Rynek finansowy: Bezpieczna stabilizacja
Sytuacja na rynku kredytów jest dość stabilna i nie ma powodu do niepokoju - wynika z analizy pierwszego półrocza tego roku, przeprowadzonych przez Biuro Informacji Kredytowej. Kilkuprocentowy wzrost wartości kredytów konsumpcyjnych i jednoprocentowy spadek wartości kredytów mieszkaniowych potwierdziły przewidywania publikowane przez analityków rynkowych pod koniec 2014 r.
Stefan Kabacki
Minione sześć miesięcy to był dobry okres dla rynku kredytowego – uważa dr Mariusz Cholewa, prezes BIK S.A. – Zanotowaliśmy duże wzrosty wśród kredytów wysokokwotowych, co wynika z większej otwartości banków na ich udzielanie, choć widać również większe zainteresowanie Polaków kredytami w zakresie 100-200 tys. zł.
W tej właśnie grupie zanotowano w pierwszym półroczu wzrost aż o 21,5 proc. Równie duża dynamika – na poziomie 17,3 proc. – dotyczy kredytów konsumpcyjnych o wartościach od 50 do 100 tys. zł. Najbardziej spadła natomiast liczba kredytów do 4 tys. zł, ich dynamika wyniosła -6,4 proc. Te dane przekładają się w dość ciekawy sposób na ogólną statystykę. Choć wartość udzielonych w ciągu sześciu miesięcy kredytów wzrosła o 6,6 proc., to jednak ich liczba spadła o 3,5 proc. Mimo mniejszego zainteresowania kredytami na niskie kwoty wciąż stanowią one największą część portfela kredytowego. Więcej niż połowa (55,6 proc.) udzielonych kredytów konsumpŹródło cyjnych nie przekracza wartości 4 tys. zł, co stanowi w całej wartości kredytów zaledwie 9,1 proc.
Z analiz BIK wynika również, że najwięcej umów kredytowych podpisano w woj. śląskim – 468 tys., natomiast kredytów o najwyższej wartości udzielono w woj. mazowieckim – 5,9 mld zł. Po kredyty te sięgają najczęściej osoby z miast do 25 tys. mieszkańców, głównie młodzi, w przedziale 25-35 lat.
– Takie rozłożenie statystyki kredytowej w zakresie miejsc oraz grupy wiekowej nie jest zaskakujące, gdyż wynika z demografii – tłumaczy dr Mariusz Cholewa. – W takich właśnie miejscowościach żyje największa grupa Polaków, a najchętniej sięgający po kredyty młodzi ludzie rozpoczynają właśnie swoje życie zawodowe, więc ich potrzeby inwestycyjne i konsumpcyjne stają się znacznie większe.
Z danych wynika również, iż nie ma powodu do niepokoju w zakresie jakości kredytów. Od 2010 r. udział rachunków przeterminowanych powyżej 90 dni utrzymuje się na zbliżonym poziomie pomiędzy 2,1 a 2,4 proc. po 12 miesiącach oraz 3-4 proc. po 24 miesiącach od udzielenia kredytu.
W segmencie kredytów mieszkaniowych sytuacja wygląda nieco inaczej. W pierwszym półroczu 2015 r. BIK odnotował spadek liczby kredytów mieszkaniowych o 3,7 proc. i spadek ich wartości o 1,2 proc. Jednak już w lipcu tego roku dynamika popytu na kredyty mieszkaniowe wyniosła 6,2 ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI