Rynki o poranku – kolejny dzień z Grecją w tle
Tydzień został zdominowany przez jeden temat - potencjalne bankructwo Grecji. Patrząc na zachowanie europejskich aktywów jest to raczej temat medialny niż rynkowy, ponieważ na giełdach nadal panuje spokój i doskonałe nastroje. Nawet najmniejsza korekta na indeksach takich jak DAX czy CAC40 jest szybko wykorzystywana do zakupów akcji. Francuski indeks ustanawiał kolejne wieloletnie rekordy na czterech z pięciu sesji w tym tygodniu.
Mimo wszystko, temat Grecji jest istotny, ponieważ brak porozumienia z Unią Europejską może doprowadzić do poważnych kłopotów Aten. Nawet gdyby kraj uniknął bankructwa jeszcze przez kilka miesięcy, to już teraz w coraz poważniejszych kłopotach są tamtejsze banki. Tylko od początku roku Grecy wycofali z lokalnych banków oszczędności na kwotę przekraczającą 20 miliardów euro, co stanowiło kilkanaście procent depozytów zgromadzonych na koniec 2014 roku. Problemy płynnościowe banków mogą stać się coraz bardziej widoczne i bez dodatkowego zastrzyku płynności całemu systemowi grozi załamanie. Nie można dziwić się Grekom, że próbują ratować swoje oszczędności. Oczywiście scenariusz bankructwa nadal nie jest wielce prawdopodobny, ale kto chciałby trzymać oszczędności w bankach, które zaraz mogą podzielić los cypryjskich odpowiedników. Dzisiejsze porozumienie Eurogrupy jest jedną z ostatnich szans na uniknięcie masowych wypłat z greckich banków. Im bliżej posiedzenia tym łagodniejsze wydaje się stanowisko Grecji i niewykluczone, że ostatecznie Tsipras i Warufakis będą musieli przystać na propozycje Niemców.
Poza wydarzeniami politycznymi w kalendarzu mamy dziś wysyp publikacji indeksów PMI. Poznaliśmy już publikacje dla Niemiec i Francji i w obydwu przypadkach mamy pozytywne zaskoczenie jeśli chodzi o PMI usługowy i negatywne w przypadku indeksów przemysłowych. Problem w tym, że to właśnie indeksy przemysłowe są uznawane za ważniejsze. Przemysłowy indeks dla Francji wyniósł 47,7 pkt., czyli nadal znajduje się po stronie umownie wskazującej na recesję. Przed nami jeszcze indeks dla całej Strefy (10:00), dane o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii i Kanady (10:30 i 14:30), oraz wstępny PMI dla przemysłu Stanów Zjednoczonych (15:45).
Mateusz Adamkiewicz
Analityk Rynków Finansowych
HFT Brokers