Poradnik obligacji Gerda Broker – część XII
Inwestorzy cenią bezpieczeństwo
Choć z mocy ustawy o obligacjach, emitent papierów dłużnych odpowiada za zobowiązania wynikające z obligacji całym swoim majątkiem, często stosowanym rozwiązaniem są obligacje zabezpieczone, czyli takie, których emitent daje inwestorom dodatkowe gwarancje i możliwości egzekwowania spłaty odsetek i pożyczonego kapitału.
Na tego typu papiery nie tylko łatwiej znaleźć nabywców, a więc zebrać kapitał, ale także można zrobić to mniejszym kosztem, oferując niższe oprocentowanie. Inwestorzy zgodzą się na mniejszy zarobek, zyskując w zamian większe bezpieczeństwo swojego kapitału.
Najczęściej stosowaną formą dodatkowego zabezpieczenia spłaty zobowiązań jest ustanowienie zastawu na konkretnie określonych składnikach majątku emitenta, na przykład maszynach i urządzeniach lub pojazdach oraz ustanowienie hipoteki na nieruchomości lub jej części. Wiąże się to z dodatkowymi formalnościami, a także kosztami, wynikającymi na przykład z konieczności dokonania wyceny tych składników majątku i poniesienia opłat sądowych. Często jednak korzyści z ustanowienia zabezpieczenia są znacznie większe.
Inną, również często stosowaną formą zabezpieczenia obligacyjnych zobowiązań, jest uzyskanie gwarancji finansowych, które mogą być udzielone przez inny podmiot, związany z emitentem obligacji, na przykład spółkę z grupy kapitałowej lub przez wyspecjalizowaną w tego typu działalności instytucję finansową, na przykład bank czy fundusz poręczeniowy lub gwarancyjny. Gwarancji mogą udzielać zarówno instytucje komercyjne, głównie banki, lub publiczne – takie jak powołane specjalnie w tym celu fundusze poręczeniowe. Zwykle wiąże się to z kosztami, stanowiącymi niewielki procent pożyczanego kapitału, znów więc należy dokonać kalkulacji kosztów i korzyści stosowania takiego rozwiązania. Często bywa tak, że raz poniesione koszty procentują w przyszłości przez dłuższy czas. Warto z tego typu gwarancji i zabezpieczeń skorzystać przy pierwszej emisji obligacji, gdy emitent dopiero wchodzi na rynek finansowy i nie ma wystarczającej wiarygodności, by szybko znaleźć inwestorów gotowych kupić obligacje. Po bezproblemowym wywiązaniu się z pierwszej emisji, kolejne łatwiej przeprowadzić już bez konieczności dodatkowych zabezpieczeń.
W praktyce obligacje zabezpieczone emitują firmy niewielkie, o krótkiej historii działalności, reprezentujące branże uznawane za obarczone sporym ryzykiem biznesowym oraz takie, co do których wiarygodności finansowej mogą być wątpliwości.
Jedną z niezbyt jeszcze rozpowszechnionych metod zwiększania wiarygodności wobec inwestorów może być korzystanie z opinii firm profesjonalnie zajmujących się ocenami wiarygodności finansowej, czyli agencji ratingowych. Uzyskanie ratingu również wiąże się z kosztami, ale często warto je ponieść, osiągając w zamian możliwość wynegocjowania z inwestorami lepszych warunków zaciągnięcia pożyczki. W Polsce działają trzy agencje ratingowe. Wkrótce rozpocznie faktyczną działalność czwarta, powołana z inicjatywy Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie, specjalnie z myślą o emitentach obligacji. Ten sposób oceny spółek emitujących papiery dłużne będzie więc z pewnością zyskiwał na znaczeniu, podobnie jak ma to miejsce na rozwiniętych rynkach światowych i stanie się alternatywą dla tradycyjnych sposobów zabezpieczeń obligacji.
Piotr Dziura
Członek Zarządu GERDA BROKER