Raport Specjalny Bancassurance: Bancassurance wraca do korzeni

Raport Specjalny Bancassurance: Bancassurance wraca do korzeni
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Po tym jak organy nadzorujące rynek postanowiły wzmocnić pozycję i zadbać o interesy klientów usług ubezpieczeniowych oferowanych przez banki, sprzedaż produktów została obłożona wieloma obowiązkami informacyjnymi i dokumentami. W efekcie powstał nowy model bancassurance, gdzie w centrum nie znajduje się już produkt, ale klient i jego potrzeby.

Pojawienie się i rozwój bancassurance było naturalną konsekwencją wzajemnych podobieństw i stanowiło jedną z najbardziej znaczących zmian w sektorze usług finansowych od lat 60. XX w. Zarówno instytucje bankowe, jak i ubezpieczeniowe zaczęły postrzegać bancassurance jako atrakcyjne i opłacalne uzupełnienie ich dotychczasowych obszarów działalności. W Polsce początek bancassurance przypada na lata 90. XX w. Długo dominującą ofertą w bankach było zabezpieczenie kredytu ubezpieczeniem grupowym na wypadek śmierci, niezdolności do pracy, utraty możliwości dochodowych oraz powiązanie ubezpieczenia na życie z produktami oszczędnościowymi. Rozwiązania te stanowiły duże źródło dodatkowego dochodu poza odsetkowego dla banków. Z czasem pojawiać się zaczęły nowe rozwiązania, jak: dodawane za darmo do usług bankowych, mające stanowić wyróżnik i wartość dodaną, ubezpieczenia podróżne, na wypadek kradzieży, usługi assistance. W ofercie coraz większej liczby banków znaleźć można było produkty strukturyzowane, aż po samodzielnie ubezpieczenia indywidualne. Współpraca banków z ubezpieczycielami na przestrzeni lat ulegała zmianom w miarę dojrzewania polskiego rynku. Niegdyś oferta bancassurance ograniczona była do ubezpieczeń dedykowanych do pożyczek, produktów hipotecznych i kart, czyli naturalnie powiązanych z produktami bankowymi. Stopniowo jednak rozszerzana była o nowe obszary, również te, które nie były wcześniej kojarzone z bankowością.

– Wraz z upływem lat w bancassurance pojawiła się przestrzeń na ubezpieczenia komunikacyjne, podróżne, polisy zdrowotne, OC w życiu prywatnym i wiele innych, będących wcześniej domeną wyłącznie zakładów ubezpieczeń. Niektóre banki zaczęły też eksplorować możliwości oferowania produktów i usług w alternatywnych kanałach sprzedaży. Podążając za postępem technologicznym i zmieniającymi się preferencjami klientów, zaczęto wykorzystywać do tego celu także własną bankowość internetową, a nawet mobilną. Obecnie w niektórych bankach można kupić ubezpieczenia całkowicie zdalnie, bez wychodzenia z domu, co jeszcze 15 lat temu mogło wydawać się utopią – wylicza Urszula Łuszczewska, kierująca Wydziałem Ubezpieczeń Banku Millennium.

Rynek assistance dynamicznie rośnie od wielu lat

Klienci instytucji finansowych w coraz większym stopniu zaczynają dostrzegać różnorodność usług assistance. Aż 76% posiadaczy usług finansowo-ubezpieczeniowych jest świadomych, czym są usługi assistance (wzrost o 9 pkt. proc., czyli o 1,1 mln osób w stosunku do wyniku z 2016 r.). Tegoroczne badanie „Rynek usług assistance widziany oczami klientów” pokazało, że wyraźnie wzrosło wykorzystanie świadczeń asystenckich wśród tych, którzy w ciągu roku skorzystali z assistance dodawanego przez banki i przez ubezpieczycieli – wzrost o ponad 151 tys. osób. Średnia częstość wykorzystania usług pomocowych dla klientów bankowych wyniosła ponad 3 interwencje.

Na podstawie Mondial Assistance

Obecnie rozwój nowych technologii dostarcza paliwa do tworzenia coraz bardziej innowacyjnych rozwiązań, z nowym wymiarem korzyści dla klienta, np. w postaci natychmiastowego zgłoszenia szkody. Przykładem może być rozwiązanie Banku Millennium, który udostępnił w aplikacji mobilnej, w ramach ubezpieczenia turystycznego, przycisk „Pomoc w podróży” (tzw. panic button). Działa on bez dostępu do internetu. Pozwala na bezpośrednie połączenie telefoniczne z ubezpieczycielem lub wysłanie do niego SMS-a z prośbą o ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK