskuje obecnie 0,30%.
Mateusz Adamkiewicz
Analityk Rynków Finansowych
HFT Brokers
Dom Maklerski S.A.