Prognoza pogody

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Przed ośmioma laty 30 kwietnia majówka już trwała, jako że Anno Domini 2006 ostatni dzień kapryśnego miesiąca przypadał na niedzielę. Niestety szczegóły dotyczące pogody w tym i następnych dniach zatarły się w mojej pamięci.

Znajdowałem się wówczas w miejscu tyleż malowniczym, co  wyjątkowym. Na skraju lasu, porastającego sosnami wzgórza morenowe w Sopocie Kamiennym Potoku, skąd rozpościerał się malowniczy pejzaż błękitu Zatoki Gdańskiej okolonej widoczną na horyzoncie – przy dobrej pogodzie  – wstęgą Półwyspu Helskiego. Ten nieco ckliwy opis nie oddający ani panoramy krajobrazu, ani dynamiki zmieniających się wiosennie kolorów i woni, ani wreszcie refleksów świetlnych jakie słońce kreśliło na wodach Bałtyku, to nie tyle obraz zapamiętany, ile odtworzony z wyobraźni setek i tysięcy godzin spędzonych w tym miejscu na przestrzeni lat poprzedzających tamten pamiętny 30 kwietnia.

Pamiętny za sprawą mego Taty, który tego właśnie kwietniowego przedpołudnia pisał ostatni epizod swojej ziemskiej wędrówki. Krótkiej, w każdym razie dla mnie zbyt krótkiej, a poczucie niedopełnienia  towarzyszy mi od tego czasu i wtedy, gdy Jego ukochany Kolejarz gromi kolejnych przeciwników, i wtedy, gdy słyszę o kłopotach z polską wieprzowiną, należał do elitarnego grona tych, którzy zlikwidowali w Polsce tzw. pryszczycę chorobę kiedyś masową i groźną, choć medalu Zasłużony dla Rolnictwa już nie zdążył odebrać, i wtedy, gdy stacja TVN 24 w prognozie pogody pokazuje sopockie molo.

Jego ukochane miejsce wieńczące spacery wzdłuż plaży-nadmorską promenadą od tzw. Łazienek Południowych, przez lata, a raczej dziesięciolecia miejsca brydżowych potyczek, do Wyścigów i z powrotem.

Pełne pasji, aktywne zawodowo, społecznie i sportowo Życie zapisał wieloma znaczącymi osiągnięciami i sukcesami, których wielu mogłoby Mu pozazdrościć, ale przecież Jego życiowe marzenie, jakim była dyplomacja, nie zostało nigdy spełnione. Teraz ten brakujący rozdział biografii dopisuje Jego wnuczka, a moja córka Agata.