Raport: Horyzonty Bankowości 2021 | TECHNOLOGIE – RED HAT | Bankowość zdecentralizowana: usługi finansowe na brzegu sieci
Fiona McNeill, SENIOR MANAGER, PRODUCT, RED HAT FINANCIAL SERVICES
Przedsiębiorstwo ma do wyboru wiele sposobów realizacji modernizacji systemów podstawowych, z uwzględnieniem występującego obecnie cyfrowego przyspieszenia. Zależy to od przyjętej strategii organizacyjnej, dostępnych kompetencji specjalistycznych i wsparcia ze strony kadry kierowniczej. Jednym z pierwszych etapów modernizacji może być zmiana platformy aplikacji i uzyskanie oferowanej przez chmurę elastycznej skalowalności, co pozwala usprawnić działanie istniejących środowisk mainframe. Takie podejście niesie wiele różnych korzyści operacyjnych, z których najistotniejszą wydaje się możliwość uzyskania nowych danych analitycznych niezbędnych do budowania interakcji z klientami.
Inne banki, a czasami jednostki w ramach tego samego banku, wybierają model rekonstrukcji, w którym zamiast złożonych modyfikacji stosuje się dostępne w chmurze funkcje integracji, a w kolejnej fazie zastępuje podstawowe mechanizmy nowszymi wersjami oferowanymi przez producentów. Są również instytucje, które decydują się na całkowitą przebudowę systemów podstawowych i konstrukcję usług bankowych w postaci niezależnych biznesowych elementów składowych. Niniejszy artykuł skupia się na tym ostatnim podejściu.
Bankowość zdecentralizowana
Wiemy, czym są podstawowe, centralne systemy bankowe, słyszeliśmy o przetwarzaniu bezserwerowym, ale czym może być coreless banking, czyli bankowość zdecentralizowana? Ogólnie rzecz biorąc, w takiej architekturze nie występuje centralny system. W bankowości zdecentralizowanej nie pojawia się zależność od wielu odrębnych mechanizmów transakcyjnych. Każdy aspekt usług świadczonych przez bank jest zdefiniowany jako pojedyncza funkcja biznesowa, która może być aktualizowana i modyfikowana niezależnie od innych (jak się można domyślić, mikrousługi są ważnym elementem tego rozwiązania). To całkowicie inny sposób działania niż w przypadku typowych systemów monolitycznych, w których wszystkie moduły oprogramowania są ze sobą zintegrowane. Niestety jest to jeden z problemów, jakie napotykamy w trakcie transformacji cyfrowej – modernizacja tylko jednego elementu wcześniejszego systemu może okazać się trudna właśnie ze względu na ścisłą integrację.
Budowa nowego środowiska cyfrowego w instytucji, której działalność koncentruje się na odrębnych produktach, a systemy są w wysokim stopniu zintegrowane, to zadanie trudne, kosztowne i czasochłonne. Integracja firmy niesie wiele korzyści, jednak utrudnia szybką adaptację. Dlatego warto pomyśleć o bankowości zdecentralizowanej, w ramach której elementy składowe o właściwej wielkości, odpowiadające poszczególnym funkcjom biznesowym, są łączone w sposób umożliwiający obsługę ścieżek interakcji klientów. Powstaje architektura biznesowa i techniczna, w której usługi bankowe nie są zależne od głównego systemu podstawowego. Każdy fragment systemu bankowego można zaktualizować lub przebudować niezależnie od pozostałych elementów, co pozwala skrócić czas transformacji dowolnego obszaru działania przedsiębiorstwa.
Zaletą bankowości zdecentralizowanej jest możliwość łączenia, wielokrotnego używania i ponownego łączenia elementów składowych w celu szybkiego definiowania i wdrażania odpowiednich mechanizmów interakcji z klientami. Architektura oparta na mikrousługach pozwala zapewnić niezależność elementów, a funkcje integracji w kontenerach i narzędzia automatyzacji biznesowej uwzględniają kompleksowe mechanizmy zabezpieczeń nawet w sytuacji, gdy interakcja obejmuje wiele lokalizacji w chmurze i na styku z otoczeniem. Bank może mieć pewność, że zachowa kontrolę nad sposobem, czasem i miejscem wdrożenia usług.
Usługi na brzegu sieci
Internet rzeczy (IoT), czyli komunikacja między fizycznymi przedmiotami za pośrednictwem internetu, to koncepcja istniejąca od pewnego czasu. Ostatnio coraz częściej znajduje ona zastosowanie także w biznesowych rozwiązaniach w bankach i innych instytucjach finansowych. Biorąc pod uwagę ilość przetwarzanych codziennie, newralgicznych z punktu widzenia instytucji, informacji oraz wrażliwych danych konsumentów, wdrożenie najnowszych rozwiązań technologicznych do obsługi klientów indywidualnych nie zawsze jest zadaniem wykonalnym i prostym. W działaniach banków brzeg sieci ma jednak coraz większe znaczenie, mimo że technologie IoT, czyli interakcje między urządzeniami w ramach usług bankowych, nie są na razie rozbudowane. Możemy spodziewać się, że w bieżącym roku brzeg sieci stanie się jeszcze bardziej istotnym obszarem dla firm z sektora finansowego.
