RPP pozostawiła wszystkie stopy procentowe bez zmian, referencyjna nadal 0,10 proc.
„Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie:
– stopa referencyjna 0,10 proc. w skali rocznej;
– stopa lombardowa 0,50 proc. w skali rocznej;
– stopa depozytowa 0,00 proc. w skali rocznej;
– stopa redyskonta weksli 0,11 proc. w skali rocznej;
– stopa dyskontowa weksli 0,12 proc. w skali rocznej” – napisano w komunikacie.
Czytaj także: Jak długo RPP będzie odporna na rosnącą inflację?
Stopy procentowe w tym roku bez zmian, RPP oczekuje ożywienia gospodarczego
– „NBP będzie nadal prowadził operacje zakupu skarbowych papierów wartościowych oraz dłużnych papierów wartościowych gwarantowanych przez Skarb Państwa na rynku wtórnym w ramach strukturalnych operacji otwartego rynku. Terminy oraz skala prowadzonych działań będą uzależnione od warunków rynkowych. NBP będzie także nadal oferował kredyt wekslowy przeznaczony na refinansowanie kredytów udzielanych przedsiębiorcom przez banki” – czytamy w informacji po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej w dniu 5 maja 2021 r. opublikowanej na stronach NBP.
– „W ostatnim okresie sytuacja pandemiczna na świecie była zróżnicowana, w tym w wielu krajach europejskich pozostawała trudna. W wielu krajach strefy euro liczba zachorowań była nadal podwyższona, choć pod koniec kwietnia zaczęła się nieco obniżać.
Restrykcje sanitarne nadal wpływały negatywnie na aktywność w sektorze usług w części gospodarek europejskich.
Czytaj także: RPP koncentruje się na przyszłej, a nie bieżącej inflacji >>>
Jednocześnie wskaźniki koniunktury w przemyśle sugerowały dalsze ożywienie aktywności w tym sektorze przy jednoczesnym pojawianiu się ograniczeń podażowych na niektórych rynkach.
Ceny wielu surowców, w szczególności ropy naftowej, są obecnie wyraźnie wyższe niż przed rokiem. Wraz z zaburzeniami podażowymi związanymi z pandemią oddziałuje to w kierunku wyższej inflacji w gospodarce światowej.
Mimo to, ze względu na wciąż obniżoną aktywność gospodarczą oraz niepewność dotyczącą przyszłej koniunktury, główne banki centralne utrzymują niskie stopy procentowe oraz prowadzą skup aktywów, a także sygnalizują utrzymanie luźnej polityki pieniężnej w przyszłości.
Napływające dane dotyczące sytuacji gospodarczej w Polsce wskazują na poprawę koniunktury, przy utrzymującym się silnym zróżnicowaniu między sektorami. W marcu roczna dynamika produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej istotnie wzrosła, co częściowo wynikało z efektów bazy związanych ze spadkiem tych kategorii po wybuchu pandemii w marcu 2020 r.
Jednocześnie nadal wyraźnie ujemna była roczna dynamika produkcji budowlano-montażowej. Towarzyszył temu spadek przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw, przy jednoczesnym wzroście rowcznej dynamiki przeciętnych wynagrodzeń w tym sektorze.
Inflacja w Polsce wyniosła w kwietniu 2021 r. – według wstępnego szacunku GUS — 4,3% r/r. Do wzrostu inflacji przyczynił się przede wszystkim dalszy wzrost cen paliw związany z wyraźnie wyższymi niż przed rokiem cenami ropy naftowej na rynkach światowych, a także wzrost cen żywności.
W przyszłym roku, po wygaśnięciu czynników przejściowo podwyższających dynamikę cen, oczekiwane jest obniżenie się inflacji
Jednocześnie roczny wskaźnik inflacji był nadal podwyższany przez wzrost cen energii elektrycznej, który miał miejsce na początku br. oraz podwyżki opłat za wywóz śmieci, a więc czynniki, które – podobnie jak wzrost cen surowców – są niezależne od krajowej polityki pieniężnej. W kierunku wyższej inflacji oddziałuje także nadal wzrost kosztów funkcjonowania przedsiębiorstw w warunkach pandemii, w tym wzrost kosztów transportu i przejściowe zakłócenia w globalnych sieciach dostaw.
Wyżej wymienione czynniki przyczynią się prawdopodobnie do utrzymywania się rocznego wskaźnika inflacji w najbliższych miesiącach powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego.
