GUS: produkcja przemysłowa w górę o 10,4 proc. rdr w czerwcu; ceny producentów wzrosły aż o 25,6 proc. rdr
„Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, w czerwcu br. produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 10,5% wyższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 0,9% niższym w porównaniu z majem br.” – czytamy w komunikacie.
Czytaj także: Przed przemysłem trudne miesiące >>>
Konsensus rynkowy to wzrost produkcji przemysłowej w ujęciu rocznym o 11,2%.
W czerwcu 2022 r. #produkcja sprzedana przemysłu była wyższa o 10,4 % w porównaniu z czerwcem 2021 r. oraz niższa o 0,3 % w porównaniu z majem 2022 r. https://t.co/pbCH49Km9X#GUS #statystyki #gospodarka #przemysł #DynamikaProdukcji pic.twitter.com/Ch0dPTP6k5
— GUS (@GUS_STAT) July 20, 2022
„W większości głównych grupowań przemysłowych w czerwcu br. odnotowano wzrost produkcji w skali roku. Produkcja dóbr inwestycyjnych zwiększyła się o 18,4%, dóbr związanych z energią – o 15,1%, dóbr konsumpcyjnych nietrwałych – o 11,4% oraz dóbr zaopatrzeniowych
– o 7,3%. Zmniejszyła się natomiast produkcja dóbr konsumpcyjnych trwałych – o 7,9%” – czytamy dalej.
Czytaj także: Spowolnienie wzrostu gospodarczego coraz bardziej widoczne >>>
W okresie styczeń – czerwiec br. produkcja sprzedana przemysłu była o 13,6% wyższa w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku, kiedy notowano wzrost o 18,2%, podał też Urząd.
Produkcja przemysłowa wzrosła w 29 z 34 działów przemysłu
Wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 29 spośród 34 działów przemysłu (w ujęciu rocznym) w czerwcu 2022 r., poinformował także GUS.
„Według wstępnych danych w czerwcu br., w stosunku do czerwca ub. roku, wzrost produkcji sprzedanej (w cenach stałych) odnotowano w 29 (spośród 34) działach przemysłu, m.in. w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego – o 47,8%, w naprawie, konserwacji i instalowaniu maszyn i urządzeń – o 26,9%, w produkcji maszyn i urządzeń – o 26,4%, chemikaliów i wyrobów chemicznych oraz wyrobów z metali – po 18,5%, pojazdów samochodowych, przyczep i naczep – o 16,8%, w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną
i gorącą wodę – o 14,3%, w produkcji papieru i wyrobów z papieru – o 10,5%” – czytamy w komunikacie.
Spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z czerwcem ub. roku, wystąpił w 5 działach, m.in. w produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych – o 10,6%, metali – o 7,2%, mebli – o 1,4%, podał również GUS.
„W porównaniu z majem br., spadek produkcji sprzedanej (w cenach stałych) w czerwcu br. odnotowano w 19 działach przemysłu, m.in. w produkcji metali – o 10,6%, wyrobów z drewna, korka, słomy i wikliny – o 6,7%, komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych – o 6,6%, w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę – o 6,4%, w produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej – o 5,1%, wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych – o 4,0%” – wymienił Urząd.
Wzrost produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z majem br., wystąpił w 15 działach, m.in. w naprawie, konserwacji i instalowaniu maszyn i urządzeń – o 49,6%, w produkcji napojów – o 14,2%, maszyn i urządzeń – o 7,1%, urządzeń elektrycznych – o 6,4%, w wydobywaniu
węgla kamiennego i brunatnego – o 6,1%, podał także GUS.
Ceny producentów
Ceny producentów wzrosły w czerwcu br. o 25,6% r/r, zaś w ujęciu miesięcznym zwiększyły się o 1,6%, podał GUS.
„Według wstępnych danych, ceny produkcji sprzedanej przemysłu w czerwcu 2022 r. wzrosły w stosunku do maja 2022 r. o 1,6%, a w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku – o 25,6%” – czytamy w komunikacie.
Spośród działów przetwórstwa przemysłowego w czerwcu 2022 r. w stosunku do miesiąca poprzedniego, jak również do analogicznego miesiąca ubiegłego roku najbardziej wzrosły ceny produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej, podał GUS.
GUS podał też, że w czerwcu 2022 r. ceny produkcji budowlano-montażowej wzrosły o 13,2% r/r.
Stopniowy spadek koniunktury w sektorze
Dane o produkcji przemysłowej za czerwiec potwierdzają stopniowe pogarszanie się koniunktury w sektorze, co jest rezultatem wysokiej inflacji i słabnącego popytu, a także niedoborów w niektórych sektorach materiałów i półproduktów – uważają ekonomiści.
„Struktura danych jest zgodna z wymową informacji płynących z gospodarki. Wzrosty rdr produkcji przemysłowej odnotowano w 29 spośród 34 działów przemysłu. Najwyższą dynamikę odnotowano w wydobyciu węgla, co wpisuje się w politykę energetyczną w Europie po wybuchu wojny na Ukrainie i wprowadzone sankcje. Relacje handlowe z Rosją i Ukrainą, ceny materiałów, a także zatory w łańcuchach dostaw wpływały na spadek rdr produkcji sektorze mebli oraz elektronicznym.
