Raport specjalny Bancassurance: Finanse millenialsów

Grzegorz Bors
wiceprezes TU Europa i TU na Życie Europa

Tyle dzieje się w moim życiu, że nie mam czasu myśleć o pieniądzach i przyszłości – to częsty argument pokolenia Y, urodzonego pomiędzy 1980 a 1994 r. Wychowani w realiach bez ustrojowych i ekonomicznych ograniczeń często żyją według zasady YOLO (you only live once) i zazwyczaj nie myślą o finansach w perspektywie długoterminowej. Nawet założenie pierwszego konta czy wydanie pierwszej karty płatniczej nie budzi w nich emocji, w przeciwieństwie do np. sprzętu elektronicznego określonej marki. Z karty płatniczej korzystają, bo jest to niezbędne. Millenialsi z natury są nastawieni na różnorodność, co walczącym o ich uwagę i lojalność firmom nie ułatwia życia. Dodatkowo technologia, z której aktywnie korzystają, pozostawia im mało czasu na wyrobienie indywidualnych poglądów.

{module BanerB1}

Wierność na bank Młodzi nie mają sentymentu do marek jak ich rodzice. Dotyczy to także dostawców usług finansowych, takich jak banki czy ubezpieczyciele. Jeżeli firma finansowa ich rozczaruje, korzystają z usług innej, najczęściej poleconej przez znajomych. Rekomendacja środowiska, także w social media, odgrywa kluczową rolę w podejmowaniu decyzji zakupowych. Jednocześnie młode pokolenie musi mierzyć się z wieloma wyzwaniami, które nie były nasilone w minionych dekadach. Rosną...