Polska dogania Unię Europejską pod względem starzenia się społeczeństwa

Z praktycznie zerowego przyrostu naturalnego w latach 2000-2017, od 2018 r. odnotowujemy systematyczne spadki liczby ludności. Po pandemicznych latach 2020-2022, kiedy liczba zgonów przekraczała znacząco 500 tys., liczba zgonów powróciła do typowych poziomów ok. 400 tys. rocznie.
Problemem pozostaje spadająca liczba urodzeń, która jeszcze w latach ‘90 ubiegłego wieku przekraczała 500 tys. rocznie a następnie w latach 2000-2017 utrzymywała się na stabilnym poziomie ok. 400 tys. żywych urodzeń. Od tego momentu odnotowujemy systematyczne spadki liczby żywych urodzeń. W konsekwencji liczba ludności w Polsce zmniejsza się, zaś polskie społeczeństwa starzeje się.
Najwięcej seniorów we Włoszech, najmniej w Irlandii
O ile w 2001 r. mediana wieku w Polsce wynosiła 35,4 lat, o tyle na koniec 2024 r. wyniosła ona 43 lata. W tym samym czasie mediana wieku Europejczyka wzrosła z poziomu 38,4 lat do 44,7 lat.
Na tle innych europejskich państw jesteśmy mniej więcej w środki stawki pod względem mediany wieku. Zdecydowanie najstarsze społeczeństwo mają Włosi, Bułgarzy, Portugalczycy oraz Grecy.
Na drugim końcu zestawienia znajdują się Irlandczycy, Luksemburczycy oraz Maltańczycy – w których mediana wieku nie przekracza 40 lat.

Starzenie się społeczeństwa nie jest jednak tylko polskim problemem. Starzeje się cała Unia Europejska, choć w zróżnicowanym tempie. W latach 2001-2024 mediana wieku przeciętnego Europejczyka zwiększyła się o 6,3 lat.
W tym samym okresie mediana wieku w Polsce wzrosła o 7,6 lat – wyraźnie powyżej średniej europejskiej. W gronie najszybciej starzejących się społeczeństw znajdują się przede wszystkim kraje, które pod względem ekonomicznym nadganiają dystans do najbogatszych europejskich gospodarek (Rumunia, Słowacja, Litwa, Bułgaria i właśnie Polska) oraz kraje w których długość życia jest najwyższa – Portugalia, Włochy, Grecja, Hiszpania.

Pewnym ewenementem, ale o zupełnie innym podłożu, są Niemcy, które historycznie traktowane były jako kraj o najszybciej starzejącym się społeczeństwie spośród europejskich państw. Na przedstawionym poniżej wykresie wyraźnie widać, że szczyt mediany wieku ludności w Niemczech przypadł na lata 2018-2019. Od tego momentu mediana wieku w Niemczech systematycznie spada. Niewątpliwie efekt ten związany jest z dużym napływem migrantów. Zjawisko to występuje również na Malcie i w Holandii.
Warto również zwrócić uwagę na trajektorię mediany wieku społeczeństwa w Polsce względem mediany wieku dla krajów UE-27. O ile w 2001 r. mediana wieku w Polsce była o 3 lata niższa niż w krajach UE-27 (a w 2009 r. nawet 3,5), o tyle według danych na koniec 2024 r., mediana wieku w Polsce jest już niższa jedynie o 1,7 roku niż w krajach UE-27.

W horyzoncie ostatnich 5 lat Polska znalazła się w gronie najszybciej starzejących się społeczeństw. Od 2019 do 2024 r. mediana wieku w Polsce wzrosła o 2 lata.
Szybszy wzrost mediany wieku odnotowano wyłącznie na Cyprze. W tym samym okresie mediana wieku w krajach UE-27 wzrosła o 1 rok.