W naszej ocenie dane te są zgodne z trendem z ostatnich miesięcy pogarszania się koniunktury w przemyśle, co jest rezultatem wysokiej inflacji i słabnącego popytu, a także niedoborów w niektórych sektorach materiałów i półproduktów.
W dużym stopniu jest to zgodne z naszymi oczekiwaniami, że w warunkach szybko rosnących kosztów produkcji (wskaźnik PPI w czerwcu wzrósł do 25,6 proc. rdr) konsumenci będą zmniejszać wydatki na towary, a część środków będzie przeznaczona na usługi po zniesieniu obostrzeń przeciw Covid-19 w Europie. Dane te wskazują, że przemysł miał silnie dodatni wkład do rocznej dynamiki PKB w II kw. 2022, natomiast w ujęciu kdk przemysł był blisko stagnacji. Jako że dane okazały się zgodne z oczekiwaniami nie zmieniamy scenariusza, wg. którego problemy w przemyśle będą się jeszcze nasilać, przyczyniając się do technicznej recesji w II poł. roku”.
POLSKI INSTYTUT EKONOMICZNY:
„Polski przemysł zaczyna zwalniać. Badania koniunktury wskazują na spadek nowych zamówień. W trzecim kwartale wzrost produkcji będzie jednocyfrowy. Spowolnienie gospodarki oznacza niższy wzrost PKB oraz spadek inflacji.
W kolejnych miesiącach oczekujemy dalszego osłabienia wyników – produkcja będzie rosnąć w jednocyfrowym tempie.
Miesięczny Indeks Koniunktury (MIK) wskazuje na pogarszające się wyniki firm przemysłowych oraz spadek zamówień. Na podobne tendencje wskazuje również ankieta PMI. To efekt spowolnienia gospodarczego w strefie euro oraz wysokich cen energii. Zwalnianie przemysłu będzie jednak stopniowe – w najbliższych miesiącach firmy będą realizować wcześniejsze zamówienia oraz sprzedawać zmagazynowane zapasy”.
JAKUB SZCZEPANIEC, ALIOR BANK:
„W krajowym sektorze przemysłowym, zgodnie z sugestiami wskaźników koniunktury, postępuje chłodzenie rozgrzanego trendu. (…)
W sektorze przemysłowym oczekujemy dalszego hamowania dotychczasowego silnego ożywienia napędzanego nadwyżkowym globalnym popytem na dobra trwałe w okresie pandemicznym.
Ten boom się kończy, ale hamowanie ożywienia w sektorze powinno być lekko amortyzowane przez oczekiwaną poprawę w sektorze automotive, który będzie korzystał z powolnej poprawy w łańcuchach dostaw w obszarze półprzewodników i może odrabiać dotychczasową słabość widoczną niemal w całym okresie pandemicznym. W czerwcu właśnie obszar produkcji związany z motoryzacją wybijał się pozytywnie”.
PPI zbliża się do szczytu, co jest ważnym sygnałem dla inflacji konsumenckiej
Inflacja w ujęciu PPI zbliża się do szczytu, co jest ważnym sygnałem dla trajektorii inflacji konsumenckiej – oceniają środowe dane GUS ekonomiści. Wcześniejsze wzrosty PPI będą nadal przekładały się na CPI, ale w warunkach słabnącego popytu możliwa jest kompresja marż, co ograniczy przenoszenie wzrostu kosztów na ceny detaliczne.
Inflacja PPI w czerwcu dalej przyspieszyła do 25,6 proc. rdr, blisko naszych oczekiwań.
„Ale… jakby wziąć poprawkę na bardzo wahliwe i kształtowane zewnętrznie hurtowe ceny paliw – inflacja PPI z wył. tej kategorii obniżyła się i utwierdziła szczyt. Ważny sygnał dla inflacji CPI”.
Pomimo dalszego wzrostu inflacji cen producentów, spodziewamy się, że jesteśmy już blisko lokalnego szczytu inflacji PPI.
„Do takich ocen skłania sytuacja na rynku surowców, gdzie obawy recesji doprowadziły do przeceny wielu produktów. W ujęciu miesięcznym ceny w górnictwie spadły drugi miesiąc z rzędu, czemu sprzyja korekta cen miedzi na rynkach światowych. W porównaniu do poprzedniego miesiąca wzrost cen w przetwórstwie (1,5 proc. mdm) był najniższy od lutego.
Wcześniejsze wzrosty PPI będą nadal z opóźnieniem przekładały się na ceny konsumpcyjne w kolejnych miesiącach, natomiast w warunkach słabnącego popytu może to prowadzić do kompresji marż, co nieco zmityguje siłę efektów wtórnych, czyli przenoszenia wzrostu kosztów przedsiębiorstw na ceny detaliczne”
POLSKI INSTYTUT EKONOMICZNY:
„Inflacja producencka PPI wzrosła z 24,7 proc. do 25,6 proc. Wzrost to efekt wyższych cen paliw i energii. Jednocześnie ceny podstawowych surowców zaczynają szybko spadać. Ceny miedzi, stali czy drewna są obecnie o ok. 20-30% niższe niż 3 miesiące temu.
Wyhamowanie cen PPI pomoże również obniżyć inflację w polskiej gospodarce.
Spodziewamy się, że szczyt CPI wypadnie w sierpniu – jesienią inflacja zacznie powoli spadać”.