Przegląd sytuacji technicznej na wybranych instrumentach
Złotówka pomimo tego, że ma przed sobą optymistyczne perspektywy, traci na wartości. Związane jest to z globalnym umocnieniem dolara widzianym ostatnio na niemalże wszystkich parach walutowych (wyjątkiem może być tutaj kabel).
Zeszły tydzień przyniósł nam osłabienie tej tendencji, jednak dojście do linii trendu spadkowego ją wyhamowało i cena powróciła do wzrostów, czyli osłabienia PLN. Obecny tydzień to delikatne zawieszenie notowań. Ma ono miejsce w okolicach istotnego długoterminowego oporu w okolicach 3,078. Dzień dzisiejszy przynosi obronę tego poziomu jednak nie można wykluczyć możliwego przełamania w najbliższym terminie bądź chociażby ponownego ataku. Przejście tego poziomu może być potencjalnie niebezpiecznie i wykreować momentum osłabiające złotego nawet o kilka groszy.
EURUSD bez przekonania
Mamy takie pary jak kabel czy kangur, gdzie USD osłabia się dzisiaj głównie pod wpływem ostatnich dobrych danych makro. Na ich tle, co prawda ze zwyżkami, ale odstaje nieco EURUSD. Tutaj nie mamy druzgocąco dobrych danych z rynku strefy euro. Pomimo tego, sesję Europejską możemy skończyć na tygodniowych maksimach. Pomimo szczytów, są to ciągle relatywnie niskie poziomy a dodatkowo poniżej kluczowego oporu na 1,3580 i 50% zniesienia ostatnich wzrostów. Dopiero przełamanie tych oporów, doda temu ruchowi wiarygodności i przekona inwestorów średnioterminowych. W długim terminie nie powinno to wiele zmienić. Tutaj stroną dominującą jest podaż i nie zanosi się obecnie na szybką zmianę tej tendencji. Najbliższym i jednym z ostatnich krótkoterminowych wsparć jest 61,8% Fibo. Niepowodzenie przy oporze może szybko zepchnąć cenę w ten rejon a tam już nastąpi kolejna próba przebicia nadszarpniętego już poziomu popytu, co będzie stawiało spadkowiczów w lepszym świetle.
Słaby dolar kanadyjski
Kilka razy ostatnio pisaliśmy o CADJPY. Dziś również dwa słowa na temat tej pary. Inwestorów w ostatnim czasie nie cieszy zachowanie tej pary. Większość od dłuższego czasu oczekiwała ruchu wzrostowego, w rytm Abenomiki. Jednak słabość dolara kanadyjskiego, którą obserwujemy w ostatnim czasie, zdominowała tą parę. Obecny obraz wykresu nie pozostawia wątpliwości, co do prawdopodobnego zniesienia całego ruchu wzrostowego z ostatniego kwartału 2013 roku. W najbliższym czasie to kolejne geometrie będą wyznaczać wsparcia i opory na tej parze.
Wsparcie potwierdzone
Zeszłotygodniowa analiza Crude Oil idealnie wpasowała się w zachowanie tego instrumentu. Omawiane wsparcie na 90 USD/bbl nadal obowiązuje jako poziom graniczny dla scenariusza wzrostowego. Na ostatni ruch wzrostowy przełożyły się nie tylko aspekty techniczne w formie geometrii 61,8% ale również fundamentalne. Mamy tu na myśli podniesioną przez UBS prognozę średniej ceny ropy WTI w 2014 roku z 98,50 do 105,00 USD/bbl. Rynek obecnie wyczekuje publikacji jutrzejszych danych odnośnie tygodniowej zmiany zapasów ropy, które przedstawi EIA. Obecnie podtrzymujemy założenie ruchu wzrostowego. Obecny obraz wykresu wskazuje na możliwy ruch w okolice grudniowego szczytu. Scenariusz wzrostowy będzie utrzymywany dopóki kurs znajduje się powyżej geometrii 61,8%, będącej zniesieniem ruchu wzrostowego trwającego od czerwca 2012 roku do sierpnia 2013 roku.
Złoto już odpuszcza
Jeszcze wczoraj byliśmy na złocie na średnioterminowych topach, kontynuując wzrosty rozpoczęte na początku roku. Pod koniec sesji europejskiej doszło jednak do niedźwiedziego ataku na wsparcie w okolicach 1245 USD/oz. Pociągnęło to za sobą mocniejszą przecenę, zgodnie z tym, co mieliśmy możliwość obserwować w zeszłym roku. Środę w europie kończymy przy minimach tego tygodnia, co może być negatywnym sygnałem na ostatnie dwa dni. Najbliższym wsparciem jest 1222 USD/oz i wydaje się, że wobec niemożności utrzymania 1245 USD/oz, będziemy się kierować w ta stronę. W długim terminie kluczowym oporem będzie 1265 USD/oz. Przełamanie dopiero tego poziomu powinno zanegować spadkowe spojrzenie na złocie, przynajmniej w średnim terminie. Szanse na takie rozwiązanie są jednak póki, co iluzoryczne, nawet pomimo tego, że pod koniec roku doszło do przełamania linii trendu wzrostowego.
EURGBP w kierunku kolejnej projekcji
Para ta notuje dziś najniższy poziom od 10 stycznia 2013 roku, wyznaczając go na dotychczasowym dziennym minimum 0,8179. Zachowanie pary EURGBP idealnie wpisuje się w projekcję Fibonacciego. Przełamanie geometrii 61,8% wyznaczyło potencjał ruchu w kierunku projekcji 100%, która zlokalizowana jest na 0,8130. W dzisiejszym ruchu spadkowym na tej parze, niedźwiedzi wsparły dobre dane odnośnie stopy bezrobocia w Wielkiej Brytanii, która w listopadzie spadła do 7,1% z 7,4% przed miesiącem (rynek oczekiwał spadku do 7,3%) i tym samym była na najniższym poziomie od blisko 5 lat.
Tomasz Wiśniewski
Analityk rynku walutowego
Krzysztof Koza
Analityk rynku towarowego i kapitałowego
Admiral Markets Polska