Czytaj także: Saldo roczne Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w latach 2025-2029 będzie ujemne
Starzenie się społeczeństw – mediana wieku ludności urodzonej w UE i za granicą
Z danych Eurostatu wynika również, że w 2024 r. mediana wieku ludności urodzonej w UE-27 była o 2 lata wyższa niż mediana wieku ludności urodzonej za granicą (45,1 lat w porównaniu do 43,1 lat).
W porównaniu z rodzimą populacją, osoby urodzone za granicą były nadreprezentatywne w grupie wiekowej 20-54 lata, podczas gdy były niedoreprezentowane zarówno w młodszych, jak i starszych grupach wiekowych.
Łącznie 59,7% populacji urodzonej za granicą było w wieku od 20 do 54 lat, podczas gdy w grupie populacji urodzonej w kraju odsetek ten wynosił 42,1%.

W przypadku Polski sytuacja w zakresie struktury wiekowej z uwzględnieniem kraju urodzenia wygląda odmiennie.
Nadreprezentatywna jest grupa osób urodzonych za granicą w wieku 5-34 lata (42,5% względem 32,5% rodzimej populacji) oraz osób starszych w wieku 74+ (24,2% względem 7,5% rodzimej populacji).
O ile nadreprezentacja osób urodzonych za granicą w starszej grupie wiekowej wynikać może z uwarunkowań historycznych, o tyle w przypadku młodszej grupy wiekowej jest to efektem migracji.

W perspektywie kolejnych lat, w przypadku braku poprawy dzietności w Polsce, spodziewać się można, że nadreprezentatywna grupa osób urodzonych za granicą będzie „przesuwała się” w kierunku osób w wieku produkcyjnym (18-64 dla mężczyzn i 18-59 dla kobiet).
Czytaj także: Bankowość i Finanse | Gospodarka | Po co Polsce polityka imigracyjna
Polska – demografia: niezbędne działania na rzecz poprawy dzietności
Oczywistym pozostaje zatem fakt konieczności podjęcia natychmiastowych, intensywnych działań na rzecz poprawy dzietności w Polsce.
Spektrum zadań w tym zakresie pozostaje niezwykle szerokie – od poprawy dostępności mieszkaniowej, poprzez stabilizację zatrudnienia (w tym jego uelastycznienie dla kobiet), poprawę opieki zdrowotnej – przede wszystkim w zakresie jej dostępności, poprzez wzrost dostępności żłobków i przedszkoli.
Wymienione, najbardziej oczywiste działania konieczne są do natychmiastowego podjęcia, lecz nie uwzględniają wielu innych czynników mających istotny wpływ na dzietność polskiego społeczeństwa.
W przeciwnym wypadku poziom obciążenia demograficznego (w niniejszej analizie traktowany jako relacja populacji w wieku 65+ do populacji w wieku 15-64 lat) będzie dalej wzrastał.
Według danych na koniec 2024 r. wskaźnik obciążenia demograficznego w Polsce wyniósł 31,8%, a zatem poniżej średniej dla krajów UE-27 (33,9%).

Choć wskaźnik obciążenia demograficznego plasuje Polskę poniżej średniej dla krajów UE-27, należy mieć na uwadze, że niekorzystne trendy nasilają się od 2011 roku. Wówczas dystans do krajów UE-27 wynosił 7,5 pp., zaś w 2024 r. zmniejszył się do poziomu 2,1 pp.
Od 2001 r. do 2024 r. wskaźnik obciążenia demograficznego w Polsce wzrósł z poziomu 18% do 31,8% (+13,8 pp.). W tym samym czasie wskaźnik obciążenia demograficznego w UE-27 wzrósł z poziomu 23,4% do 33,9% (+10,5 pp.).
Z kolei w Niemczech wskaźnik obciążenia demograficznego zmniejszył się do poziomu 1,3 pp. powyżej średniej europejskiej, podczas gdy jeszcze w 2011 r. był wyższy od średniej dla UE-27 o 7,5 pp.

Czytaj także: Zdrowie i długość życia – Polska pod koniec unijnej stawki
