Przed Świętami poznamy nowe odczyty z polskiej gospodarki
W minionym tygodniu, w czwartek zarówno Bank Anglii, jak i Europejski Bank Centralny utrzymały parametry polityki monetarnej na niezmienionym poziomie. EBC potwierdził, iż przyjdzie nam jeszcze długo poczekać na pierwsze podwyżki stóp procentowych. Bank Anglii w swojej komunikacji również był dość gołębi i ostrzegł, iż wzrost gospodarczy w Wielkiej Brytanii może spowolnić w ostatnim kwartale roku.
Bieżący tydzień – w związku z nadejściem przerwy świątecznej – powinien być dosyć spokojny. Dane inflacyjne ze strefy euro, które poznamy dziś rano oraz czwartkowa publikacja finalnej dynamiki PKB w USA w III kwartale będą kluczowymi danymi makro, jakie poznamy w tym tygodniu.
PLN
Złoty zakończył miniony tydzień lekkim osłabieniem w relacji do dolara amerykańskiego i euro. W relacji do funta brytyjskiego złoty zakończył tydzień na niemal niezmienionym poziomie. W minionym tygodniu uwaga inwestorów skupiła się przede wszystkim na informacjach spoza Polski. Poznaliśmy jednak dwa interesujące odczyty: po pierwsze, potwierdziły się wstępne szacunki: inflacja CPI w listopadzie przyspieszyła do poziomu 2,5% w ujęciu rocznym. Indeks rósł głównie z powodu wyraźnie wyższych cen żywności oraz rosnących cen transportu (co związane było m.in. ze wzrostem cen ropy). Inflacja bazowa natomiast ledwie drgnęła. Wzrost o 0,1 p.p. I powrót do poziomu 0,9% rocznie potwierdza brak silnej presji inflacyjnej i może być dobrym argumentem dla gołębiego skrzydła Rady Polityki Pieniężnej, która w naszej opinii w kolejnych kwartałach powinna utrzymywać stopy procentowe na niezmienionym poziomie.
W tym tygodniu poznamy kilka istotnych odczytów z Polski. Wśród nich warto zwrócić uwagę przede wszystkim na dzisiejsze dane z rynku pracy, czyli dynamikę płac w sektorach korporacyjnych i wzrost zatrudnienia w listopadzie. Jutro poznamy dane dotyczące listopadowej produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. W czwartek opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. W piątek natomiast poznamy stopę bezrobocia w listopadzie.
GBP
Funt brytyjski nie otrzymał wsparcia ze strony Banku Anglii podczas ostatniego spotkania Banku. Brytyjska waluta ostatecznie poddała się presji dolara amerykańskiego i zakończył tydzień osłabiając się w relacji do głównych walut.
Samo posiedzenie banku centralnego nie wniosło zbyt wiele istotnych informacji. “Minutki” z posiedzenia BoE cały czas podkreślają, że stopy procentowe będą rosnąć stopniowo. Bank jednak zwrócił uwagę na to, iż wzrost gospodarczy w ostatnim kwartale bieżącego roku może okazać się słabszy niż wzrost w poprzednim kwartale. Ogólnie, wydaje się jasne, że BoE nie spieszy się z podwyżkami stóp procentowych. Na ruch ze strony Banku przyjdzie nam poczekać prawdopodobnie co najmniej do drugiej połowy przyszłego roku.
EUR
Spotkanie EBC również przebiegło bez większych rewelacji. Bank podtrzymał parametry polityki monetarnej na niezmienionym poziomie i nadal podkreśla, że czeka nas jeszcze długa droga zanim dojdzie do pierwszych podwyżek stóp procentowych. Pomimo dosyć silnej rewizji w górę prognoz wzrostu gospodarczego, inwestorzy skupili się na słowach prezesa Draghiego, który stwierdził, iż “wsparcie ze strony bardzo akomodacyjnej polityki monetarnej” nadal jest niezbędne w celu podniesienia inflacji. Bank również powtórzył, że “stopy procentowe pozostaną na obecnym poziomie przez dłuższy okres czasu, znacznie powyżej horyzontu wyznaczanego przez program skupu aktywów”. W naszej opinii perspektywa utrzymania stóp procentowych na stabilnym poziomie co najmniej do 2019 r. powinna nałożyć presję na wspólną walutę, która naszym zdaniem w nadchodzących miesiącach powinna tracić w relacji do większości głównych walut.
USD
Zgodnie z oczekiwaniami rynku, Rezerwa Federalna podczas ostatniego spotkania w ubiegłym tygodniu podniosła stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Była to już trzecia podwyżka kosztów kredytu w 2017 r.
Bank centralny nadal zwraca uwagę na “silny” rynek pracy i wzrost wydatków gospodarstw domowych i biznesu. Ostatni “dot plot”, czyli graficzne zobrazowanie oczekiwań poszczególnych członków FOMC co do wysokości stóp procentowych w przyszłości pokazuje, że w 2018 r. powinno dojść do kolejnych trzech podwyżek stóp procentowych, w 2019 r. z kolei do dwóch. Mediana grudniowych prognoz w kwestii wysokości stóp w kolejnych dwóch latach nie uległa zmianom w relacji do wrześniowej. Inwestorzy jednak skupili się na tym, że aż dwóch członków komitetu decyzyjnego zagłosowało za utrzymaniem stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Biorąc pod uwagę, iż są oni najbardziej znanymi “gołębiami” w FOMC, w naszej opinii silna wyprzedaż dolara w odpowiedzi na wydarzenie była dość bezpodstawna. Rynki spodziewają się, że w 2018 r. dojdzie jedynie do dwóch podwyżek stóp procentowych. Naszym zdaniem różnica między oczekiwaniami rynku i oczekiwaniami członków FOMC zaprezentowanymi w nowym “dot plot” sprawia, iż dolar amerykański cały czas ma potencjał do aprecjacji.
Matthew Ryan
Ebury