Polka w świecie finansów jest rozważna, a nie romantyczna
Stereotypy o rozrzutności kobiet należy włożyć między bajki. Osiem na dziesięć Polek skrzętnie kontroluje przychody i wydatki swoje i rodziny. Jesteśmy też bardzo ostrożne, jeśli chodzi o nasze oszczędności. Wolimy inwestować w bezpieczne produkty, nawet jeżeli zapewniają one niewielkie zyski, niż ryzykować utratę pieniędzy. Jak wynika z badania Deutsche Bank, umiejętność zarządzania własnymi finansami pozytywnie wpływa na kobiece poczucie wartości.
Uważasz, że kobiety są rozrzutne, nie kontrolują swoich wydatków i nie potrafią oszczędzać? Nic bardziej mylnego. Przynajmniej jeżeli chodzi o Polki, które dysponują stałym źródłem dochodu. Jak pokazuje najnowsze badanie Deutsche Bank, aż 78 proc. z nich regularnie sprawdza stan swoich dochodów i wydatków, aby na bieżąco wiedzieć, jaką sumą dysponują. Tylko 17,7 proc. nie ma tego w zwyczaju, dopóki starcza im na codzienne zakupy. Jedynie 3,6 proc. pracujących kobiet przyznaje, że w tej czynności wyręcza je mąż lub partner. – Kobiety są świadome swojej wartości, także w kwestii osobistych finansów. Niechętnie oddają komuś odpowiedzialność za domowy budżet, uważając, że same potrafią kontrolować go najlepiej – mówi Monika Szlosek, Dyrektor Bankowości Detalicznej i Inwestycyjnej Deutsche Bank. Najwięcej kobiet, które są gotowe wziąć odpowiedzialność za osobiste finanse, znajduje się w grupie 25-34 lata (90 proc.) i wśród mieszkanek wsi (81,7 proc.) oraz metropolii (80,8 proc.).
Aż 44 proc. kobiet jednoznacznie zadeklarowało, że są całkowicie samodzielne w podejmowaniu decyzji finansowych, a kolejne 18,8 proc. zgodziło się z taką opinią do pewnego stopnia. Jedynie 6 proc. przyznało, że nie podejmują same takich decyzji. Co więcej, aż 55 proc. kobiet zdecydowanie nie postrzega siebie jako osoby, które pozostają na utrzymaniu kogoś, kto zarabia więcej od nich, a co się z tym wiąże, nie muszą martwić się o swoje pieniądze. Odwrotnego zdania jest jedynie co dziesiąta badana. Najczęściej są to osoby młode do 24. roku życia (16,7 proc.), co może wynikać z tego, że znajdują się one dopiero na początku swojej drogi zawodowej i osiągają niższy poziom zarobków niż starsze grupy wiekowe.
Ryzyko? Nie dziękuję
O tym, że Polki kontrolują swoje wydatki, świadczy również fakt, że aż 61,6 proc. z nich zawsze wie, ile ma pieniędzy na koncie i w ciągu całego miesiąca jest w stanie podać przybliżoną sumę, którą w danej chwili dysponują. Jedynie 4,3 proc. respondentek przyznała, że żyje w tym względzie w nieświadomości.
Aż 95 proc. ankietowanych posiada konto osobiste, a 45,6 proc. korzysta z karty kredytowej. Niemal jedna czwarta respondentek zaciągnęła kredyt hipoteczny, a 15,6 proc. – kredyt gotówkowy. – Cieszy nas fakt, że jedna trzecia badanych zadeklarowała, że bardzo lubi oszczędzać, a kolejna grupa tj 18 proc. odpowiedziała, że raczej to lubi. To pokazuje, że kobiety myślą o przyszłości swojej i swoich bliskich, chcą być przygotowane finansowo na różne okoliczności. Mamy nadzieję, że z roku na rok świadomość Polek w tym obszarze będzie rosła, a w ślad za nią skłonność do oszczędzania i bardziej aktywnej formy pomnażania kapitału, czyli inwestowania części naszych środków – mówi Monika Szlosek.
Jak pokazuje badanie Deutsche Bank, dziś spośród produktów oszczędnościowych kobiety najchętniej wybierają lokaty (36,7 proc.) – co jest też charakterystyczne dla całej populacji. Kolejne 15,6 proc. odkłada pieniądze w ramach programów emerytalnych. Konserwatyzm w wyborze produktów oszczędnościowych nie dziwi w zestawieniu z deklaracjami Polek, że wolą całkowicie bezpieczny zysk, nawet jeżeli miałby być on niewielki. Taką odpowiedź w badaniu Deutsche Bank wybrało sześć na dziesięć kobiet. Niemal 35 proc. byłoby skłonnych podzielić oszczędności i zainwestować je w różnorodne produkty bankowe o różnym stopniu ryzyka. Najczęściej deklarują tak najmłodsze respondentki w wieku 18-24 lat.
Co motywuje Polki do oszczędzania? Aż 42,1 proc. gromadzi majątek z myślą nie tylko o sobie, ale także o swoich dzieciach. Nieco mnie jednoznacznie z tym stwierdzeniem zgadza się ponad 13 proc. respondentek. Oznaczałoby to, że kobiety mają poczucie, że to na nich spoczywa obowiązek zabezpieczenia przyszłości swoich najbliższych. Dla niespełna jednej piątej ankietowanych dzieci nie są motywacją do gromadzenia majątku.
– Z punktu widzenia psychologii ewolucyjnej kobiety mają atawistyczny instynkt gromadzenia w celu zapewnienia bezpieczeństwa. Kobiety od „zawsze” były obarczone rolą odpowiedzialnych za przetrwanie i bezpieczeństwo (np. potomstwa) i ta cecha ujawnia się w dzisiejszych zachowaniach rynkowych – komentuje te wyniki prof. Małgorzata Bombol ze Szkoły Głównej Handlowej.
Finansowe know how daje siłę
Polki są dumne, że potrafią zarządzać swoimi osobistymi finansami. Ponad 35 proc. z nich uważa, że ta umiejętność daje im poczucie wartości, a prawie jedna trzecia raczej podziela tę opinię. Jedynie dla 4 proc. ankietowanych takie stwierdzenie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Z kolei dla jednej czwartej respondentek przemyślane, rozważne zachowania w kwestii finansów są źródłem prestiżu. Podobna grupa (25 proc.) raczej podziela ten pogląd.
Bieżąca kontrola nad własnymi finansami sprawia, że kobiety w Polsce nie obawiają się katastrofy w domowym budżecie. O ile jedynie 16,7 proc. ma poczucie zupełnego bezpieczeństwa, jeśli chodzi o obszar finansów domowych, to aż 55,6 nie sądzi, by im i ich bliskim groziły poważne kłopoty finansowe, choć przyznaje, że martwi się nieco przyszłością. – Najczęściej źródłem obaw są zaciągnięte kredyty, w tym w szczególności kredyty hipoteczne. Dlatego kobiety wiedzą, że muszą rozsądnie planować wydatki i dysponować swoimi przychodami tak, aby zbudować solidne zabezpieczenie finansowe. O tym, że taki pogląd jest coraz bardziej powszechny świadczy fakt, że sześć na dziesięć kobiet – uczestniczek naszego badania deklaruje, że roztropność finansowa jest normą w ich otoczeniu – podsumowuje Monika Szlosek.
– Na rynku finansowym pracujące kobiety coraz częściej wymykają się stereotypom kulturowym własnej niezaradności i braku wiedzy. Mają coraz lepsze schematy działań racjonalnych. Są zapewne bardziej zachowawcze od mężczyzn, jednak bardziej konsekwentne w dążeniu do celu – komentuje prof. Bombol.
Źródło: Deutsche Bank