Raport specjalny: Ciasny rynek inkaso

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Branża obrotu wierzytelnościami rozwija się także dzięki kryzysowi. Nowi gracze śmiało mogą zatem liczyć na szansę rozwoju. Wszakże pod warunkiem spełnienia licznych wymagań.

Krzysztof Maciejewski

Firmy windykacyjne, według ubiegłorocznych sondaży Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową, interesują się przede wszystkim wierzytelnościami bankowymi. Połowę z tego sektora stanowią sprawy wynikające z kredytów konsumenckich (70 proc.), około 15 proc. to kredyty korporacyjne, zaś odrębną grupę (5 proc.) stanowią kredyty hipoteczne, cechujące się najniższym wskaźnikiem poziomu kredytów nieregularnych – są bowiem spłacane przez kredytobiorców w pierwszej kolejności. Prawie 30 proc. wierzytelności windykowanych pochodzi ze zobowiązań wobec: firm ubezpieczeniowych, operatorów telefonii, telewizji, zakładów energetycznych, spółdzielni mieszkaniowych, a także instytucji publicznych.t

Rynek usług odzyskiwania należności na zlecenie, nazywany w Polsce często rynkiem inkaso, jest młody i jego krótka historia sięga końca lat 90. ub. w. Firmy zarządzające wierzytelnościami z krajów Europy Zachodniej czy krajów skandynawskich działają na swoich rynkach nierzadko od 50 czy 60 lat. Na polskim rynku okopało się kilka firm i mogłoby się wydawać, że tort został już dawno podzielony. Czy tak jest? Czy nowi gracze mogą jeszcze liczyć na zdobycie udziałów w tym rynku? I w jaki sposób mogą to osiągnąć?

Sposób na wejście Kilkanaście miesięcy temu, w marcu 2012 r., ruszyła – wywodząca się z Getin Banku Leszka Czarneckiego, jednego z najbogatszych Polaków – spółka getBACK S.A. Zdaniem jej prezesa, Dawida Popławskiego, branża windykacyjna należy do uporządkowanych i faktycznie zaczyna panować w niej ścisk, ale wejście na rynek jest jeszcze możliwe. – Po kilku miesiącach działalności uczestniczyliśmy już w przetargach ofertowych, czego efektem jest zakup 12 portfeli o wartości nominalnej niemal 100 mln zł. W ciągu dziesięciu miesięcy zyskaliśmy do obsługi ok. 70 tys. dłużników – wspomina Dawid Popławski. Te liczby pośrednio dowodzą, że segment windykacji pakietów nabytych ma ogromny potencjał i lata prosperity przed sobą.

Istotne znaczenie może mieć także ścisłe sprofilowanie działalności. Tak jest w przypadku Centrum Finansowego Banku BPS, pierwszej na rynku bankowej spółki windykacyjnej. – Sygnalizowane spowolnienie gospodarcze z pewnością znajdzie odzwierciedlenie we wzroście należności przeterminowanych. Pogorszenia jakości portfela kredytowego nie unikną z pewnością również banki – ocenia Joanna Nowicka-Kempny, prezes zarządu centrum. W jej opinii istnienie bankowej spółki windykacyjnej ma swoje logiczne uzasadnienie, związane z minimalizacją ryzyka towarzyszącego czynnościom prawnym wiążącym się z restrukturyzacją i windykacją należności bankowych. – Ryzyka te dotyczą zawieranych umów cesji wierzytelności, jak i umów sekurytyzacji czy też outsourcingu – mówi Joanna Nowicka-Kempny. Co ciekawe, bank jako zbywca wierzytelności nadal w opinii swoich klientów, w tym byłych dłużników, pozostaje odpowiedzialny za dalszy przebieg czynności windykacyjnych. Także po formalnym przeniesieniu praw z wierzytelności na nabywcę – czy to na firmę windykacyjną, czy na fundusz sekurytyzacyjny.

<...>

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI