Raport Specjalny Horyzonty Bankowości 2017: Czynnik kulturowy ma wpływ na zarządzanie bankiem

Kiedy coś takiej jak „czynnik kultury” zaczęło być dostrzegane w polskim systemie bankowym? Czy kryzys finansowy spowodował, że zaczęliśmy przyglądać się jego wpływowi na podejmowanie decyzji przez menedżerów?

– Kryzys finansowy był silnym akceleratorem, impulsem, który spowodował że na całym świecie czynniki kulturowe zostały wzięte pod uwagę przy próbie wyjaśnienia tego, jak doszło do tej sytuacji

Co to znaczy?

– Zaczęto analizować to, jak elementy kulturowe wpływają na funkcjonowanie banków – zarówno po stronie zarządów, pracowników, ale także i klientów. Te badania zaczęto prowadzić również w Polsce.

I jakie są wnioski dotyczące menedżerów? Czy w podejściu do ryzyka ma znaczenie kultura, z której wywodzi się dana osoba?

– Tak, istnieje wyraźny związek między miejscem urodzenia i wychowania a skłonnością np. do ryzyka. Najbardziej znane badania prowadzi prof. Geert Hofstede. Jednym ze spraw, która go zainteresowała, był tak zwany wskaźnik unikania niepewności. I okazało się, że podejścia do tej kwestii różnią się w zależności od nacji.

Co cechuje, nas Polaków?

– Wyraźnie odstajemy od krajów, w których współczynnik unikania niepewności jest bardzo wysoki.

Lubimy ryzyko?

– Tak, mamy skłonność do ryzykanctwa.

Co to oznacza dla sektora bankowego?

– Mówiąc najprościej, tam gdzie mamy do czynienia z dominującym kapitałem polskim generalnie poziom ryzyka jest wyższy niż w przypadku banków zarządzanych przez inwestorów zagranicznych. Oni mają mniejszą ochotę ryzykować.

SKOK-i upadają, bo rządzą nimi polscy menedżerowie?

– Bez dokładnej analizy to może być zbyt daleko idące uproszczenie, ale rzeczywiście zapewne może być to spowodowane i tym.

Skąd to umiłowanie do ryzyka wśród polskich szefów?

– Po pierwsze, wydaje się im, że dobrze znają lokalne uwarunkowania i mogą posunąć się o wiele dalej niż ich zagraniczni koledzy działający w Polsce. Ekspaci są ostrożniejsi, ponieważ uważają że przyjmowany margines błędu powinien być nawet większy, niż podpowiada instynkt. Można to porównać do jazdy samochodem. Polak ...