Interesującym aspektem brzegu sieci jest łatwiejsza ochrona danych dzięki ograniczeniu ich transferu. Transakcja może zostać zrealizowana bliżej źródła interakcji, co pozwala zmniejszyć ryzyko przechwycenia informacji przez nieuprawnione osoby. Bardziej rozproszona sieciowa infrastruktura informatyczna, związana z projektami migracji do chmury, umożliwia przetwarzanie danych bliżej miejsca ich wygenerowania i przechowywania. Korzyścią jest także zmniejszenie opóźnienia samego zdarzenia transakcji. Musimy jednak pamiętać, że kluczem do usprawnienia działania środowiska jest zastosowanie właściwej infrastruktury, czyli systemu operacyjnego zoptymalizowanego pod kątem działania w obszarach brzegowych, wyposażonego w możliwości udostępniania funkcji na żądanie (w formie mikrousług w kontenerach) oraz odpowiednie mechanizmy bezpieczeństwa i kontroli. Dzięki technologii 5G dodatkowo zwiększy się możliwość przeniesienia części przetwarzania do brzegowych regionów sieci. Możemy powiązać to z systemami IoT – jesteśmy w stanie wyobrazić sobie udzielanie przez klienta zgody (przewidzianej w dyrektywie PSD2 i rozporządzeniu RODO) także na działania realizowane w imieniu banku przez algorytm. To szansa na zmniejszenie kosztów i świadczenie klientom usług doradztwa finansowego z poziomu należących do nich urządzeń.
Bankowość zdecentralizowana i usługi świadczone na brzegu sieci
Według badań, przeprowadzonych niedawno przez firmę IDC, ponad 90% banków przyjęło strategię opartą na platformie. To wyższy wskaźnik niż w przypadku innych sektorów. Kluczowym elementem umożliwiającym zaistnienie na rynku usług powinno zatem być zróżnicowanie oferty. Jak to osiągnąć? Atutem może być szczególny obszar specjalizacji danego przedsiębiorstwa, wynikający ze stosowanych procedur, z doświadczenia i kompetencji personelu. W świecie rozwiązań cyfrowych taka specjalizacja oznacza możliwość szybkiego uzyskiwania informacji analitycznych na podstawie danych, a następnie wykorzystania ich w czasie rzeczywistym w sposób ułatwiający obsługę klientów.
Wiele banków nadal buduje platformy, na których chce oferować swoje usługi, jednak współpracuje także z zewnętrznymi podmiotami spoza branży finansowej, dążąc do zbudowania mechanizmów bezproblemowej interakcji z klientami. Nowe platformy usług finansowych stanowią miejsce interakcji klientów, firm z sektora fintech, agregatorów, banków, usługodawców i urządzeń. Współpraca obejmująca wszystkie branże pozwala zbudować jednolite, zintegrowane, zautomatyzowane środowisko obsługi klientów. Możemy oczekiwać, że instytucje finansowe będą – dzięki oferowaniu wartościowych usług zarządzania ryzykiem i zarządzania funduszami – odgrywać istotną rolę na rynku zbudowanym wokół doświadczenia klienta. Funkcje zintegrowanej obsługi realizowane są m.in. przez różnych dostawców usług działających w jednej lub wielu chmurach publicznych. Integracja biznesowa będzie najprawdopodobniej odbywać się w środowiskach chmury hybrydowej, preferowanych przez większość uczestników rynku. Kolejnym etapem może być bezpośrednie oddanie klientom do dyspozycji takich komponowalnych usług po to, by mogli z nich korzystać w swoim środowisku. Możemy spodziewać się tego w dalszej perspektywie czasowej, jednak koncepcja bankowości zdecentralizowanej funkcjonującej na brzegu sieci jest zgodna z mechanizmami współpracy między bankami i firmami z sektora fintech, z którą już wkrótce zetkniemy się na rynku. Oznacza to dodawanie funkcji w centrum przetwarzania danych, na platformach handlowych, na urządzeniach i we wszystkich pośrednich lokalizacjach, włączanie i przełączanie usług zgodnie z potrzebami (mówimy o połączonych usługach banków i przedsiębiorstw fintech). Transformacja zajmie pewien czas, jednak widzimy już, że banki starają się ograniczyć zależność od wcześniej stosowanych monolitycznych systemów podstawowych i zbudować pakiet bezpiecznych, niezawodnych, komponowalnych usług biznesowych. W ciągu najbliższego roku możemy oczekiwać wzrostu liczby wdrożeń mikrousług działających w chmurze i niezależnych od platformy, a także większej liczby projektów modernizacji podstawowych systemów w bankach, które łączą swoje usługi z produktami innych podmiotów w celu zbudowania bardziej elastycznych środowisk interakcji z klientami. Spodziewamy się, że takie elementy składowe pojawią się także na cyfrowych platformach klientów, ułatwiając im samodzielną realizację usług finansowych na brzegu sieci.