Raport Specjalny. Finansowanie Samorządów: Doświadczenie i wiedza to podstawa sukcesu w partnerstwie publiczno-prywatnym
Partnerstwo publiczno-prywatne na rynku polskim przez całe lata napotykało na liczne bariery. Jakie przeszkody dla rozwoju tego segmentu mają obecnie charakter kluczowy?
– Popularyzacji modelu partnerstwa publiczno-prywatnego z pewnością nie sprzyja wciąż wysoka dostępność środków unijnych. Jest to oczywiście zjawisko ze wszech miar korzystne dla całej polskiej gospodarki, dlatego powinniśmy korzystać z tej formy finansowania w jak największym stopniu. Z drugiej jednak strony łatwość pozyskania funduszy unijnych powoduje, że zainteresowanie bardziej skomplikowaną i czasochłonną formułą, jaką jest PPP, utrzymuje się na poziomie niższym niż spodziewany. Drugim bardzo poważnym czynnikiem zniechęcającym do współdziałania instytucji publicznych z podmiotami komercyjnymi jest brak doświadczenia i niewystarczające przygotowanie do prowadzenia tego typu projektów. Problem ten ujawnia się zarówno po stronie publicznej, prywatnej, jak również wśród organów kontrolnych. Trzecią barierą, która obecnie determinuje cały rynek inwestycyjny, jest znaczący wzrost cen usług budowlanych. Czynnik ten w równym stopniu wpływa na cały rynek, niezależnie od formuły realizacji projektu.
Panuje powszechne przeświadczenie, że głównym hamulcem dla partnerstwa publiczno-prywatnego są przepisy. Czy niedawna nowelizacja prawa wprowadziła rozwiązania przyjazne tej formie realizacji przedsięwzięć?
– Zmiany prawne wprowadzone w ostatnim czasie były szeroko konsultowane z rynkiem, zarówno po stronie publicznej, jak i prywatnej. Wnioskuję, że wprowadzone poprawki wychodzą naprzeciw oczekiwaniom inwestorów. Praktyczną konsekwencją zmian jest np. możliwość zawiązania spółki SPV już po wyborze oferty, dzięki czemu partner prywatny nie musi ponosić kosztów zawiązywania spółki przed przystąpieniem do przetargu. Istotną zmianą dla projektów dróg lokalnych jest wyłączenie działalności polegającej na utrzymaniu dróg z opodatkowania podatkiem od nieruchomości. Zmieniona ustawa nakłada również obowiązek przeprowadzania analiz przed realizacyjnych, co powinno przyczynić się do lepszego przygotowania projektów. Finalny efekt będzie oczywiście zależał od jakości samych analiz. Natomiast z punktu widzenia „bankowalności” projektów, nowelizacja nie dokonała diametralnych zmian. Kluczowe znaczenie mają zapisy konkretnej umowy PPP, w tym przede wszystkim system kar i potrąceń, mechanizm wynagradzania partnera prywatnego czy sposoby rozliczania na wypadek rozwiązania umowy.
Wspomniał pan również o braku doświadczenia uczestników całego procesu. Jak należy kształtować postawy przyjazne dla PPP?
– To jest kwestia długofalowa. Proces ten od dłuższego czasu trwa w Polsce, i obejmuje, w pierwszej kolejności, szerzenie wiedzy np. poprzez organizację szkoleń. Dużą rolę w tym przypadku odgrywa Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju, realizując inicjatywy edukacyjne zarówno dla strony publicznej i prywatnej, jak też organów kontrolnych. Zdobywanie wiedzy następuje również w praktyce, poprzez zdobywanie doświadczenia projektowego. Im więcej projektów zostanie zrealizowanych na polskim rynku w wariancie PPP, tym większa będzie skłonność do korzystania z tej formuły. Duże znaczenie ma też upowszechnianie przykładowej dokumentacji, wzorów umów, zawierających schematy najczęściej realizowanych transakcji czy też zbiorów dobrych praktyk.
W jakich obszarach PPP ma największy potencjał rozwojowy?
– Na pierwsze miejsce wysuwają się różnego rodzaju projekty kubaturowe, jak przedszkola, szkoły i inne obiekty użyteczności publicznej. Niezwykle duży potencjał mają również projekty drogowe, zarówno te realizowane na poziomie centralnym, wojewódzkim, jak i powiatowym. Na rozbudowę i modernizację sieci drogowej samorządom z reguły nie wystarczają środki unijne, otwierają się zatem możliwości dla partnerstwa publiczno-prywatnego. Bardzo dużo projektów w Polsce dotyczy efektywności energetycznej, nie brakuje też obiektów sportowo-rekreacyjnych.
Jaka rola w formule partnerstwa publiczno-prywatnego przypada sektorowi bankowemu?
– Rolą instytucji finansowych powinno być dostarczanie środków i dzielenie się wiedzą. BGK, jako państwowy bank rozwoju, przeprowadza konsultacje i rozmowy z samorządami na temat koncepcji realizacji projektów, założeń i warunków, jakie powinny się pojawić w umowach PPP, aby dany projekt mógł zostać sfinansowany. Nie zawsze oznacza to, że BGK będzie instytucją finansującą dane przedsięwzięcie, bo ostateczna decyzja w tej sprawie zależy od partnera prywatnego. Jednym z celów BGK jest wsparcie rozwoju rynku PPP, natomiast sam projekt ostatecznie może zostać sfinansowany przez inne banki komercyjne bądź też w konsorcjum BGK z bankami komercyjnymi.