Raport Specjalny. Bezpieczeństwo Banków: Bagatelizowane cybergwałty
Marcin Złoch
Mamy erę mobilności. 65% firm w Polsce korzysta z urządzeń mobilnych w codziennej pracy. Blisko połowa organizacji wykorzystuje je do dostępu do firmowej poczty elektronicznej lub kalendarza, zaś co piąta korzysta z nich w bardziej zaawansowany sposób – realizując dzięki aplikacjom mobilnym część procesów biznesowych. To wnioski z raportu KPMG „Bezpieczeństwo technologii mobilnych”. W znacznej większości przedsiębiorstwa deklarują, że dbają o bezpieczeństwo urządzeń mobilnych, ale jednocześnie aż 57% ankietowanych uważa, że włamania do urządzeń mobilnych nie stanowią istotnego ryzyka dla ich organizacji.
Najczęściej stosowanym zabezpieczeniem stosowanym w urządzeniach mobilnych jest instalacja oprogramowania antywirusowego. 7 na 10 przedsiębiorstw wymusza uwierzytelnianie w celu dostępu do urządzenia, a ponad 60% instytucji daje możliwość instalowania jedynie zatwierdzonych aplikacji. Urządzenia mobilne są również często kontrolowane zdalnie, poprzez wymuszanie aktualizacji, szyfrowanie danych oraz możliwość zdalnego czyszczenia danych. W opinii przedsiębiorstw największym cyberryzykiem jest złośliwe oprogramowanie – szpiegujące oraz szyfrujące dane. Równie istotne są phishing oraz ataki na sieci bezprzewodowe. Natomiast włamania do urządzeń mobilnych jako realne ryzyko rozpatruje jedynie niecała połowa badanych firm (43% wskazań).
Najnowsze pomysły
Jak zauważa Jacek Skorupka, dyrektor Biura IT Security w Idea Banku, dzisiejsze cyberataki są prawie w 100% motywowane finansowo. Minęły już czasy ambitnych hackerów, których głównym celem był wysiłek intelektualny. Dziś chodzi wyłącznie o łatwy łup. Cyberzłodzieje podążają za trendami – skoro klienci przesiadają się na dostęp mobilny – staje się on celem przestępców. Aktualne ich pomysły to celowanie w smartfony i mało bezpieczną autoryzację SMS. Choć są od dawna znane, to wciąż jednak skuteczne metody wyłudzania wiadomości autoryzujących. Napastnik infekuje komputer zazwyczaj poprzez przesłanie linka lub załącznika.
– Klient w momencie logowania ma wyświetlaną w przeglądarce fałszywą treść (sama strona jest stroną banku, tylko część strony jest podmieniana, certyfikat witryny jest prawidłowy). Powołując się zazwyczaj na kwestie bezpieczeństwa, przestępcy proszą o podanie kodu. Nieuważny klient nie weryfikuje, zatwierdza i… traci środki – wyjaśnia Jacek Skorupka.
Taki atak choć bardzo prymitywny – ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI