Polscy eksporterzy boją się wysokich cen energii, braku pracowników i zamkniętych rynków na Wschodzie

Polscy eksporterzy boją się wysokich cen energii, braku pracowników i zamkniętych rynków na Wschodzie
Źródło: Dennis - stock.adobe.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
"70% ankietowanych polskich firm wyraża obawy związane z zagrożeniami geopolitycznymi, takimi jak wojny, wybory i zmienność na wielu rynkach. Ich konsekwencją może być polityka protekcjonistyczna" - pisze Witold Gadomski odnosząc się do najnowszego globalnego badania eksporterów przeprowadzonego przez Allianz Trade.

Allianz Trade przeprowadził ankietę wśród ponad 3000 eksporterów z Chin, Francji, Niemiec, Włoch, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych oraz Polski. W ankiecie udział wzięło 400 polskich firm.

Podobnie jak w badaniu ubiegłorocznym polskie firmy stawiają na digitalizację i IT jako jeden z filarów swojej ekspansji i rozwoju. 36% ankietowanych polskich firm wykorzystuje AI jako narzędzie do usprawnienia zarządzania łańcuchem dostaw, 20% do  identyfikowania możliwości eksportowych, a 22% do ułatwienia komunikacji.

70% ankietowanych polskich firm wyraża obawy  związane z zagrożeniami geopolitycznymi, takimi jak wojny, wybory i zmienność na wielu rynkach. Ich konsekwencją może być polityka protekcjonistyczna.

Polscy eksporterzy obawiają się także rosnących problemów z opóźnieniami płatności, gdyż na tle innych badanych rynków ponoszą największe ryzyko z tym związane. Aż  32% ankietowanych polskich firm otrzymuje należności eksportowe po 70 dniach i więcej. Tak długi okres zapłaty dotyczy tylko 11-15% firm brytyjskich, francuskich czy hiszpańskich.  Polskie firm mają słabszą pozycję i markę wobec odbiorców i aby zdobyć nowe rynki skłonne  są bardziej ryzykować.

Polscy eksporterzy mniej optymistyczni niż przedsiębiorcy z innych krajów

73% polskich firm jest spokojnych o perspektywy eksportu w 2024 r. , ale ich menadżerowie są najmniej optymistyczni w porównaniu z przedsiębiorcami z innych krajów.

83 % badanych polskich firm uważa, że zagrożeniem biznesowym są wysokie koszty – operacyjne, wymiany handlowej i inwestycji. 49% wskazuje, że problemem jest dostępność pracowników i wysokie koszty pracy. 54% wyraża obawy o  dostępność i jakość poddostawców.

Tylko 16% polskich eksporterów (najmniej wśród innych badanych)  myśli o rozbudowie  łańcuchów dostaw na lokalnym rynku.

Zdaniem Sławomira Bąka, członka Zarządu ds. oceny ryzyka Allianz Trade w Polsce utrudniają to wysokie koszty i trudności z finansowaniem w Polsce,  jedne z najwyższych kosztów energii w Europie, malejąca dostępność pracowników oraz zamknięcie istotnych rynków zaopatrzenia na wschodzie.

Większość firm chce zmienić łańcuchy dostaw

Wśród badanych przez Allianz Trade korporacji z ośmiu państw aż 82% stwierdziło, że spodziewa się wzrostu obrotów biznesowych generowanych przez eksport w 2024 r.. Dotyczy to zwłaszcza sektorów, związanych z konsumentami, takich jak handel detaliczny, produkty gospodarstwa domowego oraz komputery i telekomunikacja. Prawie 40% firm spodziewa się znacznego, ponad 5-procentowego wzrostu obrotów w eksporcie w 2024 r..

Francuscy i amerykańscy eksporterzy zamierzają rozwijać nowe produkty, niemieccy, hiszpańscy i chińscy eksporterzy chcą dotrzeć na nowe rynki, a brytyjscy eksporterzy chcą w 2024 roku nadać priorytet inwestycjom w kraju.

53% firm rozważa przeniesienie łańcuchów dostaw ze względu na rosnące obawy geopolityczne. 48% amerykańskich eksporterów, którzy mają zakłady produkcyjne lub dostawców w Chinach, rozważa zakupy w innych krajach Azji i Pacyfiku lub Ameryki Łacińskiej.

Witold Gadomski
Witold Gadomski, publicysta ekonomiczny, od ponad 20 lat pracujący w Gazecie Wyborczej. Autor książki o Leszku Balcerowiczu, współautor Kapitalizm. Fakty i iluzje. Od 2020 roku współpracuje z portalem BANK.pl.
Źródło: BANK.pl