Prezes BitBay, polskiej giełdy kryptowalut, pisze list do premiera. Chce uregulowania rynku
Prezes BitBay nawiązuje w liście do wystąpienia premiera na X Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach. Morawiecki stwierdził w nim, że „na start-upy trzeba chuchać i dmuchać”, bo „z małych firm wyrastają te średnie a ze średnich – bardzo duże”, które mogą się stać „międzynarodowymi czempionami”.
Druga co do wielkości giełda kryptowalut w Europie
BitBay powstał w 2014 roku. Jest drugą co do wielkości giełdą kryptowalut w Europie i szóstą na świecie. Ma biura w Azji, wkrótce rozpocznie ekspansję w Ameryce Południowej. W grudniu 2017 roku dobowe obroty BitBay przekroczyły obroty Giełdy Papierów Wartościowych.
„Na skutek postępowania Komisji Nadzoru Finansowego kolejne banki odmawiają firmom z branży walut cyfrowych […] prowadzenia rachunków, co […] zmusza nas do coraz poważniejszych rozważań nad sprzedażą firmy zagranicznemu inwestorowi. […] czy firma, której największą siłą są fantastyczni polscy informatycy, naprawdę musi wynieść się z domu? My tu wyrośliśmy i tu chcielibyśmy zostać, bo z tym miejscem czujemy się związani. Panie Premierze, czy to nie takie firmy […] zawsze stawiał Pan za wzór?” – pyta Suszek. Pisze, że BitBay był jedną z dwóch europejskich firm, które Komisja Europejska zaprosiła do okrągłego stołu w sprawie walut cyfrowych. Przypomina też, że własną kryptowalutę tworzy dziś Szwecja a technologię blockchain adaptują takie koncerny jak Facebook, Nasdaq czy Santander.
„Prosimy […] o stworzenie jasnych, zdroworozsądkowych reguł. Chociażby takich, jakie wprowadzono w Niemczech […]. Ponadto proszę pana premiera o rozważenie, czy jedynym skutkiem postawy KNF nie będzie eliminacja polskich giełd kryptowalut na rzecz zagranicznej konkurencji” – pisze Suszek. Zgodnie z ustawą nadzór nad KNF sprawuje premier.