Raport specjalny Horyzonty Bankowości 2016: Zapłacę nosidłem

Konrad Polaczek

Chcemy nowych sposobów płatności. Takie wnioski przynoszą badania rynkowe. W Polsce wyjątkowo szybko i z sukcesem przyjmują się nowinki technologiczne: biometria, płatności zbliżeniowe, HCE. A to oznacza, że klienci oczekują coraz to nowszych sposobów bankowania. Przekonuje o tym raport przeprowadzony przez MasterCard we współpracy z firmą PRIME Research. Badanie polegało na obserwacji konwersacji na temat zakupów i handlu, prowadzonych przez konsumentów w internetowych kanałach społecznościowych. Okazało się, że w miarę wzrostu ich zapotrzebowania na prostsze i bardziej innowacyjne metody płatności, wzrasta też presja wywierana na sprzedawców, by wprowadzali nowe technologie. Ich pojawienie się spotykało się z najprzychylniejszymi komentarzami jeśli chodzi o wygodę (77 proc). Użytkownicy kanałów społecznościowych podkreślali w szczególności, iż chcieliby móc zostawić portfel w domu, by korzystać z wygody płynącej z płatności mobilnych.

Co ważne – konsumenci wyrażali zainteresowanie dalszą akceptacją płatności w technologii zbliżeniowej.

Wczoraj karta, dziś smartfon, a jutro? Zapewne urządzenia zaliczane do niezwykle pojemnej kategorii Internet of Things (IoT), czyli internetu rzeczy. W uproszczeniu urządzenia IoT to wszystko to, co jest podłączone do internetu. Może to być lodówka, piekarnik, ale także samochód. IoT to kłódka informująca SMS-em właściciela o próbach jej przecięcia i system zdalnego odcinania prądu w gniazdkach.

Najważniejszą kategorią, która może być wykorzystywana na szeroka skalę w bankowości to tzw. urządzenia wearables, czyli wszelkie „inteligentne” zegarki, opaski, rejestratory aktywności fizycznej czy okulary – które mamy zawsze przy sobie. O potencjale tej kategorii urządzeń świadczy próba dostosowania angielskiej nazwy. Branżowy magazyn „Connected” rozstrzygnął konkurs na najlepszy polski odpowiednik słowa „wearables”. Jury, w skład którego wchodził m.in. prof. Jerzy Bralczyk, wybrało słowo „nosidła”.