Jednocześnie w przyszłym roku, po wygaśnięciu czynników przejściowo podwyższających dynamikę cen, oczekiwane jest obniżenie się inflacji. Kształtowanie się inflacji w przyszłym roku będzie zależało od trwałości ożywienia koniunktury, w tym od przyszłej sytuacji na rynku pracy po zakończeniu programów pomocowych.
Dostępne prognozy wskazują, że w najbliższych kwartałach nastąpi ożywienie koniunktury, choć skala i tempo tego ożywienia są obarczone niepewnością. Głównym źródłem niepewności pozostaje dalszy przebieg pandemii i jej wpływ na koniunkturę w kraju i za granicą.
Pozytywnie na krajową koniunkturę wpływać będą nadal działania ze strony polityki gospodarczej, w tym poluzowanie polityki pieniężnej NBP dokonane w ub.r., a także przewidywane ożywienie w gospodarce światowej. Tempo ożywienia gospodarczego w kraju będzie także uzależnione od dalszego kształtowania się kursu złotego.
NBP będzie nadal prowadził operacje zakupu skarbowych papierów wartościowych i dłużnych papierów wartościowych gwarantowanych przez Skarb Państwa na rynku wtórnym w ramach strukturalnych operacji otwartego rynku.
Celem tych operacji jest zmiana długoterminowej struktury płynności w sektorze bankowym, zapewnienie płynności rynku wtórnego skupowanych papierów wartościowych oraz wzmocnienie oddziaływania obniżenia stóp procentowych NBP na gospodarkę, tj. wzmocnienie mechanizmu transmisji monetarnej.
W celu wzmocnienia oddziaływania poluzowania polityki pieniężnej na gospodarkę NBP może także stosować interwencje na rynku walutowym. Terminy oraz skala prowadzonych działań będą uzależnione od warunków rynkowych.
NBP będzie także nadal oferował kredyt wekslowy przeznaczony na refinansowanie kredytów udzielanych przedsiębiorcom przez banki” – czytamy w informacji po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej w dniu 5 maja 2021 r. opublikowanej na stronach NBP.
Czytaj także: GUS: ceny w górę o 4,3 proc. w kwietniu; gwałtowny wzrost inflacji w Polsce
Czy możliwa jest podwyżka stóp w tym roku?
14 z 19 ankietowanych przez PAP Biznes ośrodków analitycznych przed majowym posiedzeniem RPP, o 5 więcej niż przed miesiącem, spodziewało się, że RPP podwyższy stopy procentowe w 2022 r., raczej w II poł. roku, o 15-50 pb.
Tymczasem w komentarzu Makro Plus przygotowanym przez ekonomistów pod kierunkiem Jakuba Borowskiego Głównego Ekonomisty Credit Agricole Bank Polska czytamy:
-Zasygnalizowany przez Radę w komunikacie scenariusz przejściowego wzrostu inflacji w najbliższych miesiącach, wywołanego głównie przez czynniki o charakterze podażowym, jest zgodny z naszą najnowszą prognozą. Wskazuje ona na wzrost rocznego wskaźnika inflacji do poziomu nieznacznie poniżej 5% w maju br., a następnie jej powolny spadek w kierunku pasma dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego.
Ekonomiści Credit Agricole uważają, że RPP zamierza utrzymać stabilne stopy procentowe mimo spodziewanej i utrzymującej się przez dłuższy czas podwyższonej inflacji. Nie wykluczają jednak jednorazowej podwyżki stóp jeszcze w tym roku:
-Dostrzegamy ryzyko materializacji scenariusza, w którym RPP – w odpowiedzi na wyraźnie podwyższoną inflację – zdecyduje się na jednorazową i nieznaczną podwyżkę stóp procentowych w czerwcu br. zorientowaną na zakotwiczenie oczekiwań inflacyjnych. Nie jest to jednak nasz scenariusz bazowy – piszą ekonomiści w komentarzu Makro Plus.
Na posiedzeniach wiosną 2020 r. RPP trzykrotnie obniżyła stopę referencyjną, łącznie o 140 pb., w krokach po 50, 50 i 40 pb., do poziomu 0,10 proc. To najniższy poziom stóp w historii.
Czytaj także: Eryk Łon z RPP: stopy procentowe pozostaną stabilne na długi czas